czy mozna kupowac w sklepie bluzki i sprzedawac drozej na allegro?

zastanawiam sie hipotetycznie;)

SKORO W SKLEPIE BĘDĄ TAŃSZE - KTO TAKI GŁUPI BĘDZIE. SAMA BYŚ KUPIŁA ?

kupie bluzke za 10 a sprzedam za 12 plus przesyłka?

hipotetycznie mozna, nie jest to zakazane. na tym handel polega

ja mieszkam za granicą i tutaj dużo polaków kupuje ubrania a sprzedaje na allegro dużo drożej :/ np bransoletki które ostatnio były na przecenie za 50 centów na allegro widziałam po 20 zł :/

głupcy którzy myślą że na allegro jest taniej:P albo ludzie ze wsi którzy nie mają dostępu do sieciówek

Mam znajomych co kupują ubrania z Primark za śmieszne pieniądze lub w sklepie Next szukają promocji i sprzedaja to w PL i całkiem nieżle zarabiają jak widzę te ceny to masakra tu te sklepy są tanie tzn w UK

http://allegro.pl/torebka-atmosphere-torba-xxl-zebra-cekiny-i1200512596.html np ta torebka w primarku kosztuje 9 euro a jak je przecnią to i po 5 jak nie mniej pójda

U nas były za 5 funtów na promocji kurwa,ale 56 zł za co

http://allegro.pl/bransoletka-opia-atmosphere-londyn-3689-super-i1197781362.html o a to bransoletka za 50 centów u nas

no coz... producent produkuje, sprzedaje za cene, w ktorej poza kosztami jest marza, sprzedaje to hurtownikowi, hurtownik narzuca swoja marze i sprzedaje sklepom, ktore z kolei narzucaja swoja marze i sprzedaja nam. to na takiej zasadzie jest.

teraz 56 zł a jak oglądałam z kumpelą jakoś m-c temu to na allegro były one nawet po 70zł

Można to nie jest przestępstwo jeżeli o to chodzi... Przynajmniej na kursie tak mi mówili

a do jakiej kwoty mozna tak sprzedawac na allegro

Normalnie złodziejstwo widziałam niedawno takie trampki białe za 42zł a w Primark są za 2 funty :O czyli jakies 9 zeta :O

do dowolnej kwoty. mozesz sprzedawać i gówno po cenie złota. inna sprawa czy ktos ci to kupi ;)

często jak są przeceny i ciuchy za 1euro czy 2 euro to widzę jak Polacy kupują po kilka sztuk z każdego wychodzą potem obładowani tymi torbami i wiadomo że wszystko na allegro pójdzie za dość wysoką cenę! Mam nawet znajomą która kupuje tu w szmateksach markowe ciuchy next h&m tally wejl itp a potem wysyła dużą paczkę do siostry a ta sprzedaje to na allegro dużo ma z tego kasy bo ona płaci za sztukę od 50 centów do 2 góra 3 euro

A czy ktoś doliczył kwotę na samolot, bagaż, przesyłkę, prowizje np. allegro za wystawienie i sprzedaż? lub inne koszty które ponosi sprzedawca np. ZUS. kto nic nie robi to tylko narzeka. Jeśli ktoś mieszka w UK i może sobie biegać do Primarka i szukać przecen to może tak mu dobrze. Myli się ten kto myśli że za 1 czy2 funty kupi cos ładnego. Polecam lecieć wydać na samolot i zrobić zakupy i nie narzekać ze coś u nas też można kupić.