Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość egergregergrege

świezo poślubiona mezatka pyta-jak nie dac sie wyrolowac mezowi?

Polecane posty

Gość egergregergrege

gdzi za pare lat znudziłoby mu sie małuzenstwo, dzieci i ja? jak sie zabezpieczyc przed tym? jak nie wyjsc na ofiare zdrad?mysle o sekretnym koncie gdzie bede kazdego miesiaca przelewała troche pieniedzy, mysle tez o kursach, studiach zeby nie zrobic z siebie kury domowej, mysle o dbaniu o siebie zeby w razie jak mnie zdradzi szybko poszukac innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahahhahaha.... najpierw sobie kup metr umy i strzel se w leb.... moze ci sie poprawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łał skoro masz takie
myśli odnośnie przyszłości to po co brałaś ślub :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
wole sie zabezipeczyc malo tu pisza o zdradach? np.temat o mezu lat 32 co poleciał na 21-latnia praktykantke;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja przyznam autorce racje w dzisiejszym swiecie trzeba byc ubezpieczonym..... i nawet po latach sprawdza sie powiedzenie : umiesz liczyc licz na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślązaczka:)
z tym kontem to b.dobry pomysł! dzis jest dobrze, jutro tez ale nie wiesz jak będzie za rok...pięć...dziesięc. Ja mam konto, o którym mąż nie wie i co miesiąc wpłacam sobie pewną kwote. Daje mi to w pewnym sensie poczucie komfortu i bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konstatuję, że wyszłaś za mąż, bo teraz taka moda:D Puśtaś, durnaś i do tego niedorozwinięta emocjonalnie socjopatka. Rzekłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
co moge jeszzcze zrobic?? doradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
kocham meza ale widze jakie sa realia moi rodzice pobrali sie z miłosci-10 lat pozniej ojciec zmienił sie w alkoholika i zaczelo sie piekło ludzie sie zmieniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślązaczka:)
mojej kolezanki mąż pewnego, słonecznego dnia zniknął ze wszystkimi ich wspólnymi oszczędnosciami i slad po nim zaginął. plotka głosi, ze siedzi z jakąś rozwódka w Norwegii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Popieram. Gnojków nie brakuje. Wszelkie nieruchomości, auta kupuj tylko na siebie, a kredyty tylko bierz na niego. I koniecznie podpiszcie rozdzielność majątkową, jeśli masz więcej niż mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
on pracuje ja koncze studia i dorywczo pracuje wiec nic nie mam w sumie jeszcze slub z miłosci ale przezorna chce byc kredyty nawet jesli beda na niego to wtedy po rozwodzie nie bede musiałą ich spłacac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie nie dziwie, ze ida w pizdziec.... ja bym tez nie chciala miec faceta, ktory od dnia slubu spiskuje "jak tu nie zostac wyruchanym", kradnie pieniadze i wypisuje takie smieci na forach w necie zamiast sie zajac domem i zona!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
mezczyzni nie maja skrupułów wiem to dobrze nie dam z siebie zrobic kretynki kiedys nie jestem zaslepiona miłoscia chociaz kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet kazdy zdradza czy to kiedys zrozumia kobiety czy nie ...... tylko czasem prawda wychodzi najaw odrazu czasem dopiero po latch a bywa ze wogole sie zona nie dowiaduja bo to ze przewaznie wszyscy wokol wiedza to jasna sprawa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
moze i nie kazdy nie mowie ze wszyscy sa zli ale nie chce jak moja matka zostac sama z 3 dzieci i nawet bez alimentów bez byłego meza alkocholika zrozumcie! klepalismy biede i ja chce tego uniknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślązaczka:)
Peanut Prawda stara jak świat, niestety. Ja nie mam żadnych wyrzutów sumienia, ze wpłacam sobie pewną kwote na tajne konto,bo skąd moge wiedziec czy mój maż nie kupuje jakiejs pipie prezentów? niby wszystko jest ok, ale wole dmuchac na zimne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
w razie rozwodu przy podziale majatku tajne konto nie wyjdzie na jaw??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze nie chodzi o to zeby za plecami kombinowac i knuc plany tylko zawsze zyc tak zeby nie byc od faceta zalezna miec jak zyc dla samej siebie bo byc ZALEZNA OD NIEGO to najlesze warunki dla faceta zeby miec wladze na kobieta i co za tym idzie czuc sie bezkarnym zdradzajac i robiac najgorsze swinstwa.... o to w tym chodzi .kobieta niezalezna finansowo inteligentna zaradna zyciowo z ambicjami i pasjami nie wyleje oceanu lez za ukochanym gdy ten odejdzie w sian dal bo oprocz niego bedzie miala wiele innych celow zyciowych a taka sierotka marysia co to nic nie ma bez swego pana siedzi cichutko jak myszka pod miotla bo jak zostanie na lodzie to co bidulka zrobi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
coralik jestes pewna swojego meza?dasz sobie reke uciąć ze on nic nigdy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie mądre ,takie przebiegłe ,takie niby przewidujące ,takie wyrachowane ale do ołtarza dały się zaprowadzić !!!!!!!!!!! przecież wystarczy nie wychodzić za mąż i wszelkie formalności kredytowe, mieszkaniowe majątkowe nie istnieją ...takie oszczędne a nie wiedzą ile rozwód kosztuje :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dam! obie jesli ci tak bardzo zalezy... nigdy nie budowalismy swojego zwiazku na klamstwie, kombinacjach i domyslach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
slub był z miłosci ale... nie chce skonczyc jak zdradzana debilka rozumiecie?? mowie w perspektywie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
ponawiam pytanie odnosnie konta:)wiec czy przy rozwodzie ewnetuualnym nie doszukaja sie go??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egergregergrege
moj poprzedni chłopak mnie zdradzał poznalam prawde rozstalismy sie.,.. meza poznałam kilka lat po nim ale wciaz czuje ze nie moge ufac na 100% no i jeszcze pamiec o ojcu;/ alkoholiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdddgdsgds
a teraz ci nie przeszkadza to że mąż cię utrzymuje gdy ty sobie studiujesz? w przypadku rozwodu takie rzeczy wyjdą i to ci się odliczy od wspólnego majątku. poza tym, za kredyty odpowiedzialność jest wspólna - na tym polega małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coralick lepiej zebys miala racje i zeby nie bylo u ciebie tak ze to tylko ty tak uwazasz i wydaje ci sie ze partner tez.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×