Jestem kochanką. mam dośc poczucia że jestem tą drugą. czy powinnam odejść?

do gafaaaaaaaaa gdybys nie czytała po czesci to bys wiedziała czemu

dac małej zadzwonic?

świetnie;/ mała tak dlugo marudziła że stwerdziłam ze jej dam zadzwonic. w konu niech sie ojcem poczuje nie tylko kiedy sam chce. wcisnełam numer dałam jej telefon i miała sobie z nim "pogadac" tak jak zawsze jak on dzwonił. i jechała "tata tata ola buzi daj mi daj kocham tata tata i psyjedz czyli jej standardowa paplaninka ale ngale słysze alo alo tata alo i pomyślałam ze jak nic sie rozłaczył wiec wkurzona wziełam wziełam telefon patrze rozmowa dalej trwa i mówie "nie widziała cie od ponad tygodnia i ty nawet nie mozesz z nia 5 minut przez telefon pogadac?!" nic cisza i po chwili rozłaczenie... on y sie juz ze mną kłócił ze w ogole miałam czelność zadzwonic. teraz bede myslec kto odebrał ten telefon;/ a Ola dalej płacze że chce rozmaiwac z tatą;/

ja Ci dobrze radze, znajdz sobie normalnego faceta!!! niech zaadoptuje mala i zyjcie sobie spokojnie. ten fagas nigdy nie bedzie prawdziwym ojcem waszego dziecka.

czego ty oczekujesz? ze zajmie sie tym dzieckiem, tak jak dziecmi z malzenstwa?? mozesz tylko o tym pomazyc... on wogole sie pewnie interesuje tym dzieckiem tylko po to zeby moc pouzywac z toba... mowiac wprost miec sex na zawolanie...

*pomarzyc

nie uprawiamy sexu za kazdym razem kiedy sie widzimy czasem jest tylko film rozmowa a czasem przyujedzie tylko pobawic sie z mała.

ma lat?

Ola w lutym miała roczek

liczyłam ze stworze z nim rodzine w koncu opowiadał jak to mu jest żle z żoną. nie wiedziałam ze to żłe jest tylko gdy mi opowiada.

no i stało sie. okazało sie ze wczesniej odebrała jego zona. teraz on zadzwonił ze sie ona wkurzyła i kaze mu sie pakowac i wynosic. co ja mam zrobic? mam go przyjąć? dobrze ze ta zona się dowiedziała? na pewno jest na mnie wściekły. a co jesli ona zabierze mi mieszkanie które on mi kupił??

a na dodatek on był taki zły. ze powiedział ze mi odbierze Ole a mnie wysle na ulice zarabiac i ze mam mu oddać całą kase co we mnie włozył.

a tak wogóle to nie powiedziałam wam ale jestem z nim w drugiej ciązy :(:(:(:(:( 2 miesiac :(

marna ta prowokacja, za dużo kochane dziewczę telenowel się naoglądałaś

ale teraz jest jak jest, juz nie powinnas miec zludzen, ze on kiedykolwiek z Toba bedzie. Znajdz sobie jakiegos wolnego faceta i poukladaj sobie zycie na nowo. Ten chooj swoim postepowaniem krzywdzi dwie kobiety- jego zone i Ciebie, poza tym wszystkie dzieci... to nie ma sensu. uwazam, ze powinnas odejsc...

podszyw

mysle, ze teraz to juz ktos robi durny podszyw:O

a tak w ogole to jestes pojebana

nie rozumiecie jak cięzko :( no i drugie dziecko. on jeszcze nie wie.

o tej ciazy to podszyw. juz drugi raz bym sie w to nie dałą wplątac

czy powinnam odejść??:( liczyłam ze stworze z nim rodzine w koncu opowiadał jak to mu jest żle z żoną. nie wiedziałam ze to żłe jest tylko gdy mi opowiada. to był moja ostatnia wiadomośc. podszywie prosze daj soobie spokój

podszywie daj juz spokoj. tak wiele sie wycierpiałam. wiecie jak to jest byc ta druga? ja naprawde wierzyłam i wierze ze zona go nierozumie, wcale ze sobą nie spią i ze mnie kochał. teraz juz nie wiem. nie wiem czy pozwoli mi odejsc. najlepiej gdyby pozwolił i płacił mi około 5000 miesiecznie bo mi nie starczy dla Oli z tego co mam:( wiecie jakie to trudne. Ola musi miec wygody.

no dobrze przynam sie. to porow:)!!!! nikt nie byłby na tyle głupi by sie wiazac z zonatym. siedze w pracy i mi sie nudziło:) ale dałyscie sie nabrac i jak sie wczułyscie :)

i znów podszyw. spadaj. chce tylko kilku rzeczy. by dał mi spokoj. by płacił duze alimenty ok 5000 miesiecznie i by zostawił nam mieszkanie. chyba ze sie opamieta i zostawi zonę.

no i dobrze ze sie ntemat skanczył. nikt nie współczuje głupiej autorce.

zamykam. podszyw i tak wie wszystko najlepiej... dziekuje za rady wiele z nich było bardzo cennych wiem ze musze duzo rzeczy zmienic. dziekuje wam nawet za słowa krytki bo wiem ze były one szczere. pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje