Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ten ostatni niedziel

ja pierdolę, 15 dzieci

Polecane posty

Pokazywali dziś rodzinę pewną na TVP Info. Mają 15 dzieci, najstarsze 23 lata, najmłodsze 4 lata. 15 kilo kartofli na obiad i 8 chlebów dziennie idzie!!! Mieszkają w małym domu, widać że biednie żyją, ale dzieci były czyste, ładnie ubrane, widać że dbają o te dzieci i krzywda im się nie dzieje, nie to że jakaś patologia - normalni ludzie. Pokazywali pokój tych dzieci to normalnie łóżka jak te półki dla więźniów w Oświęcimskich barakach były. Kurde ja rozumiem że dzieci to przyszłość, ale 15 dzieci mieć? Gdzie ci ludzie mięli mózgi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy zjada kilo kartofli?
Łącznie z tym czterolatkiem? Albo nic oprócz tych kartofli nie jedzą albo bardzo je lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się będzie miał kto
pracować na twoją emeryturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w cipie i fiucie - niektorzy nie uznaja antykoncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persefonae
no to proboszcz pewnie est zadowolony- wzorowa katolicka rodzina nie znająca grzechu antykoncepcji :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persefonae
czy ja wiem, czy taka ilość potomstwa może być zadbana... przecież jakby z każdemu chcieli poświęcić kwadrans dziennie to wychodzi prawie 4 h... a wychowywanie zajmuje chyba troszkę więcej czasu... no chyba, że im się uważa że dzieci wystarczy wyhodować- nakarmić i ubrać, a reszta to samo się jakoś zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie przesadzaj
Można bawić się jednocześnie z dwójką dzieci i rozmawiąć z dwiema córkami na raz o chłopakach. To nie umowa o dzieło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale ja rozumiem że jakby byli bogaci to by mięli 15 dzieci, czy nawet niech by mięli ich 102, jak Rudy 102, jak ojciec Wirgiliusz miał dzieci 102 albo jak 102 dalmatyńczyki. Ale było widać że ich zwyczajnie nie było stać na taką ilość dzieci. Więc po co? Wiem że to nie nasza sprawa, ale mamy prawo o tym rozmawiać, o tym warto rozmawiać, proszę państwa warto o tym rozmawiać, więc rozmawiajmy skoro się ujawnili z tym w telewizji to rozmawiajmy o tym. "czy ja wiem, czy taka ilość potomstwa może być zadbana" Zadbana w sensie że nie chodzą głodne i brudne samopas, a rodzice leżą nachlani. Z tego co te dzieci mówiły to czują smutek trochę, że nie mają tego czy tamtego co mają inne dzieci, ale nie mają powodów by go okazywać. "ciesz się będzie miał kto pracować na twoją emeryturę" Z czego tu się cieszyć? Jak na razie to społeczeństwo pracuje na nich, żeby mogli skorzystać z pomocy socjalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz w sumie to troche im zazdroszcze... tez bym chciala miec tyle rodzenstwa;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persefonae
ani nie masowa produkcja. czasami dzieci potrzebują mieć rodziców na wyłączność. chyba, że to ja jestem egocentryczna i mam jakieś wygórowane żądania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persefonae
Zadbana w sensie że nie chodzą głodne i brudne samopas, a rodzice leżą nachlani. Z tego co te dzieci mówiły to czują smutek trochę, że nie mają tego czy tamtego co mają inne dzieci, ale nie mają powodów by go okazywać. no właśnie o to mi chodzi. przy takim przychówku ciężko jest spamiętać, co, kto i jak. a przecież każde dziecko to osobny człowiek który ma jakieś aspiracje, sympatie, zdolności. przy 15 sztukach, że się tak wyrażę, ciężko jest każdemu poświęcić wystarczająco dużo uwagi. no i materialnie też przecież każde dziecko to spora inwestycja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedziel
Cześć skarbie, jak miło, ze jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie przesadzaj
Persefona - nawet jeśli w rodzinie jest dwójka dzieci to nie wygląda tak: no dziecko, idź do ojca, bo teraz jest czas na wychowywanie Twojego brata - musi być po równo. Te 15 dzieci nie pojawiło się z dnia na dzień - jest sporo czasu by każde poznać i każdemu poświęcić dość uwagi - gdy mama zajmuje się kilkulatkami 23 latek raczej nie jest zazdrosny, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedziel
Bo lubię czytać to co piszesz. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgrt
watpie by te dzieci praciwaly na emerytury, pewnie naucza sie zyc z pomocy spolecznej i mnozyc jak krolili bo takie maja wzorce, jeszcze to wy bedziecie zapierdalac na ich zasilki i zasilki dla ich potomstwa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a te starsze nie zajmuja
się młodszymi , jak wyrosną nie będą egoistami , i nie będą krzyczeli ze im się wszystko należy w czołuwce to prowadza muzułmanie na 1 pare przypada sredni 8 dzieci czyli ze za 50 lat liczebnosc muzułmanów sie potroi a polaków zmaleje bo z jednej pary jest 1 dziecko czyli jak jest 38 milionów to za 50 lat będzie nas około 18 milionów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za różnica ile nas będzie
lepiej Ci w czymś, że Polaków jest 38 milionów a nie tylko 28? A jakby było 100 milionów - to by nam się żyło super, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przynajmniej prawdziwa
katolicka rodzina szanująca zasady, które wyznaje, a nie hipokryzja jak 99,9 % "KAtolików" A najwazniejsze, że dzieci czyste, najedzone i mają się gdzie podziać. No i zawsze będa mieli siebie, bedą mieli na kogo liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys zapytalam
znajoma dlaczego ma 5 dzieci -odpowiedziala: jest malzenstwo - sa dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam przyjaciółka
która ma 9 rodzeństwa ! Co więcej, jej ojciec zginął w wypadku, gdy była małym dzieckiem (jest prawie najmłodsza) i prawie wcale go nie pamięta. Ale powiem Wam, że podziwiam ich mamę, bo wychowała ich na porządnych ludzi. Wszyscy z rodzeństwa skończyli studia lub są w trakcie, każdy już tam pracuje, pomagają mamie, pomagają sobie nazwajem. Jestem dośc bliska z tą koleżanką i widze, jaka wartosc ma dla niej rodzina, jak sie oni szanuja nawzajem. Jak sie jest w tym domu to czuc tam ciepło, milosc i szacunek. I choć się nie przelewało u nich, to wszyscy zawsze byli czysto i schludnie ubrani, mieli co jeść, mieli ksiązki i zeszyty do szkoły, wszyscy dobrze się uczyli. A koleżanka nigdy nie narzekała, ze na coś tam ją nie stać, a jak chciala cos sobie kupic to szła w wakacje zrywać truskawki, zeby na jakąs rzecz zarobic. A ja tu, mam 1 brata i sie zgodzić nigdy nie potrafiliśmy, wiecznie się kłociliśmy i tez nam wszystkiego było mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×