Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

hej dziewczyny Znowu nie miałam kiedy pisać,pół dnia byliśmy poza domem, jeździliśmy za samochodem ale nic nie znaleźliśmy ciekawego. Tzn. wiecie...ciekawe były ale od 15tysiaków wzwyż a to nie dla nas kompletnie. tańsze znowusz to były zjechane niesamowicie i rdza rdza i jeszcze raz rdza. Mała to urodzona turystka, śpi w samochodzie cały czas, budzi sie na karmienie i dalej nynu ;-) Leneczkowa pisałam z dziewczynami fajnymi na forum,, mamy siedzące w domu z dziećmi" ale dziewczyny chyba już nie siedzą z dziećmi w domu i nie piszą ;-). Poza tym one już pare lat pisały ze sobą i cięzko się wbić. ja już pisałąm że jestem za tym żeby Katkaziom wbiła się na galerię ale Iza też już ,,zasłużyła" :-) A Niebowa odezwała się coś czy przegapiłam jej wpis gdzieś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Dzisiaj my pierwsze. Za nami okropna noc :( HAnia się chyba co godzine budziła aż nad rane dupke tak posłała, że nawet plecy były brudne. Może ją tam coś cisneło i dlatego spać nie mogła. Czekam, aż Mąż się obudzi i ja ide spać. Miłego dnia dla Was:) Ania a samochód na pewno znajdziecie bo nie ma co brać pierwszego lepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja na chwilkę , bo zaraz czeka mnie podróż- wiadomo gdzie, dobrze ,że piękna pogoda. Pamiętam jednego roku jak na cmentarzu śnieg padał. Wczoraj już nie miałam siły wrzucić zdjęć, ale teraz się wysyłają. Powiem Wam, ze super ten basen. Przerób maja straszny. Bilet 34 zł. za malucha , tatę i pampersa do pływania. Więc cena masakryczna jak za pół godziny. Dziwiliśmy się, że tak krótko, ale to wystarczy. Pod koniec Lenka już się niecieprliwiła. Po wejściu wezwał nas instruktor i wszytsko nam wyjaśnił, np. że do basenu wchodzi sam tata a mama z góry podaje dziecko, żeby tata się z dzieckiem nie przewrócił. Nie ma tam schodków, ale jest ślisko, więc faktycznie można się poślizgnąć. Dziecko zawsze przodem do basenu. Po wejściu podchodzi sie do in struktora, mówi który się jest raz i on pokazuje co zrobić. Oczywiście powiedzieli nam tez co robić jak dziecko się zakrztusi, po będzie np nurkowanie :) wyobrażacie sobie- bo ja nie. Najpierw przeszli cały basen, żeby Lena się przyzwyczaiła. Potem pływała na pleckach, tata trzymał tylko główkę 2 palcami. Reszte sama sie na wodzie utrzymywała. Następnie było koło. Myślałam , ze ona do tego koła nie wejdzie. A nawet ani razu nie zapłakała. Zostaliśmy za to pochwaleni, bo przeważnie dzieci 1 raz płaczą. Ale może to dlatego, że mała w wanience leży sama na gąbce i ma zanużone uszka, więc na basenie du żej różnicy nie było. Ok, kończe narazie. Muszę się zbierać. Popołudniu przychodzą dziadkowie, więc może wieczorkiem cos napisze. papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Leneczkowa mama z tym basenem myśle że to piekna sprawa ale my raczej sie nie zdecydujemy .Myśle ze nasz synuś jescze za malutki .Nie boicie sie ze wyjdziecie zbasenu i gotowa choroba???? Czasmai dorosły wyjdzie i go powieje głowezle wysuszy itp a to mimo wszystko niemowlak . do anna19810 pośpiech złym doradcą .Na pewno coś znajdziecie :) Dziewcyzny u nas synuś juz 3 dzien robi takie twarde kupy jak głaz .Myślicie ze to od zmiany mleka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej aaaaq te kupki to napewno od zmiany mleka Zabieram dzisiaj Emilke na basen, ciekawe czy sie jej spodoba, jesli tak to za tydzien tez pojdziemy Emilce wyskoczyly takie male czerwone pryszczyki dookola oka, moze wiecie co to, chcialam isc do lekarza ale jest tyle ludzi w kolejce ze wizyte mam dopiero za 3 dni, a chcialabym juz teraz wiedziec co to. Sprobuje jej to przemywac rumiankiem. A w ogole to mala od piatku budzi mi sie w nocy z placzem, widac ze ja brzuszek boli, ale tylko w nocy, w dzien jest dobrze, ma tylko czasem stan podgoraczowy i nie chce jesc. Pomyslalabym ze to zabki, ale ten brzuszek mi nie pasuje. Juz sama nie wiem co myslec. Jestem za tym zeby dziewczynom dac namiary na galerie :) udzielaja sie wiecej niz ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do meisje8 może te pryszczyki tak poprostu wyskoczyły.A dawałascoś nowego do jedzenia??Gdyby byla alergiia to na pewno brzuszek też by wysypało .hmmmm .U mojego Kamilka tez wyskoczył obok noska pryszcz octaniseptem przemylami i wieczorem juz nie bylo . O jakiej galerii wy laseczki mowicie??? A z tymi kupami to mam nadzieje ze od mleka bo widzeze sie meczy .Ciezko mu ida , jak robi kupke jest cały czerwony wczesniej tego nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaq co do basenu , to ja uważam , że przeziębić dziecko można wszędzie, nawet w piękną pogodę na dworze np. przegrzać albo przewijać uszka. Tak samo w domu. Po basenie trzeba dziecko dobrze wysuszyć i tyle. Co do kupek to napewno mleczko, kładz małego często na brzuszku i dawaj do pionu jak będzie chciał ku7pkę zrobić. Meisje, co do krostek, to moja Lenka się z takimi urodziła i samo jej zeszło. Może to nic takiego. Ale przemywanie chyba nie zaszkodzi.Uważaj tylko na oczka , zeby nie zatrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki, z pupą małego nie jest lepiej ;( bardzo czerwona i boli biedaka....to od tych kupek robi po antybiotyku 5 dziennie i zdarza sie popuszczac żółtą wodnistą kupką;( ciągle coś...licze dni zeby przestac dawac to swinstwo....posypują tą mąką jak pisałyście moze jeszcze zbyt mało zeby efekt był... leneczkowa mama- dobrze ze piszesz o basenie ja jestem za tym zeby chodzic mój mąz nasłuchał sie tesciowej i starcia są wkurza mnie jak ktos sie wpienicza nie w swoje sprawy...gada ciągle ze to narażanie dzieci....masakra, chyba nie ma pojecia jaka to frajda i jakie dla rozwoju dziecka jest to dobre...musze kiedys sama zabrac dzieciaczki z siostrą-raz sie nie rozchorują i mąż przekonany.Mi tez sie wydaje ze to kwestia dobrego wytarcia dziecka i ubrania...no chyba ze duzy mroz na dworze to bym nie poszła ale teraz nie jest tak zle....jak sie wyleczymy to chyba pojdziemy...u nas jedne zajecia 50 zł. Pytałąm pediatry-mówiła ze jak dzidzia ma 4 mies to mozna spokojnie chodzic wtedy odporność juz jest. A tam gdzie chodzisz woda jest ozonowana??? anna19810- my tez sie zastanawiamy nad kupnem ale sami nie wiemy co bysmy chcieli, dla nas to by sie kombi przydał bo wózek jest duo :) aaaaq- u nas takie twarde kupy były po bebiko na samym początku, jak wrocilismy ze szpitala to mały 5 dni nie robił-czopek-znowu 4 dni i tak w kółko. dyby to długo trwało to moze trzeba bedzie mleko zmienic? ale troche poczkaj bo brzuszek moze musi sie przestawić. Ja jak mieli problemy z kupką to używałam czopków carum carvi kinderzapfchen-to są niemieckie czopki naturalne, ziołowe w 100% na dolegliwości dzieciece zwiażane z uklpokarmowym-na kolki za bardzo nie pomagały przynajmniej nam ale za to na kupe super:) 10-15min po byla kupa. Jak sie skonczyly to używałam Windi-takie końcówki plastikowe jednorazowe do pupy specjalne. Super wynalazek-plastik miekki wiec krzywdy dziecku sie nie zrobi ma rurke która odprowadza gazy i ma taki kształt ze nie włożysz jej za głęboko :) no i dawałam mauluchom dużo wody do picia i na brzuch- to rusza jelita meisje8- ja tego typu zmiany zawsze smaruje emolium trójaktywnym-jest mocniejszy od zwyklego i ma potrójne działanie-p-świądowe, p-bakteryjne i nawilżająco-gojące. U nas jak narazie sprawdzał się zawsze . my sami w trójke w domku mąż poszedł na cmentarz i jak wróci to spacerek taka piekna pogoda az grzech nie isć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaq ja jej na razie jeszcze nie daje nic nowego, ale juz probowalam tylko ze sie strasznie darla po tym, lekarz mowil zeby poczekac do 6 miesiaca z wprowadzaniem tak jak u dziecki karmionych piersia bo moja ma uklad pokarmowy jeszcze dobrze nierozwiniety, , pisalas wczesniej ze nie czytalas wszystkiego, wiec pewnie nie wiesz ze moja Emilka miala takie kolki ze sie darla non-stop od rana do nocy do 5 miesiaca to byla masakra wrocil;ysmy wlasnie z basenu, fajnie bylo, mielismy instruktorki i robilismy rozne cwiczenia w formie zabawy, emilce sie podobalo, za tydzien znowu pojdziemy co do tego oczka to nie jest taka zwykla wysypka, bo ma zaczerwienione i spuchniete cale jedno oczko, jak przemywam to sie robi jasnorozowe, a potem znowu puchnie i czewienieje, a tutaj nie ma emolium tylko jest oilatum nie wiem czy to to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do meisje8 mi sie wydaje ze emoliani oliatum jest robione na tej samej bazie ale pewna nie jestem/ .Ja swojego synka kapie w Oliatum softale bede teraz go kapala w Olianie bo jest o polowe tanszy a tojest to samo. A z tym oczkiemto udaj sie do pediatry nie ma co czekac. FAktycznie nie doczytalamo tych kolkach .U nas wogóle nei bylo wiec nie bedewypowiadalasie w tym temacie.My na szczesci eprzezylismy bez kolek. do izka wlkp narazie poobserwuje jego kupki .Bo my przechodzimy z bebilonu pepti 1 na 2 i przy 1 bardzo dobrze sie załatwiał .Poczekamy .Bo dziś zrobił juz 3 kupki ale niesamowicie twarde . Iza u nas maka pomogla ale tez niezły jest oliatum w kremie jakby dalej byl problem z zaczeriwnieniem.Po nim od razu bieleje. Az tym basenem to mis ie podoba a boje sie zeby dzidzia tego nieodchorowała.Zeby to byłolato napewnobym zpaisala, bez dwóch zdań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was Kochane ja tylko na chwilkę złożyć życzonka Patrycji,Miłoszkowi i Kacperkowi bo kończą dzisiaj 4miesiące :) buziaki od cioci z kafe:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od nas też gorące życzenia dla dzieciaczków :D Leneczkowa a taki instruktor jest na każdym basenie? Bo ja też się chciałam z Hanią wybrać do parku wodnego, ale nie wiem czy takie instruktora posiadają. A jak widać instruktor dużo pomaga. A co do przeziębienia to ie trzeba zaraz po basenie wychodzić na dwór, można odczekać jakiś czas i dopiero wyjść dla pewności, że go nie przewieje. Wiecie co, dobrze w sumie, że zdarzają się tu różne przypadki u dzieci. Teraz chociaż poczytam jak sobie z tym radzicie to gdyby tfu tfu tfu się małej coś działo to mam już zawsze kilka sposobów domowych na pomoc :) Izka może jutro już będzie lepiej z dupcią małego. Może niech poleży sobie na brzuszku z gołą dupcią to mu się przewietrzy ładnie. Meisje8 faktycznie ciekawe przepisy tam mają. Sama może z jakiegoś skorzystam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Czuje ze Was troche zaniedbałam ale wybaczcie mi - mam mężusia w domu to jemu caly czas poswiecam:) Marysia juz lepiej w zwiazku z czym nie jestem pewna czy to wogole byl katar. Cos jej tam jeszcze dzis w nosku zagralu ale to bylo moze z 3 razy? W kazdym razie jeszcze ze spacerku i kąpieli na 2 dni zrezygnujemy a to nasze ulubione czynności. Za to apetyt się poprawił :) Wcina cyca jak szalona :D Leneczkowa - jak tam kupki? ja myślę ze to na pewno reakcja na mleczko. A przypomnij mi czemu zmienilas? Bo pamietam Lenkę z wielką puchą NAN-u :D zazdroszcze Wam tego baenu - ja miękka buła jestem i bym się bała. Ale jak Mańka będzie starsza to na pewno będziemy pływać i pływać! Katkaziom - podaj maila to Ci wyslemy namairy na galerię :) aaaaaaaq - mysle ze to moze byc od zmioany mleka tym bardziej ze 2 sa bardziej kaloryczne niz 1 - moze sprobuj dodawac troche wiecej wody, albo daj do picia jakąs herbatkę? mamy galerie zdjec maluchow daj maila to wyslemy namiary :) meisje - moze to tradzik niemowlecy? jak tak to samo przejdzie a rumiankiem mozesz przemyc i zobaczysz co bedzie. a co w takim razie dasz jako pierwszy staly pokarm? izka - a moze wykąp malego w krochmalu??jak juz nic nie pomaga. i dużo staraj się wietrzyc pupkę. Bardzo Wam wspolczuje. aniu - powodzenia w szukaniu autka. a jakis znajomy nie sprzedaje? pusccie wici! chyba lece na kolacyjke i popracowac z laktatorem - nie lubie no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja nie wiem na jak dlugo weszlam bo komp nam wariuje cos jest nie tak i sie wylacza:( leneczkowa zazdroszcze wam tego basenu!!:) zdjecia super:) aaaw mzliwe ze od mleka takie kupki sa. iza jak Pati miala zastrzyki to mial takie same problemy z kupka i odparzona pupcie:O doris kochana dziekuje za pamiec:* i oczywiscie Miloszkowi i Kacperkowi wsyztskiego naj:* teczowa no pieknie!:) w kkoncu widze ze Twoja Mania wcina pieknie, a ty jestes zadowolona:) oby tak dalej🌼 a moja niunka dalej ma ten cholerny katar:O wczoraj wieczorem zaczela az sie dusic i plakacc przez sen i stanelo na tym ze spala z nami w lozku i bylam spokojniejsza a noc byla tez fajna:) nie wiem czy jest sens isc do lekaza znowu bo co ona mi poradzi??? przeciez nie da dousttnych antybiotykow albo zastrzykow na katar:O dzisiaj dziewczyny jak wracalismy z cmentarza mielsimy niezla akcje... kolo kosciola idziemy przez pasy. moj maz idzie pierwszy, auto ktore jechalo przeciwnym pasem bylo ok 50m od nas. widze ze facet patrzy na droge to ide ostroznie za mezem z wozkiem, nagle patrze a maz odskakuje na chodnik a tamten po hamulcach z piskiem! dobrze ze zatrzymalam, sie na tym wczesniejszym pasie bo widzialam ze koles nie zwalnia, i ze tym pasem z drugiej strony nic nie jechalo!!:O facet podniosl rece w gescie przeprosin a we mnie wstapil diabel i pokazuje mu ze wioze dziecko w wozku, i dre sie na cale miasto ty huju pierdolony ty zjebie jebany itp... i pokazuje mu ze jest stukniety. ludzi za mna oddgroma ale jakos sie tym nie przejelam. dziewczyny ja nie panowalam nad soba nie przebieralam w slowach, wyobrazcie sobie moje przerazenie, dopiero pozniej glupio mi sie zrobilo nie daletgo ze go tak wyzwalam bo z checia bym mu natrzaskala po mordzie ale ze tylu ludzi slyszalo moje niecenzuralne slowa i bylo to pod kosciolem:O pozniej az sie mezowi tlumaczylam ze nie panowalam nad soba itp, ale mysle ze i tak lagodnie zareagowalam:D bo kurzczowo trzymalam wozek, gdybym byla w stanie go puscic to podejrzewam ze wywloklabym tego idiote z auta i chyba bym go zabila:O cala droge do domu bylam mokra jak szczur z nerwow i cala sie trzasłam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza wyczytałam wczoraj w gazetce o dzieciach , ze można dupcie też okładać nadmanganianem potasu. Kupisz w aptece, robi się z tego lekka różowy roztwór i przemywa. Nie wiem czy pomoże, ale może warto spróbować. Co do basenu powiedz mężowi, że instruktorem na tym basenie jest kolega mojego męża i to on nam bardzo basen polecał. Mówił, że dzieci świtnie się ruchowo rozwijają po takich zajęciach. Sam też jeździł ze swoim, więc chyba nie ściemnia. Nie jest to gośc z przypadku , tylko skończył AWF i rehabilitację, więc coś o tym wie. Szczególnie Twojemu synkowi powinno pomóc, jak ma kłopoty z napięciem- tak mi sie wydaje. Drogir strasznie u Was te zajęcia. A za dwoje to 100 :( Kurcze z finansami przy bliźniętach, to chyba nieźle trzeba się nagimnastykować :( Meisje to pewnie zapalenie spojówek. Na to już niestety antybiotyk potrzebny. hyba będziesz musiała iść do tego lekarza :( Ja też składam życzenia Patrycji,Miłoszkowi i Kacperkowi . Katkaziom, instruktor jest na basenie dla niemowląt. Nie wiem czy u Was ten park wodny to zwykły aqupark? Bo jak tak , to nie powinnaś jeszcze iść tam z niemowlakiem. Ten na którym my byliśmy ma temp. wody 36-37 st. jest ozonowany i mało jest w nim chloru. Tęczowa, no nie wierze. Mańka wcina cyca :) hurrra. Chyba powinnaś sobie cos bezalkoholowego strzelić z tej okazji :) Co do kupek, nadal są wodniste, ale już 2 razy dziennie. Zmieniłam mleko , bo bardzo mi się zaczęła ulewać i po odbiciu miała odruch wymiotny i wymiotowała treścią juz częściowo strawioną. Poza tym kupki miała coraz twardsze, a na końcu robiła taką zieloną maź- trudno ją było nawet zetrzeć. Pediatra powiedziała, ze skoro miała skazę to Nan HA napewno nie pomógł, bo jego się daje profilaktycznie , zeby dziecko alergii nie dostało a nie leczniczo. Zaproponowała nam Bebiko , bez tego Bifidusa który jest w Nanie. A buźkę smaruje teraz Oilatum w kremie i wszytskie zmiany zeszły, więc nie wiem już czy to była skaza. Na wszelki wypadek nadal nie jem mleka , ani jego przetworów. Patusiowa kochana, nie przejmuj się mnie też by się chyba tak wyrwało, jeśli chodzi o moje dziecko. W nerwach czasem można coś takiego powiedzieć i to nie znaczy, że na codzień tez tak przeklinasz ;) Tak myślę o tej Twojej Patrycji, a może ona ma na coś uczulenie? Przecież to nie jest normalne, żeby miała tyle czasu sam katarek a przy uczuleniach tak jest. Nie masz może wapna albo czegoś na uczulenia? Dziewczyny a nie uważacie , ze Izę też powinnyśmy przyjąć? Chyba z Katką puiszą tak samo długo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem oczywiscie za przyjeciem izy:) leeczkowa mysle ze nie ma uczulenia na nic, to jej siedzi tak jakby w zatokach ciezko go wyciagnac a przy alergiach chyba jest katar wodnisty.. no i przewaznie wieczorem jest najgorzej bo lezy, bo wiadomo w ciagu dnia ja ponosimy itp. wapno mam w syropie-sanosvit calcium. oj ile ja sie nameczylam zeby jej to strzykawka podawac, bo sie wiercila i nie chciala pic, a tego nie mozna rozrabiaC:O az w koncu znalazlam sposob- wlewam tyle ile trzeba do smoczka od butki i pije:D cebionu i zyrtecu tez nie chce brac, a musze jej dawac na lyzeczce:O i wyobrazcie sobie ze nawet jak jej dawalam deserek to zaciskala usta jak widziala lyzeczke i nie chciala. wiec czekam az bede mogla przestac jej dawac rozmaite krople, troche zapomni, i znowu ruszymy ze sloiczkami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedna propozycja , nie wiem czy dobra? Może powinnyśmy co jakiś czas zmieniać hasło do galerii, żeby dziewczyny które przestały juz z nami pisać nie miały do niej dostępu? No bo jak im juz nie zależy, to żeby nikomu nas nie pokazywały. Co Wy na to? A i jeszcze się Wam pochwol , kupiam dyi na allegro nosideko http://allegro.pl/nosidelko-zaffiro-firmy-womar-i1280741258.html mam nadzieje, ze bdzie fajne. Ma wkadke dla niemowlt i daszek i fajnie sie zaklada. Ciekawe czy lence sie spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i mala bierze przeciez ten zyrtec bo ma na glowce jakies suche placki, podobno zmiany uczuleniowe, ide 4 list do dermatologa. tylko ze ona polowe tej dawki ktora jej daje wypluwa wiec ile trafia do brzuszka to nie wiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa ja mam bardzo podobne nosidelko, i juz chyba mowilam ze Pati nie chciala w tych chodzic:O nie podobalo jej sie a i mi tez bylo cholernie niewygodnie cokolwiek z nia zrobic jak w tym byla. wiec poki co zrezygnowealysmy z tego. co do zmiany hasel jestem jak najbardziej za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa ehh ja mam juz dosc tego cholera, juz mi nawet nie chodzi o to ze czasem chodze jak zombie jak mala pozno sie przebudzi i sie meczy. trzeba ponosic, powyciagac katarek itp a to ja troche rozbudza. ale chodzi mi o to ze ona sie po prostu meczy:O wczoraj az cala bordowa byla bo miala odruchy wymiotne tak jej flegma w gardle zalegala, a nie umiala tego zwymiotowac:( darla sie przez sen okropnie a ja latalam po calym mieszkaniu i kombinowalam coby tu zrobic, i jak jej pomoc. dzisiaj poki co jest spokoj, i nie slysze zeby w nosku cos miala(tfu tfu) to moze jej przejdzie?? oby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa, mam nadziej, że jej się spodoba. Na długi weekend, ten z 11 listopada jedziemy do Zakopca i fajnie by było pochodzić z małą w nosidełku a nie wszędzie z wózkiem sie ładować . Poza tym, ja czasem mam problem z wychodzeniem z psem. Ostatnio wkładałam psa na dół do kosza, ale głupio to wyglądało i nie wiem czy psu było wygodnie. A tak to małą wziełabym do nosidełka, psa na smycz i na spacerek. A paniętasz jak pisałam jak mi katar schodził po okładach z podgrzanej soli, może tego spróbuj. Ale mam nadzieję, że juz nie trzeba będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz, faktycznie mowilas mi to kilka stron wczesniej jak ja bylam przeziebiona!:) dzieki ci dobra kobieto za przypomnienie!!! jak cos to jutro u malej wyprobuje:) gardlo mnie boli cholera, mam nadzieje ze nie zlapie ode mnie nic:O ja niestety z mala chodzilam tylko po domu w nosidelku moze dlatego jej nie pasowalo, podejrzewam ze jak bedziesz z Lenka chodzic po dworze a juz tym bardziej po gorach to bedzie zachwycona!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lece dziewczyny sie polozyc, bo ostatnie dni kladlam sie dopiero ok 24 wiec jestem troche zmarnowana:O kiedy zajrze to nie wiem, zobacze w jakim stanie bedzie komp bo co jakis czas wyskakuja rozne bledy albo sie wylacza sam:O aaaa musze sie pochwalic, wlazlam dzisiaj w moje ulubione dzinsy sprzed ciazy, rurki;) w koncu moge sie jakos lepiej ubrac, i wygladac jak czlowiek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W góry to pewnie nie pójdziemy, taka odważna to nie jestem.Ale może do jakiejś dolinki np. Koscieliskiej, na długi spacer. I nie wiadomo jaka pogoda będzie, bo jak będzie bardzo zimno to chyba lepiej ją wozić w gondoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza ja kąpałam Hanie w nadmanganie potasu bo miala jakies plamy czerwone. Najlepiej niedużo ziarenek wsypać do szklanki z woda i to rozpuscic i później wlać do wanienki. Bo nierozpuszczone drobinki mogą poparzyć. Ale działa. No i w krochmalu też małą kąpałam ze względu na wysypke alergiczna i też ładnie wszystko wysuszyło. Leneczkowa zobaczę jak z tym parkiem wodnym bo wodę tam na pewno mają w temp 37 stopni bo i nawet jaquzzi z temperatura wyższą chyba jest. I nosidełko super, tylko mnie by chyba po dłuższej chwili kręgosłup się na pół połamał hehe Patusiowa myślę, że Ci ludzi którzy to słyszeli na pewno też się zbulwersowali, także nie przejmuj się przekleństwami bo każdy by tak zareagował. Zdjęcia Haneczki wstawiłam ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×