Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość artur32lata

nie kocham zony

Polecane posty

Gość artur32lata
Źle napisałem. liczą się. kocham je, ale nie na tyle by dla nich zostawac przy żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.n.a.198394390
brak ci odwagi? ale jakos jestes na tyle odwazny zeby tu o tej porze siedziec i tak gadac o swojej zonie? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakompleksiony kutafon nie stanal na wysokosci zadania nie wywiazal sie z roli ojca pocieszke sobie znalazl .... kiedys tak sobie myslalam ze facet powinien stawac sie plodny dopiero gdy dojrzeje psychicznie ....moze bylo by mniej cierpietnic i upokazanych kobiet matek ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalafiorowa
Czyli kolejna bedzie miała 21 latxD Człowieku szukasz wymówek jak małe dziecko. Paluszek i głowka to szkola wymówka. Może niech popracuje jeszzce u Ciebie kilka lat to zobaczymy czy bedzie Cie jeszzce tak bardzo kręciła. Wasze małżenstwo poprostu jak każde inne rozbiły sprawy codzienne takie jak dzieci i obowiazki. Napewno z każdą bys tak miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
Mam ochote na ta praktykantke...przyznam sie. Czasami nawet gdy kocham sie ze swoją żoną mysle cały czas ze robie to z tamtą przymykam wtedy oczy i wyobrazam sobie jej twarz podczas orgazmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.n.a.198394390
moze lepiej by bylo, zeby zona sie o tym dowiedziala. co ty gadasz, w chwili, w ktorej sie kochacie, jestescie tylko wy dwoje, jestes ty dla zony i zona dla ciebie, myslisz o innej kobiecie? ranisz ciezko swoja zone i bawisz sie jej uczuciami. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona artura
Oj ty śmieciu! już ja ci taki obiadek ugotuję,ze ci fiutek odpadnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asystentka artura
starzejesz sie moja droga,skore sflaczala masz na brzuchu i wielka pipe,juz mu i jest dobrz.zmiataj starociu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
dzień dobry, tak jak pisałem żona moja wydaje brzydki zapach i dlatego wyobrażam sobie że mam orgazm w mojej prtaktykantce a nie w żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
nie pisdałem tych wczęsniejszych komentarzy... nie narzekam na moją żone i nie mam jej nic do zarzucenia, tylko jej nie kocham, wzięliśmy ślub z obowiązku. Nie zostawie mojej żony- po pierwsze mamy dzieci a po drugie jestem jej to winny. żona jest ładna , zadbana, z pewnością mogłaby sobie jeszcze kogoś znaleśc - ale wiem że jej na mnie zalezy i na naszym małżeństwie... niestety mi nie zalezy ... ale czuje sie w obowiązku być z nimi, nie umiem poprostu zakończyć znajomości z tamtą, pracujemy razem, i zapewne ona będzie już tutaj pracować na stałe, gdyż zarówno jej wujek jak i matka zajmują tu wysoki stanowiska, nie moge nalegać aby zrezygnowała z kariery... ale bardzo jest mi trudno być w jej towarzystwie, ona mi tego nie ułatwia, nalega na spotkania, pisze sms o 3 rano... twierdzi że jestem jej to winnien, ciagle na mnie naciska abym np. w soboty się z nią spotkał, nie umiem jej odmów bo ją b. kocham a na dodatek ciągle mam z nią styczność... w pracy ciągle o wszystko sie mnie pyta, wszystko ja jej mam pomóc- wiem że robi to świadomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa___
A wiesz co ja Ci powiem? Jestem pewna na 100%, że to, że mówisz, że z żoną nigdy się nie dogadywaliście itd. jest spowodowane tym, że poznałeś tą drugą! Miałam tak samo, zapomniałam już, jak to było kiedyś z moim mężem, jak się kochaliśmy i jak było wyjątkowo. Poznałam innego i też myślałam tylko o tym, by wejść na gg, by iść do pracy (bo tam był). W mężu widziałam same wady, choć dostrzegałam to, że stara się dla naszej rodziny w codziennych czynnościach. Wiesz, w końcu oprzytomniałam. Tobie też tego życzę, bo wierz mi, za jakiś czas pomyślisz: jaką ja miałem wspaniałą żonę..jak o mnie dbała i mnie kochała. Więc zerwij znajomość z tą drugą, choć wiesz, nie wiem, czy ona z zemsty nie poskarży się Twojej żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
ale problem w tym że ja nie moge zerwać znajomości z nią, ona ciągle jest obok, w pracy... a tam spędzam wiekszość dnia ... kiedy jej powiedziałem że nie możemy być ze sobą... ona zaraz nie kochasz mnie, wykorzystałeś mnie... jak mówie że kocham ale ni moge ... to ona zaraz że to nie wazne , liczy się że kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa___
To widzę, że wpadłeś w niezłe tarapaty, bo widać, że ta kobieta Ci nie odpuści. A jak zerwiesz z nią definitywnie to się prawdopodobnie zemści. Przykre, ale prawdziwe. No cóż, sam się wpakowałeś. Jak jesteś prawdziwym facetem, który ma żonę i dzieci i czuje za nich odpowiedzialność, to przestań zachowywać się jak nastoletni gówniarz, tylko zrób coś, póki nie będzie za późno i żona Cię zostawi a dzieci będziesz widział w niedziele i święta. Za kilka miesięcy oprzytomniejesz, ale zostaniesz z niczym. Więc jeśli to możliwe, to zmień pracę lub po prostu coś zrób, a co masz zrobić to już nie wiem. Sam się w to wpakowałeś. Ale miej świadomość, że będziesz tego długo żałował, bo nieważne co zrobisz, żona się dowie a za jakiś czas stwierdzisz, że z żoną to jednak kiedyś się dogadywałeś a nawet Cię podniecała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
i dodam jeszcze że ona nie jest spokojną kobietą, to nie jest tak że w domu przy zonie mam źle a w pracy ona mnie posciesza... żone mam bardzo spokojną, cichą... a ta druga jest wulkanem energii, gdy nie wejde na gg, rzuca mi po biurku aktami, jest arogancka, ironiczna ale ciągle ją kaocham, mimo iż ma bardzo trudny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOSOWA ENERDDDIA
AKTAMI RZUCA? TO GDZIE TY PRACUJESZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale palant....
Hej ty ..... weż się zchowaj, bo prezentujesz poziom faceta bez jaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ta laleczka ma 21 lat czy tam nawet 23 (bo nie wiem ktora wypowiedz to podszyw) to w głowce jeszcze pewnie nic madrego nie ma. pewnie teraz jej sie podoba ta sytuacja bo fajnie miec starszego faceta, ogarnietego ktory wie czego chce w zyciu... fajnie pod warunkiem ze on juz nie ma rodziny. Moim zdaniem powinienes ruszyc dupe i odbudowac relacje małzenskie. pomysl co przezyłaby zona i dzieci gdybys nawgle chciał wziac rozwod bo ci wpadła w oko jakas młoda siksa. troche mniej egoizmu. myslisz ze ta studentka chce juz na zawsze z toba byc ?? haha nic bardziej mylnego teraz jej sie podoba a za rok sie jej znudzisz i znajdzie sobie innego co ma wiecej kasy albo jest młodszy. jezeli masz jaja i jestes prawdziwym facetem to zadbaj o rodzine. jezeli wybierzez ta małolate to jednym slowem cienias z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ci jeszcze powiem ze tkwisz w tym bo boisz sie co ludzie powiedza..... grasz wspanialego meza ojca ...a kimze jestes naprawde ? obludnikiem zaklamanym . a co bedzie jak wielu znajomych odwroci sie od ciebie po tym co zrobiles bo nikt by nie chcial byc na miejscu twojej zony ... acha ...a gdyby zona dala ci wolna reke i powiedziala ze mozesz isc gdzie chcesz dokad chcesz i z kim chcesz ...to co bys zrobil ..zona zostala by w domu z dziecmi a ty musialbys sie wyprowadzic ,i tu kwestia tego gdzie ? do hotelu ,do niej ,wynajac mieszkanie ? wszedzie gdzie bys nie byl nie bylo by juz zoneczki naiwnej ktora by cie oporzadzila ,wszytsko bys musial robic sam to co zona dla ciebie robila ...twoja siksa jest po to by pachniec i sprawiac ci przyjemnosc a zone traktujesz jak reszte w swoim zyciu klamiesz ja klamco ...oszust jestes matrymonialny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj klania sie wygoda tego klamcy ,w domku cieplutko przytulnie zawsze jest gdzie wrocic gdyby czasem z siksa nie wyszlo jedzie cienias na dwa fronty ,przezorny zawsze ubezpieczony ... korzysta z zycia ile moze ,bierze garsciami bo mu sie nalezy ,egoista z brakiem odpowiedzialnosci , acha jako kobieta i matka powiem ci jeszcze ze twoja zona napewno czuje to wszystko i bardzo cierpi ,nasza kobieca intuicja jest niezawodna...boi sie jednak spojrzec prawdzie w oczy i zapytac ,bo to bylby koniec swiata dla niej i jej marzen o rodzinie ktore kazda kobieta ma uwierz mi.... draniu zatluklabym cie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
a czy ja napisałem że mam z nią romans, obecnie się z nia nie przespałem, i nie chce zostawić rodziny, chce zakończyć znajomość ale to jet trudne bo ją kocham a zone nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie chłopu spokój:o Tak zawsze się kończy, kiedy ślub jest wymuszony, bo ciąża, bo co ludzie powiedzą, bo katolicka rodzina:o dziecko i bez ślubu można wychować i zarazem życie sobie ułożyć. Szkoda mi i ciebie, autorze, i twojej żony. Mamy tu do czynienie z wina niezawinioną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
żona pojechała do teściów, mimo jej próśb zostałem w domu... cały czas pisałem z nią, rozmowa przebywała spokojnie, napisałem jej że nie ma sensu to, co nawet się jeszcze nie zaczęło... ona dzisiaj wyjątkowo stwierdziła ze rozumie że wepchała się w moje życie, zaczęła wszystko brać na siebie... hmmm wszytko ustaliliśmy... mówiłem że chce jej szczęścia, ale nie wiem czemu pisałem że nie chce aby miała kogoś innego- pisałem jej to, może wyszła to również jako prośba, wiem że nie moge tego od niej wymagać, ale tak czuje.... nie chce aby ktoś inny dotykał mojej kobiety, zarazem chce aby była szczęścliwa... jest mi strasznie źle, ciągle jestem na komputerze i czekam czy wejdzie, napisze meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem Cie!!!!!!!!
to jak ona ma żyć, do końca życia sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
napisałem jej to co czułem, wiem że nie poinienem od niej tego wymagać ale zrobiłem to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty chyba masz 23 a 32 bo normalny odpowiedzialny facet by sie nie zauroczył w samrkaczu 21-letnim koles, nie ty pierwszy i nie ostatni ten typ tak ma, modl sie tylko zebys nie zrobił o 2 kroki za daleko bo bedziesz tego załowal do konca zycia.a zone trzeba było poslac do szkoły bo po podstawowce to na sprzatnie klatek jej nie wezma typowy egoista myslacy tylko o sobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artur32lata
moja żona nie jest po podstawówce tylko po lo...ona ma 23 lata... jakbym był egoistą to bym się z nia przespał, nie starał tłumić tego co czuje do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×