Lista sytuacji, w których mój świat się zawalil

1) Zmarł mój tato (miałam 12 lat) 2) Moja mama została alkoholiczką (12-23 lata, teraz jest poprawa) 3) Zmarł bliski mi przyjaciel (15 lat) 4) Zmarla moja starsza siostrzyczka (17 lat) 5) Zakochałam się w ex-narkomanie i rzuciłam dla niego chłopaka, z którym byłam 7 lat (22-24 lata) 6) On wraca do nałogu, 2 lata walki podczas których rzucilłam studia, prace i popsułam sobie stosunki ze znajomymi, 2 lata koszmaru, ośrodki, detoksy, kłamstwa ale kochałam go nad życie 7) prawie 9mc temu zachodzę z nim w ciąże a on nadal ćpa 8) prawie 2mc temu zostaje aresztowany - wyrok - prawie 3 lata. Oto lista rzeczy, o które miałabym żal do Boga, gdybym jeszcze w niego wierzyła... Przeżyłam jakoś to wszystko. Na część rzeczy nie miałam wpływu a część po prostu się wydarzyła, może ktoś powie, że na skutek mojej głupoty i pewnie będzie miał racje. Ale powiem wam jedno - pozbierałam się. Prawdziwi przyjaciele powrócili i pomogli mi gdy byłam na samym dnie, gdy pomyśle o tym jak pomogła mi moja mama i jak się stara dla mnie każdego dnia łzy mi się cisną ze wzruszenia do oczu. Na początku ciąży znalazłam prace, taką za 1200 zł co prawda ale zawsze. Pracowałam do 35 tc, odłożyłam około 4 tys. przez te miesiące. I wiem, że jestem silna, może córeczka, która za 3 tygodnie przyjdzie na ten świat daje mi tą siłe. Wiem, że wszystko dla niej zrobie.Żeby tylko miała lepiej w życiu niż ja. I wierze w jedno, że kiedyś jeszcze mi się wszystko poukłada, że będę szczęśliwa a mój los się odmieni. I tylko to mnie trzyma przy życiu. Koniec.

I podziwiam:) Wiele przeszłaś a dajesz sobie rade. Właśnie tacy ludzie jak Ty z takim samozaparciem, którzy się nad sobą nie użalają, osiągają swoje cele. Ty też osiągniesz.

też mi temat na piątek wieczór :-O

lipa

tyłek twardy kobieto od kopania Cię w niego przez życie.. Dziecko tylko doda Ci więcej sił i pewnie ta Twoja czarna lista się tu skończy a zacznie ta szczęśliwa od pozycji 1. narodziny mojego największego szczęścia :) zobaczysz że tak będzie - raz na wozie, raz pod wozem :)

Dasz sobie radę, chciałabym mieć choć trochę tej siły co Ty... Dużo szczęścia Wam życzę.

:) dzięki i dobranoc :)