Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najedzona i szczęśliwa

Już dawno nie było mi tak dobrze jak teraz. Do szczęścia mi dużo nie trzeba

Polecane posty

Gość najedzona i szczęśliwa

Właśnie się najadłam a na dodatek w końcu zjadłam prawdziwy ciepły obiad. Pure, schabowy i ledwo co zdobyty kiszony ogórek :) Do picia lemoniada z kostkami lodu i pływającą cytryną. Zjadłam to i wypiłam w ogrodzie :) Już mnie mdli od chińszczyzny, pizzy, spaghetti i zapijaniem tego colą lub innym shitem. Pora na polskie żarcie :p Jak to dobrze jest być najedzonym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×