Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Iza nie zazdroszcze wrażeń na pobraniu krwi a ty to miałaś jeszcze w podwójnym wydaniu :-( Nie dawałam żelaza, narazie nie było takiej potrzeby. Tęczowa nie pracuje teraz ale wcześniej pracowałam w Almi Decor- nie wiem czy kojarzycie te sklepy z wyposażeniem wnętrz, są praktycznie w każdym większym miescie. Potem miałąm przerwę na Adiego ;-) potem popracowałam trochę w Biurze rachunkowym ale niedługo.Także w zawodzie nie udało mi się pracy znaleźć i teraz boję się że się beda na mnie wypinać bo powiedzą że nie mam doświadczenia. Blond mamuśka to ja byłam :-) teraz mam jeszcze krócej włosy i rude :-) jakiś tydzień temu ścięłam Niebowa właśnie dawaj zdjecia Miłoszka na piłce :-) Zastanawiam się czy też nie kupić... Zielona odbijaj sobie to siedzenie w domu ale pamiętaj że z nikim Ci nie będzie tak dobrze jak z nami...kto cię tak wysłucha doradzi hihi Do tej pory dawałam małej słoiczki, jabłko i marchew. Dziś zmiksowałam jej blenderem marchewkę taką prost z ogrodu i...pluła nią....nie chciała za bardzo tego jeść....ale fakt jest że w słoiczkach są idealnie przetarte jabłka czy marchewki a blenderem jakoś nie umiałąm tak zrobić i byłe maluśkie kawałeczki. Zaraz podgrzałam jej słoiczek bo bałąm się że żoładeczk nie bedzie mógł strawić i będzie ją bolał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa dzięki że jesteś bo już się bałam że jakiś monolog prowadzę :-D Coś te Lenulki mają w sobie a z tym dołem to nie ma bani...są identyczne :-) Mi się filmik bardzo długo ładował na pocztę chyba z 10 min. więc poczekaj. Ale super, niedosyć że zdjęcia dzieciaczków pooglądamy to jeszcze zobaczymy jak wywijają :-) A za jakiś czas zrobimy zlot rodzinek z pok. 256 :-) :-) bo tak się zżyjemy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba w pokoju 256, bo ja dalej nie wiem o co chodzi z tym pokojem :) Wynajmniemy sobie pokoik o tym numerze w hotelu , albo lepiej sale konferencyjną- to dzieciaczki zabierzemy. A co, niech się też poznają i razem pogugają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha ale się uśmiałam jak sobie wyobrażiłam taką salę konferencyjną a tam na stołach same leżaczki, bujaczki, wkoło wózki i NASZE DZIECI!!! i jeden wielki rozgardiasz :-) :-) A kto wie???? Narazie się zżyłyśmy, zobaczymy co czas pokaże :-) Dzieci często zbliżają, ja z dziewczynami z pokoju w którym leżałąm miesiąc czasu na podtrzymaniu z Adim do tej pory mam kontakt :-) i dzięki nim pobyt w tym szpitalu jakoś lepiej wspominam. ja też nie wiem o co chodzi z tym pokojem bo zawsze sobie obiecuje że przeczytam kiedyś od deski do deski te forum i zawsze jest tyle z Wami do pogadania że nie mam czasu na przeszłość :-) A może gdzieś tam jest odpowiedź :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na forum od początku, ale nie pamiętam, żeby Tęczowa kiedyś to wyjaśniła. Chyba , że mnie coś ominęło. A może kiedyś wynajmiemy cały hotelik, najlepiej jakieś SPA z przestojnymi masażystami do naszych kręgosłupów i oczywiście opiekunkami do dzieci :) No i musi tam być basen przy którym będziemy siedziały a kelnerzy będa nam serwowali bezalkoholowe drineczki. A wyobrażasz sobie porę karmienia :) piersi na wierzchu na leżakaach i kelnerzy z butelkami na tacach :) hahah Ale się usmiałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze mała tak zassała ten smoczek z Tommy że aż sama zaskoczona jestem, chyba dają jej popalić dziąsła i to był chyba strzał w dziesiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem:) ja tez nie wiem o co chodzi z tym pokojem 256 ale chyba teczowa nie wyjasniala:) anna ja nie moge tego filmiku obejrzec nie wiem czemu:( leneczkowa mmm ale sie roxzmarzylam:D lece zaraz spac, kupilam sobie redsa ale cos nie mam ochoty i chyba zostanie na jutro:) milej nocki i jak najmniej pobudek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja tak na chwile i tak ogólnie. Obrona oczywiście się udało, ale po panikować trzeba było dla lepszego efektu. Weszłam dopiero przed ostatnia także Hania się wyczekała okrutnie, ale zaliczyłyśmy karmienie i przewijanie w samochodzie. Dopiero gdy weszłam to sie rozpłakała a komisja się pyta czy to moje dziecko płacze, a ja że tak no to nei bedziemy Pani długo trzymać. No i dwa pytanka prezenacja pracy i po sprawie. A studiowałam pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną z terapią pedagogiczna. Fajnie było ale się skończyło. hehe. Zaraz mykam spać bo oczywiście korzystając z okazji pobytu w Słupsku odwiedzilismy wszystkie babcie i ciocie, więc wszyscy okropnie zmęczeni. Dobrej nocki. papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa nakreśliłaś tak idealny obraz że teraz jak się spotkamy w jakimś ,,zwykłym" miejscu to bedzie LIPA :-) :-) Patusiowa pij Redsa a ja lampkę wina na cześc nowej Pani Magister, przecież musimy to oblać :-) Leneczkowa a Ty co wybierasz z barku naszego?? KatkaZiom gratulacje serddeczne...!!!!!!!!!!!!! Też odczułaś taką wieeeeeellllkąąąąąą ulgę jak ja po obronie że to już PO. Super uczucie a jaka duma z siebie. A przecież mamy małe dzieciaczki i to jest sztuka obronić się i normalnie opiekować się nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katkaziom gratulacje ! :) Ja miałam studia na których nie ma pracy mgr tylko egzaminy a tak kiedyś lubiłam pisać i zawsze żałowałam, że nie pisałam pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Patusiowa dawaj filmik czemu moja Lenula ma tylko dupskiem publicznie wywijać :-) :-) :-) Leneczkowa a jak z Twoim filmikiem, da radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katkaziom gratuluje!!:) no teraz to na pewno wypije chociaz troche redsika ;) jest co oblewac:) anna to co masz w wanience kupuje sie w zwyklych sklepach dla dzieci? wygodne to jest? nie spadnie dziecko z tego? bo chyba jutro skocze do miasta i jej kupie takie cos zeby mogla sie fajnie pluskac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa ja zawsze lubiłam pisać pracę i zawsze byłam w tym lepsza i w egzaminach pisemnych. Al e pisanie pracy mgr. wspominam strasznie.....może dlatego że miałam promotora ze zrytą banią i szło to jak krew z nosa dlatego nie chciałąbym już w życiu pisać drugi raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna tepa strzala ze mnie i nie nagralam:P ale jutro dam jak sie smieje tylko musze od rodzicow wziac kabel do aparatu:) zmykam kobitki bo mezus juz mi sleczy nad glowa bo chce na kompa usiasc:D do jutra, i zdrowko pani magister:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja właśnie połóweczkę Trixa - malinowego popijałam :) Poczytałam dzisiaj na necie m.in na stronach, gdzie jacyś profesorzy sie wypowiadali, że jeśli się wieczorem pół piwa, drinka lub lampkę wina wypije, to do następnego karmienia ( - nad ranem )wywietrzeje alkohol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorowa pora. Mnie wzielo na czerwone winko i juz po kilku lykach kreci mi si w glowie.Teczowa tlumaczyla o co chodzi z pok 256- to nr pokoju w ktorym byla w szpitalu jesli dobrze teraz pamietam.. Spokojnej nocki wszystkim mamusiom i dzieciaczkom. Ps jestem mega szczesliwa bo zaklepalismy dzis samolot do Polski na swieta juz niemoge sie doczekac..tylko mrozy mnie troche przerazaja, u nas na wyspie cieplo i duszno jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa rewelacja według mnie...to można używac od urodzenia do 8 miesiąca albo do kiedy dziecko się bedzie w tym mieścić ;-) Kupiłam ten leżaczek w normalnym sklepie dzieciecym, stało obok wanienek i babka doradziłą że jest bardziej higieniczne od tych gabek do wanien bo można fajnie wymyć. Kąpiąc nie muszę jej trzymać non stop, owszem cały czas jestm obok ale jest wygodniej. i kosztuje ten leżaczek coś koło 13 zł więc naprawde niedużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie załącza się :( wywala mnie z poczty, bo za długo się wgrywa :( Następnym razem nagram cos mniejszego. A teraz zmykam się myć, bo juz tak za długo siedzę. Dobrej nocki mamusie. Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa to czekamy jutro na filmik :-) Leneczkowa nie znam TriXa;-) to piwo? ;-) Elunda ja włąsnie też popijam sobie lampeczkę winka więc na zdrowie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katkaziom gratulacje ! pewnie odetchnełas z ulgą że udało sie zakonczyc sukcesem :) ja broniłam sie tydzien temu , heh i zastanawiałam sie czy zabrac moją dwójkę, napewno gdyby komisja zobaczyła tą ekipe byłoby łatwiej:))) ale bez nich tez sie udało. Pisanie pracy i obrona z dziecmi to jest dopiero wyzwanie....ja miałam przyspieszoną ostatnią sesje wiec wszystko zaliczałam w przedterminach, czasem po 2-3egzaminy dziennie i udało mi się wszystko pozaliczac wczesniej przed porodem... dzisiaj jade z maluchami do gastroenterologa dzieciecego, Pani doktor specjalizuje się w pediatrycznych schorzeniach ukł. pokarmowego, ciekaw co powie na brzuszek Igora. Mały znowu całą nocke płakał przez sen i się kręcił, bąki puszczał... teraz też się odzywa ...chyba pozdrawiam kolezanki z forum :))) buziaki miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Nawet nie wiecie jaka jestem wypoczęta :-) mała mi ładnie spała ale....no właśnie te ale...usnęła po 24ej zanim się umyłam to była 1sza a przed 8 wstał już mały...szok i tak już któraś noc... coś soboe czas przestawiła, po kąpieli zje i troche przyśnie a potem jak się wybudzi to buszuje do tej 12ej Powiedzcie mi czym czyścicie buźki dzieci, tzn. dziąsełka? bo ja gazikiem i ciepłą wodą ale tak się zastanawiam czy jej nie kupić takiej silikonowej nakładki na palec. Do Adiego miałam i był zachwycony jak mu myłam dziąsełka bo to dodatkowo masowało mu je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Iza A jaki kierunek studiowałaś? Ty napewno jakbyś tam wpadła ze swoją ekipką to by było zamieszanie:-) A Twoje dzieci są identyczne czy różne? Nigdy nie wiem czy jednojajowe czy dwujajowe to podobne czy nie :-) Powodzenia u lekarza, kurcze jeszcze o takim lekarzu jak gastroenterolog.O rany aż ciary przechodzą ale zawsze lepiej jest iść i sprawdzić i leczyć w razie czego żeby bąbel się nie męczył Iza głowa do góry, będzie ok. Jak Ty Iza organizacyjnie dajesz sobie rady z takimi dwoma maluchami?? ja tez mam dwójkę ale Adi jest starszy o 3 latka od Lenki i już troszkę samodzielny a tu ubrać dwójkę, dwójkę nakarmić, dwójką się zająć, moja sąsiadka ma bliźniaki ale mają już 7 lat ale bardzo źle wspomina okres ich niemowlęctwa...oboje mieli kolki ona sama w domu bo mąż od rana do nocy w pracy...a ona wyczerpana. Ale od Ciebie wieje takim optymizmem więc chyba twarda sztuka jesteś i dajesz radę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłam kosmetologię i pracowałam w SPA :))) A JESLI CHODZI O BLIŹNIAKI...HM...BYŁAM Z MEZEM NAJSZCZESLIWSZA NA SWIECIE JAK SIE OKAZAŁO ZE JESTEM W CIĄZY, A JAK POSZLISMY NA USG I ZOBACZYŁAM ŻE 2 TO JUZ BYŁO SZALEŃSTWO :))) SZYBKO WYSZŁAM ZA MĄZ BO TERAZ MAM 23 LATA I JUZ 3-LETNI STAŻ MAŁŻENSKI I CHCIAŁAM MIEC SZYBKO DZIDZUSIA ..I NIE WYCHODZIŁO WIEC JAK PO 2,5 ROKU SIE UDAŁO TO NAJWAŻNIEJSZE BYŁO ZEBY UTRZYMAĆ CIĄZE I SZCZESLIWIE URODZIC MALUCHY... PRAWIE CALA CIĄZE LEZAŁAM, ZREZYGNOWAŁAM Z SUPER PRACY WSZYSTKO DLA TYCH DWÓCH SZKRABÓW, KTÓRE TAK DAŁY MI POPALIĆ.... BYŁO CIEZKO , PRZEZ PIERWSZE 2 MIESIĄCE SPAŁAM GODZINE DZIENNIE, ALE JAKOS DAŁAM RADE..A TERAZ JEST JUZ LEPIEJ I BEDZIE JESZCZE LEPIEJ JAK KOLKI PRZEJDĄ CAŁKOWICIE :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza SPA????? to mamy Leneczkowa namiary już na dobre Spa jak się wszystkie spotkamy i jeszcze kosmetyczkę znajomą...:-) no poprostu rewelacja :-) :-) To faktycznie twarda sztuka z Ciebie :-)a jaka młoda i dajesz radę...teraz to rzadkość chyba jak tak młodo wychodzą za mąż i chca miec dziecko (nie mówię o wpadkach). Teraz wszyscy czekają do magicznej 30tki. Ja mam 29 lat i powiem Ci że dopiero teraz tak naprawdę ruszyły się śłuby, rodzenie dzieci moich rówieśników. Ja miałam 25 lat jak wyszłam za mąż to co poniektórzy dziwili się że tak ,,szybko" się zdecydowałam...:-( masakra...każdy się decyduje wtedy kiedy jest na to gotowy... jak byłam z pierwszym w ciąży to lekarz na pierwszej wizycie stwierdził że na 90% są dwa zarodki ale na drugiej już jednego nie było. Powiedział że mógł się samoistnie wchłonąć bo był słaby albo uszkodzony. Czasami zastanawiam się jakby to było ...:-) Ale wtey raczej nie zdecydowalibyśmy się na drugą ciąże i nie było by lenki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA ZAWSZE PRZEŻYWAŁAM STRES JAK SZŁAM NA WIZYTE DO LEKARZA...ZWŁASZCZA NA POCZĄTKU, O LEKARZE POWTARZALI NAM ZE WŁASNIE MOZE TAK SIE STAĆ, ŻE NAGLE JEDEN ZNIKNIE. CO WIZYTA MODLIŁAM SIE ŻEBY CAŁY CZAS BYŁY OBA I JAKOŚ SIE UDAŁO....ALE WYMAGAŁO TO DYSCYPLIMY I POSWIECENIA. OKOŁO 20 TYGODNIA MIAŁAM KRYZYS BO DOSTAŁAM SKURCZÓW I MALO BRAKOWAŁO A BY DZIDZI NIE BYŁO;((( ALE UDAŁO SIE TO W PORE OPANOWAĆ. TRAKTUJE SIEBIE JAKO WIELKĄ SZCZESCIARE, ŻE MAM DWÓJKE SUPER DZIECIAKÓW I MĘŻA. A PRACA I KARIERA NIE UCIEKNIE... WSZYSCY PUKALI SIE W GLOWE JAK O SLUBIE USŁYSZELI, ALE JA WIEDZIALAM CZEGO CHCE I BYM NICZEGO NIE ZMIENIŁA:) JA MAM PARKE CZYLI DWUJAJOWE BLIZNIAKI, JEDNOJAJOWE TO TAKIE SAME DZIECI I SA ZAWSZE TEJ SAMEJ PŁCI:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patusiowa- MAM JESZCZE CHWILE WIEC ODPISZE NA TWOJĄ WCZORAJSZĄ WIADOMOŚĆ- JAK BYŁAM Z MAŁYM U NEUROLOGA DZIECIECEGO ( Z ZWIAZKU Z ASYMETRIA) TO PYTAŁAM O TO...U MNIE TEZ TAK JEST ZE MALUCHY GADAŁY A POZNIEJ PRZESTAŁY PODNOSIŁY GÓWKE A POTEM JAKBY MNIEJ I SIE MARTWILAM...POWIEDZIAŁ ZE ROZWOJ DZIECI PRZEZ PIERWSZE KILKA MIESIECY PRZEBIEGA SKOKOWO, TZN UCZA SIE CZEGOS POZNIEJ JAKBY ZAPOMINAJĄ I ZNOWU DO TEGO WRACAJA I DALEJ SIE ROZWIJAJĄ.bYWA TAK ZE JEDNO DZIECKO JEST JAKBY W TYLE ZA ROWIESNIKAMI MIJA TYDZIEN I OKAZUJE SIĘ ZE ZROBIŁO TAKIE POSTEPY ZE TERAZ TO ONO JEST "DO PRZODU". WIEC NIE MASZ SIE CO MARTWIC ;)) A TEN NEUROLOG TO JEDEN Z NAJLEPSZYCH SPECJALISTÓW W POLSCE WIEC CHYBA WIE CO MÓWI ;)))) NO SZYKUJE DZIECIAKI DO LEKARZA, JESTEM CIEKAWA CO NAM PANI DE POWIE:) CALUSYYYY....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×