Znajomosc z internetu.Czy ma sens?

Podoba mi sie pewny facet.Rozmawiamy ze soba od ok.3 miesiace na gg.Spodbal mi sie.I niewiem czego on oczekuje od naszej znajomosci. Dzieli nas ok.100km.Ja mam 26 lat a on 31.

to on nie chciał się dotąd spotkać z Tobą?? czy Ty nie chciałaś? czy...?

ma,nas dzielilo przeszlo 300 km,on w dodatku mieszkal w innym kraju,teraz mieszkamy razem jestesmy juz 2 lata razem

Ciężko przewidzieć czy cokolwiek głębszego z tego wyniknie, aczkolwiek można zaryzykować stwierdzenie że sytuacja raczej ciążyć będzie ku wariantowi pesymistycznemu czyli skończy się to przelotną znajomością bez ciągu dalszego w postaci postępu w kierunku pełnoprawnego związku. Odległość i Wasza ślamazarność w pogłębianiu relacji raczej nie są oznaką szalonych czasów na horyzoncie.

Jakos po miesiacu znajomosci chcial sie spotkac.Ale wypadlo mu cos waznego w pracy jak twierdzi i nie spotkalismy sie wtedy. Jakos kontakt sie urwalna 2 tyg.Odezwal sie.Przeprosil za tamta sytuacje.Rozmawiamy ze soba na gg ale zdrza sie ze mamy przerwy n. tydzien czy kilka dni.Zawsze sie 1 odzywa. Dzis sam z siebie wyslal mi swoje zdjecie azjestem w szoku.Bardzo fajny facet. Np. Ja zalozylam sobie koto na sypmatii zanim go poznalam.Znalazl mnie tam zaczl sie o to pytac. A np. wczoraj wyslal mi ta piosenke i zastanawiam sie o co mu chodzi. http://www.youtube.com/watch?v=6XAzkKE79nM&feature=related Ja do niego "ze fajna piosenka" A on ze" to dla ciebie".

Sposób działania tego faceta każe sądzić, że może mieć żonę, a z Tobą pisze kiedy może i kiedy mu się nudzi. skoro raz mu coś wypadło ( o ile) to jaki problem umówić się ponownie? Facet ściemnia coś... Jeśli chcemy się spotkać zrobimy wszystko, aby to zrobić... dotyczy to kobiet, jak i mężczyzn.. ale trzeba chcieć....

pisdo glupia ! ile jeszcze zalozysz takich samych tematow z tym kretynskim pytaniem ??:) postaraj sie bardziej ,moze ktos jeszcze zlapie sie na twoje prowokacje najlepiej zacznij juz tornister pakowac rok szkolny za pasem :)

Probowalam go w necie znalesc ale nie ma go nigdzie. NP. wczoraj sciagal sobie filmy i dawal mi zebym tez sobie sciagnela.Z tej platnej strony. Sama sie dziwie ze taki fajny facet, na poziomie, z czego co mowi ma dobra prace i jest sam.A ma juz 31 lat.

może nie jest sam.. może wcale nie jest taki fajny... w końcu go prawie w ogóle nie znasz... poza tym mam wrażenie , że nie umiesz wyciągać wniosków z pewnych faktów

nie chce cię martwić ale to całkowicie bezsensowne... miałam podobnie skończyło się tak że lepiej było nie zaczynać posłuchaj dobrej rady: jeśli szukać faceta to tylko w realu rezygnuj z internetowych znajomości choćby niewiadomo jak ci się podobało ahh pozdrawiam i polecam zastosować się do rady:)

Znamy sie 3 miesiace.W sume o nim zapomnialam.Ale odezwal sie i zaczelismy znow ze soba pisac.

W wieku 26 lat juz ciezko jest kogos tak normalnie w realu poznac.Tymbardziej jak sie nigdzie nie chodzi.A w pracy same kobiety.Znajome wiekszosci mezatki i maja dzieci wiec nie mam nawet z kims gdzies wyjsc. A po za tym mieszkam w malym miesice i poznanie kgos jest bardzo ciezko.

o ludzie... to niezłą przerwę Ci musiał zrobić skoro o nim zapomniałaś.... :o nie masz instynktu samozachowawczego chyba; czy masz\?

Pracuje ?

Pewnie ze mam.Po tamtej sytuacji kiedy mielismy sie spotkac nasze kontakty sie ochlodzily..Mmay ze soba kontakt ale nie codzienny.Lubie z nim rozmawiac. Czaami mam wrazenie ze kontorluje sie co ma napisac tak jagby nie chcial mnie urazic.

No ale wiesz o nim coś więcej ?

Pracuje.A ma taka prace ze duzo jezdzi.Czasami zdarza mu sie jakies dodatkowe zlecenie.Czy wyjazd na szkolenie gdzies za granice.Tak mi pisze.

Wiem gdzie mieszka.Czym zajmuje sie na codzien.Jak ma na nazwisko.Co luibi0 jakie filmy jakiej muzy slucha.Ze ma rybki. Najlpesze jest to ze sledzi mnie na sypmatii.

ze ten facet nie budzi NICZYM zaufania... a jakie Ty masz zdanie na ten temat?

a co w tym jest najlepszego, ze cie sledzi na sympatii? nie rozumiem :O

jak nie spróbujesz to nigdy nie bedziesz wiedzieć :D

Tez mi cos on nie pasuje do konca. Jak go zoaczyla calkowice sobie go inaczej wyobrazalam. Wczesniej wyslal mi jakies stare zdjecia z 2-3 lat wstecz i z wygladu niczego sobie.A teraz wyslalal mi aktualne zdjecie. Nabral cialka, taki misiu sie zrobil.Z twarzy wydaje sie przyjenym facetem.Cos mnie w nim urzeklo.

Tez nierozumiem dlaczego sledzi mnie na sympatii.

Ja nie zaproponuje mu spotkania.To powinno wyjsc od niego. Ale wczoraj rozmawialsimy i cos zrozmowy wyszlo o spotkaniu.Ze napewno sie spotkamy i poznamy na zywo.

na pewno miala wyjsc za maz... a facet robil ja w ciula od roku... ile masz lat babo, zeby takie pierdy pisac? :o

Autorko, powiem Tobie, iż to, co napisałaś o swojej znajomości nie budzi zaufania ani jakiegoś poczucia bezpieczeństwa ani nadziei na pozytwyne dla Ciebie rozwiązanie tej sprawy. Dlaczego? Powiem Tobie, iż piszecie ze sobą od 3 miesięcy (dorośli mężczyźni nie lubią tyle pisać z kimś o ile nie są na miejscu z kimś związani), ale z dużymi przerwami. Miało być spotkanie, ale zostało odmówione z racji na pracę. Tutaj powiem Tobie, iż on powinien Ciebie przeprosić za tę sytuację i wyznaczyć inny termin spotkania, który by Wam odpowiadał. Tak by zrobił mężczyzna, któremu zależy na tym, by zobaczyc, poznać live kobietę, która może będzie kobietą jego życia (bo go już w internecie zafscynowała tak bardzo). Powiem też Tobie, że niedobrze jest, iż tylko on inicjuje te sporadyczne kontakty. Spróbuj i Ty napisać do niego, przecież nie ośmieszysz się, a zobaczysz przynajmniej kim dla niego jesteś. Bo powiem Tobie, że może być tak, iż on pisze tylko wtedy kiedy może, lub kiedy mu nudno.I powiem Tobie, że odległość 100km też nie jest dobra dla Was. Niby nigdy sie nie wie co ktoś robi itd, a dla chcącego nic trudnego, ale 100km to jak okazja która czyni złodzieja. Powiem Tobie, że jesli ma tendencje, to przy 100km szybciej Ciebie oszukać może. Bądź czujna. Powodzenia:)

Bardzo mądre słowa :-)

Dzis wyslalam mi zdjecie mailem.I sprawdzilam go na skype.Jest ta sama ksywa ale jest inne imie i jjego ksywka & aga. Czyli wszytko wiadomo. I inne miasto niz podal.

moze facet jest po prostu niesmialy:)))