mialam dziwny sen proszę pomóżcie co on oznacza?

moja droga ale czy będzie to w tym roku? bo ja jemu i sobie dalam czas do konca tego roku zbyt dlugo czekam juz nie mam sily dluzej :(

możesz jechac pierwsza, przygotować grunt tam i on do ciebie może dołaczyć tak to widzę ale on na pewno dojedzie jak zobaczy jak działasz, że jestes odwazna i zdecydowana to bardziej będzie pragnał byc przy tobie dasz rade

no właśnie ograniczyłaś go tym czasem, dlatego tak zapytał Cie o czas, która godzina, bo wie że czas upływa boi sie, wacha, ale kocha Cie na pewno

nie ma takiej mozliwości abym sama pojechala sytuacja finansowa nie pozwala na to niestety

pielgrzymka - to droga przez życia, albo droga do zbawienia, jesteś wierząca? a mężczyzna, cóż, może widzialaś go takim jak jest naprawdę, wewnątrz... z problemami. zapytał cie o godzinę bo może nie może cię o nic wiecej zapytać, skoro nie jesteście razem... może o tobie myśli? a może bał sie że nie zdąży przed śmiercią czegoś ważnego zrobić?

chcesz żeby dla ciebie porzucił kapłaństwo, czy nie prosisz go o zbyt wiele? dlaczego jest strapiony i pomarszczony we śnie, widocznie mu trudno i sam nie wie co robić, w końcu ślubował przez Bogiem, te śluby są do końca życia nawet jeśli odejdzie z kościoła. To musi być dla niego bardzo trudne... pytał o czas bo byc może sam widzi że powinien podjąć decyzję a nie umie, a czas leci.

Madonno czy mozesz mi e-mail do siebie podac? bardzo mi pomogłaś dziś po tej pani jasnowidz mialam zalamanie bo wedlug niej mial sie dzis odezwać a jutro wrócić jako wolny czlowiek a tez zgadla ze jest ksiedzem i wiele innych rzeczy.

radzę ci tylko, zostaw wszystkie wróżki jasnowidzów, po co ci to, módl sie do Boga w kościele, przyjmuj sakramenty.

Śniło mi się, że mój tato w kościele wstał z trumny, ożył, a moja mama strasznie płakała (tak jakby się nie cieszyła z tego powodu), a wiem, że go bardzo kocha. Ludzie zgromadzeni w kościele zaczęli robić zdjęcie, ja byłam bardzo zdziwiona i .... się obudziłam Co oznacza ten sen?

ja tez mialam sen prosze zaloz swoj topic ! chce roznych opini na tym topicu prosze cie dla ciebie to sen dla mnie zycie sie wali !!!

zatroskana878 - nie bądź taka samolubna! Nie Ty jedna cierpisz na tym świecie ...

DO CHINOTY tak chce aby porzucił kapłaństwo ! to że odejdzie z kaplanstwa nie oznacza że od Boga odejdzie ja jestem bardzo wierząca i na pewno nie przestalibysmy chodzic do kosciola ! Miesiąc temu pierwszy raz powiedzial mocne slowa KOCHAM CIĘ zawsze to czulam ale powiedzial je i teraz mi ciężej kocham go i chce dla naszej trójki jak najlepiej !

mimo wszystko życzę powodzenia

nie jestem samolubna prosze tylko abys zalozyla swoj topic tak trudni nie potrafisz? ten topic jest zalozony na temat mojego snu chce porady od ludzi bo nie mam nikogo kto mógl by mi pomoc tylko dziecko córka jest za mala niestety

ja widzę, że on podejmie decyzję tylko musisz poczekać, nigdy nie da sie powiedzec ze dokładnie w ten konkretny dzień to sie stanie więc nie wierz że jutro czy dzis tylko cierpliwie czekaj na bieg wydarzeń, na jego decyzję, w tej sprawie dużo zalezy od niego, pozwól mu w samotności przemysleć to wszystko i daj mu czas, bo w miłości nic na siłę, zajmij się sobą w tym czasie, zadbaj o zdrowie, relaks, dziecko, zauważ że jest lato, że życie jest piekne, troche odpocznij bo jestes zmeczona tą sprawą a on, on na pewno chce być z tobą i uczucie jest, więc miej nadzieję i najwarzniejsze to wierzyć że nasze marzenia się spełnią wiara potrafi góry przenosić znikam już, zyczę powodzenia :)

MADONNO PROSZE PODAJ MI SWOJ E-MAIL. JESTES PEWNA ZE ZDECYDUJE SIE BYC ZE MNĄ A NIE KAPLANSTWO ?

jestem pewna, on chce być wolny a tam coś go zniewala i blokuje, uwiera on nie jest szczęśliwy w swoim zyciu jako ksiądz poznał miłosć i to jest dal niego ważne on ma potrzebe zaopiekowac sie wami a tam jest przerażliwie samotny dlatego odejdzie bo nie znajduje zrozumienia, wsparcia, jest sam ze swoimi problemami chce byc z tobą, zbiera sie na odwage bedzie potrzebował ciebie i twojego wsparcia mówie tu o waszym wyjeżdzie, o tym że ty zaczniesz działać że on właśnie taką Cię kocha, masz w sobie duzo energii i to dobrej i nie trac nadziei wam obojgu zaswieci jeszcze słońce::) pozdrawiam cieplutko:)

madonna fri lajn po co jej to mówisz? To, że on jest księdzem można domyślić się po pierwszych postach autorki resztę domawiasz sobie sama i niepotrzebnie łudzisz ją, że coś się może zmienić. Sen to nie proroctwo. Może gdybyś się na tym znała to cokolwiek wywnioskowałabyś gdybyś rzeczywiście lepiej zapoznała się ze szczegółami. A Ty wiesz tylko, że ma zatroskany wyraz twarzy i po tym te wywody? Ja nie wierzę w żadne wróżki, jasnowidzenie. Ale jeśli ktoś na podstawie dwóch zdań napisanych nie wiadomo przez kogo potrafi opowiedzieć całą przyszłość no to sory. Autorko topicku czy Ty naprawdę jesteś tak naiwna? Rozumiem, że cierpisz. Nie wiesz co Cię czeka. Ale ta kobieta nie wie co mówi. Fantazjuje i tyle. No chyba, że to Ci daje nadzieję... jeśli tak wolisz. Ale wiedz, że to nie jest prawdą, bo przyszłości nie da się przepowiedzieć nawet jeśli ktoś się na tym zna ( niby zna, bo jak dla mnie to nie można przewidzieć przyszłości) to potrzeba jakieś szczegóły, datę urodzenia. Ona nawet nie wie kim Ty jesteś, a po takim śnie nic nie mozna wywnioskować bajki Ci pisze i już. Biedna jesteś z tą naiwnością.

?

mylisz się dwa lata uczęszczałam na skzolenia ezoteryczne data nie jest potrzebna !!!!! ktoś kto woła date po prostu chce obliczyć numerologie albo sam dla siebie ją chce ! wierze w MADONNY SLOWA bo powiedziala takie szczegoly ktorych tu nie ujawnie a ona wie o co chodzi i taka prawda jest w moim zyciu wszystko co do joty sie zgadza ! nie jestem naiwną małolatką mam swoje lata a ta kobieta wszystko powiedziala co do joty nie rozumiesz bo nie lapiesz slowek ! madonno podasz mi email?? bardzo mi pomoglas odmowie dzis za ciebie dziesiątek rozanca !

Korzystanie z wróżb, jasnowidzów jest w Kościele grzechem. Autorko, jesli chcesz być w zgodzie z Bogiem, nie korzystaj z porad wróżek. Nikt nie widzi przyszłości. Tylko Pan Bóg.

Madonno on mi miesiąc temu zadał pytanie czy chciałabym być żoną takiego łajdaka jak on? on myślał że kogoś poznam może ale pomylił się że tak łatwo ułożę sobie życie i teraz wie że albo on albo sama zostane.

Madonno on mi miesiąc temu zadał pytanie czy chciałabym być żoną takiego łajdaka jak on? on myślał że kogoś poznam może ale pomylił się że tak łatwo ułożę sobie życie i teraz wie że albo on albo sama zostane.

DO TŁUMACZĘ ! JA PO PROSTU POPADAM JUŻ W OBŁĘD KOCHAM GO ON MNIE TEŻ CZAS PŁYNIE MYŚLĘ ŻE ON PRÓBOWAL ŻEBYM SOBIE ŻYCIE BEZ NIEGO UŁOŻYŁA BO CO ON NIBY MOŻE MI DAĆ .... A MOIM ZDANIEM MOŻE JAK JEST MIŁOŚĆ WIARA I ZAUFANIE TO PORADZI SOBIE KAŻDA PARA.... JEST KSIĘDZEM I CO Z TEGO ? MAMY CÓRKE.... OWSZEM KIEDYŚ SIĘ DOWIE ŻE JEJ TATA BYŁ ALBO JEST KSIEDZEM NIE WSTYDZE SIE TEGO.... JA WIEM JEDNO MIMO IŻ JEST WSPANIAŁYM CZLOWIEKIEM PO TYLU LATACH KAPŁANSTWA PONAD 15 ON TEŻ CHCE BLISKOSCI NIE POTRAFI SIE JUZ TAM ODNALEŹĆ I TEGO JESTEM PEWNA

Ile lat maWasza córka?

13MIESIĘCY

A jak długo jesteście razem?

wolalabym czasu nie ujawniac ale nie tak dlugo to miala byc przygoda dla nas obojga ale poźniej sami chyba sie ździwilismy zakochałam się on tego nie ujawnial do nie dawna miesiąc temup ierwszy raz powiedzial KOCHAM CIĘ dla mnie to wielkie słowa bo on nie potrafił okazywac uczuc gubił się w tym ale jest wspanialym facetem i wierze że jeśli wystąpi będzie cudownie

dziękuje wszystkim tym co mi pomogli na tym topicu to dla mnie bardzo ważne dziękuje wam!!!

wydaje mi sie ze powinnas zapytac wrozki