Co myślicie o Piotrach?

a co mamy myśleć? to samo co o markach, maćkach, sebastianach itd

Nie wiem czy to ma związek z imieniem. Ale mój Piotr był cudownym kochanym człowiekiem... Ja niestety tego nie doceniłam i zerwał ze mną wszelkie kontakty nie odzywa się juz miesiąc..... I nic nie dały moje prsby próby kontaktu itp. więc jest tez uparty i to jak osioł :)

mój chlopak też ma na imię Piotr. niestety też jest bardzo uparty, za bardzo wierzy ludziom, nie jest wybitny w jakieś szczególnej dziedzinie, z wszystkiego po trochu. niestety nie potrafi wbić nawet gwoźdźa w ścianę. rączki ma delikatniejsze ode mnie...i obraża się o byle co i potrafi długo ze mną nie rozmawiać.

Mila- co do raczek oj takkk mój też miał bardziej zadbane niz moje...wszystko co miał zrobić robił w rękawiczkach .... I był nie żebym była złosliwa ale taką ciapą:)

rzuciłam jednego Piotra,po 2 latach

Spójrzmy prawdzie w oczy... nieprzypadkowo bohater negatywny pewnej gry w karty nazywa się... czarny Piotruś :D:D

ja mysle ze to kawal ch...a... nienawidze ich

Uparty,trudny do rozgryzienia:(

nienawidzę wszystkich piotrów, mój były ma tak na imie, nadużywał alkoholu a gdy zerwałam roznosił o mnie ploty a potem się dowiedziałam jeszcze że ćpał

Źle mi się kojarzy to imię, bardzo źle:/

Jeden nawet Świętym został :-)

mila10025 lepiej bym tego nie ujęła. identyko jak mój Piotr.

1 to może i został świętym, za to pozostali :P tfu