Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie moge sie powstrzymac

temat inspirowany zia

Polecane posty

Gość nie moge sie powstrzymac
U mnie w mieście nikt mi tak nie zrobi, i co tort kokosowy z jakimis listkami lukrowymi a pod spodem babeczki z cukrem pudrem? Czys ty oszalala dziewczyno? Tyle cie kosztuje dojechanie do cukiernika przy wydaniu na wesele 20-30 tys , czy ile tam wydajesz? Zia, jesli tak to pomysl jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge sie powstrzymac
Wlasciwie to w Polsce nie ma parkow, ktorych czesc mozna by wynajac na wesele plenerowe. To jest fajny pomysl. Stary sad albo park miejski, fabryka.Bardzo dobry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sękata ale po co do innego województwa? My też mieliśmy mieć na początku pałacyk i inną koncepcje, ale wszystkie pałacyki wokół Krakowa zostały obalone, to po prostu zmieniliśmy koncepcje.;) Naprawdę nie ma ani jednego obiektu który wymieniłam w twoim mieście? Widziałam naprawdę piękne śluby zrobione metodą "Zrób to sam", niewielkim kosztem. :) Jasne, że to jest trudniejsze niż po prostu wybieranie z katalogu i zapłacenie, ale się da. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie, ja już jestem 2 lata po ślubie ;) ale powiedzcie mi, nie mając za wiele kasy nie stać mnie, żeby jechać godzinę (czy dwie) drogi do innego miasta, żeby zamawiać kurde babeczki tylko po to, żeby efekt był ciekawy, bo nie dość, że wydam dodatkowo na paliwo to jeszcze na bank więcej na te cale babeczki z tortem 'z tej samej bajki' niz jak podjadę u siebie do cukiernika i zamówię po prostu zwykły tort, może nie takiego koniecznie paskudnego dziada jak ten co pokazalam dla kontrastu wyżej, ale na pewno nie tkaiego pięknego jak ten z motylkami i fioletem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie zalezy o jakim budzecie mowa, bo jak ktos ma 20 tys i chce zrobic wesele na 150 osob z poprawinami, no to cudow nie ma. Zalezy komu na czym zalezy, czy na ilosci czy na jakosci. Mozna przeciez zrobic mniejsza impreze w ladnym lokalu z ladnym tortem, ktory wcale majatku nie kosztuje, bez przesady. Mozna poszukac takze alternatywy. Jedna znajoma np. po slubie poszla tylko na obiad z rodzicami, a kilka dni pozniej zrobila impreze sylwestrowo-weselna dla znajomych. wynajela jakis maly lokal, byly jakies male przekaski i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zia, nie nie ma. A poza tym jak wyobrażasz sobie zaplecze kulinarne W MUZEUM czy parku? Będzie ktos podgrzewał 'barszczyk' pomiędzy obrazami Matejki a zbroją krzyżacką? Czy może w parku porozkłada się talerze gdzieś na ławkach i zrobi 'suchy prowiant'? no jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge sie powstrzymac
"ludzie, ja już jestem 2 lata po ślubie" :):):) Wobec tego mozesz jechac po babeczki na niedziele :) Sekata - ile tez zaplacisz za benzyne 50 zl?, 100 zl? Jesli mowimy o weselu, ktore pochlania tysiace zlotych, czy dziesiatki tysiecy? Nie mam sily juz na jedna tylko rozmowe, wiec Zia powodzenia z ta firma. Kup sobie zestaw operacyjny do operacji mozgow, to moze byc bardziej przydatne, niz biuro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto chce zrobic mniejsze wesele niech robi. Ale mając na myśli STANDARD czyli około 70 ludzi (czyli NAJBLIŻSZA rodzina) to kosztow tak bardzo zredukować się nie da. Kurcze, nie jestem jakimś niezabogatym skapiradłem, ale naprawde ludzie, jesli ktoś ma ograniczone koszty to żeby się zesrał i chciał polowe rzeczy przykombinować jak te muzea, babeczki itd. to i tak z wiekszoscia pomyslow po prostu NIE WYJDZIE i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co mi babeczki na niedziele? nie czaje troche :P poza tym jak bys wiedziala ile paliwo obecnie kosztuje to byś nie walnela takimi cenami jak 50 czy 100zl ;) ale to nie wazne, po prostu ktos kto ma ograniczone koszty nie bedzie mial ich na to dodatkowe paliwo bo se wymyslil jakies duperele z końca świata. może już skonczmy ta dyskusje bo tak mozna w nieskonczonosc.... Ja zdania nie zmieniam, jesli ktos chce mieć cos niestandardowgo i pieknego- musi za to zapłacić więcej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sękata przecież jest catering, który ma zaplecze. :) Jeśli ktoś ma podejście, że się nie uda to się nie uda, ale jeśli ktoś się zaprze uprze i będzie myśleć pozytywnie i otworzy się na różne niestandardowe rozwiązania to naprawdę się da. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie-mnie też kiedyś to wszystko wydawało sie takie szalenie ważne, i miał być ślub jak z bajki. Jednak los sobie zadrwił.;) Sale zamówiliśmy 2lata wcześniej, z fontanną, klimatyzacją, hotelem na górze. Zespól tez nas trochę kosztował, 1,5 roku wczesniej szukałam tortów, sukienki itp. Jednak nic z tych rzeczy nie wypaliło, zaszłam w ciąże-okazało się ,że rodzę miesiąc przed weselem....Jednak terminu nie zmieniliśmy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss u mojej kolezanki wyszlo troche gorzej, bo mama zachorowala na raka i zamiast duzego wesela zrobili male. moja kolezanka nawet nie skupiala sie potem na tych slubnych rzeczach, obojetne jej bylo jak tort wyglada itd. bo ciagle martwila sie o mame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wyszstko przebiegło zgodnie z planem, tylko zamiast fotografa szukałam dobrej opiekunki;) W ciązy bardzo dużo przytyłam, synek ważył ponad 4 kg więć cesarka-dłuższe dochodzenie do siebie. Jak już się troche ogarnełam to jeżdziliśmy wszystko załatwiać z dzieckiem przy cycu. Suknie uszyła mi krawcowa w ekspresowym tempie 2dni przed weselem mimo to wyszło pięknie. Niekoniecznie zawsze 2 lata przygotowań daja spodziewany efekt i coś sie może spierd..., trzeba do tych przygotowań podchodzić bardziej na luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mała no właśnie. :) Zgadzam się z tobą. Dziwnie tak w internecie się spotykać kiedy pewnie kilka razy się w knajpie widzieliśmy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie tylko wypowiem na temat tortow :) Ja nie cierpie angielskich tortow, ale przez to,ze mieszkam w kraju, w ktorym sa one bardzo popularne to troche sie ich objadlam i zapewniam,ze swoim gosciom w zyciu bym takiego ,,przysmaku,, nie zaserwowala ;) A jesli ktos naprawde chce miec taki tort, to mozna sie nauczyc je robic samemu wiec jednak nie trzeba miec milionow, aby moc zaserwowac swoim gosciom drogi tort. Znam osobiscie dziewczyne, ktore potrafi zrobic takie torty w domu i ma do dyspozycji tylko domowy piekarnik i nie za wielka kuchnie. Dwa miesiace temu piekla tort na wesele siostry swojego narzeczonego i w dodatku musiala sie opiekowac swoim rocznym dzieckiem wiec nie moze to byc taka mega trudna sztuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zrobiliśmy tylko obiad na ok. 40 osób w fajnej restauracji bez tańców i nagle się okazało, że większość rodziny jest z tego powodu ucieszona bo nie znosi tańców. Tort był smaczny bo droższy z bitą śmietaną a nie maślanym kremem. Sukienkę miałam za 75zł (za którą zostałam zbluzgana tu nie raz) ale wyglądała dokładnie tak jak chciałam by wyglądała. Było tak jak chcieliśmy. Powtórzę to co już kiedyś napisałam wszystko to kwestia priorytetów. Woleliśmy kasę przeznaczyć w urządzenie domu i kupno tych 2 czortów ze stopki zamiast tradycyjnego wesela z tzw. kompromisem o którym pisze Sękata . Zie ma swoje priorytet a wy na siłe próbujecie przeforsować,że to co robi jest złe bo jest niestandardowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cienka, ja chyba rowniez wolalabym wydac pieniadze na takie urocze ,,czorty,, niz na falszujacy zespol weselny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta sobie myślę, że za cenę czortów już można by całkiem niezły zespół znaleźć. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×