maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

czołem my dziś też byliśmy na szczepieniu, łukasz w ogóle nie płakał, dzielny chłop i ciągle piskał do lekarki :) waży 6,7 kg i mierzy 69 cm - nogi mu wystawały z wagi i co sie okazało, ma lekko wklęsły mostek na klatce piersiowej ale lekarka mówi że to po prostu tak genetycznie . w sumie jego tata ma tak samo łukasz ma jeszcze krzywa główke i trzeba go przewracać i mam mu dawać podwójną dawke witaminki d a tak to zdrowy jak rydzyk wrócilismy se z przychodni spacerkiem, łukasz spał a ja cała zmokłam :p nic mi sie nie chce, najchetniej to bym zaraz poszła spać

Hej w końcu mała zasnęła, no i mam chwilkę dla siebie, no i dla Was:-) głowa nadal boli, ale opuchlizna powoli schodzi, zaczynam coraz bardziej siebie przypominać:-) Izka wlkp spore te Twoje niunie, moja waży 7500 a urodziła się 2980, położna, też mi powiedziała że dzieci, które urodziły się drobne, bardzo szybko to nadrabiają.Moja Emi to po mnie i po mężu też wyrośnięta:-) teraz ma 69. Zauważyłam, że od kiedy Emilka dostaję stałe pokarmy to kupkę strzela 3 razy dziennie, to chyba dobrze, znaczy że brzusio pracuje Leneczkowa my też mamy astrę combi, i jest pojemny, ale jak dla mnie troszkę kanciasty, za jakiś czas może będziemy zmieniać,no a teraz jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma:-):-) Ja planuję powrót do pracy, lub jej zmianę jak Emilcia będzie miała ok roku, niestety wcześniej nie da rady. MamaNatalki u nas też pogoda do d... ja z domu się nie ruszam, ze względu na to zapalenie zatok, nadal boli jak cholera. Dziewczyny chyba czeka mnie spora zmiana, tj. przeprowadzka, ale to jeszcze nie na bank zależy od pracy męża. Dobra narazie uciekam mam sporo sprzątania.

Zielona zdrowy jak"rydzyk" ale mi się fajnie skojarzyło he he he z ojcem dyrektorem:-):-):-)

balbinka rzeczywiście rydzyka dopiero teraz zajarzyłam jak napisałaś :) to mój taki chudzina ?? :p przy waszych bobasach to rzeczywiście, ale on po prostu wiecej jak 130 ml nie zje, wypluwa butelke i już ale sie nie przejmuje, wazne że je i jest sdrowym uśmiechniętym synkiem mamusi :p

skąd pomysł żeby sie przenieść na prywatne forum??? ja protestuje! mnie tu dobrze!

zielona-moja wtym wieku miała 7100 i 65cm.To szykuje się wysoki chłop.Fajnie.

o rany trochę wam zazdroszczże Wy już po.Mam nadzieję,że niunia nie będzie mocno płakać,bo chyba ja też się rozpłczę.

mamanatalki spokojnie, dasz rade i ty i maluch płakać nie będzie :)

my juz po spacerku, nie byl zbyt dlugi bo spotkalam siostre i chciala zebysmy do nie poszly. a ze mieszkamy praktycznie kolo siebie to stwierdzilam ze pojde, a jak mala zacznie marudzic czy cos to szybko sie zbiore i pojde do domu;) anna gratuluje autka:) my mamy passata kombi. ktoras kiedys pisala o zafirze-moj tesciu ma to autko, bardzo fajnie sie nim jezdzi i jestduuuzo miejsca:) iza widzisz jak sprawnie poszlo szczepienie:) mnie chyba jutro to czeka, mam nadzieje ze juz szczepionki beda bo musze jeszcze wziac recepte na mleko i zaniesc do apteki bo obiecalam ze doniose w ciagu paru dni, i wtedy zwroci mi polowe kasy:) jagodka i takie rzeczy sie zdarzaja;) moja PAti na 1 szczepieniu obrzygala wszytsko i obsikala:D lece, bo tato przyszedl przed chwila pomoc mi w kapieli:P ide szykowac wszytsko

hej! hej dziewczyny - mała już lepiej dzisiaj - nie marudzila tak. Moze rano nie spała bo chciała urodziny świętować? Dziś konczy 4 miesiace! Moja duża panienka :) Z tej okazji strzeliła nadprogramową kupę bo od 4 tygodni robiła tylko w soboty i poniedziałki po południu ( jak mamę kocham :) ) Leneczkowa - ja w nocy karmię piersią i wogóle to ostatnio tylko cyckiem bo nie ma czasu na dojenie się jak ona taka marudna więc mąż mnie raczej w nocy nie wyręczy :( ja nie lubie samochodow typu kombi - brzydkie sa ale teraz kiedy jest Mańcia i wózek to bym dużo uddała żeby nasze autko było kombiaczkiem! A zbiorowo odpiszę Wam ze fajnie ze juz jestescie po szczepieniach i ze maluchy tak ładnie rosną! Ostatnio marudziłam ze nie ma danych do tabeli a teraz to chyba każdej coś zmienie :) My idziemy w następnym tygodniu. Ale jedno kłucie więc nigdy tragedii nie ma. wpadne jeszcze wieczorem.pa!

no i dupa, tyle nap[isalam i skasowalo:O wiec teczowa wzystkiego najlepszego dla MAni od kafeteryjnej ciotki, usciskaj ja mocno;) ja tez nie lubie aut typu combi, ale coz, jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma;) a czasem sie przyda jak cos trzeba przewiezc wiekszego. no i balam sie okropnie nim jezdzic na poczatku bo prawko mam od lutego dopiero. moj maz tez mnie nie wyreczal w karmieniu bo po prostu ma okropnie mocny sen i nie slyszy jak mala placze. ale czasem jak marudzila bardzo i musialam ja nosic albo cos mnie ponaglilo a trzeba bylo karmic to wstawal bez gadania, choc troche sie musialam nameczyc zeby go zbudzic;)

sto lat dla mani!!!!! a ja znowu "uznaje" tylko auta kombi. my mamy audi a4 w kombiaku, i juz wiemy że nastepne jak bedziemy kupować też audi łukasz daje popalić taki marudny że szok, ciągle ryk :( ech.... niech juz zaśnie bo nie moge sie za nic wziąć

i co???? nikogo nie ma!!! a na mnie gadają że za mało pisze...... uciekam juz bo oczy dawno mi sie zamykają a łukasza trza jeszcze nakarmić życze spokojnej nocki

też dołaczam się do życzeń dla Mani:)mój mały już śpi trochę się wierci przez sen ale ostanio tak nie spokojnie śpi też bym juz chciała po szczepieni być bo to strasznie stresujące dla mnie jest:((( dziewczyny a kiedy macie kolejne bo my będziemy mieli teraz 3(nie licząc tego w szpitalu)i pielegniarka mi powiedziała ze po tym trzecim nastepne dopiero jak mały bedzie miał roczek

Witam wieczorną porą Emilka zasypia w łóżeczku, w sumie cały dzień było spokojnie, ale za to wieczorem płakała przy ubieraniu, jak bym ją drobno krajała. Kurcze, jakaś nie w humorze ostatnio jestem, ta pogoda na mnie jakoś tak depresyjnie działa ehh byle do wiosny:-) A pochwalę się Wam że Emi dzisiaj sam trzymała buteleczkę podczas karmienia, i stópki wcina jak tylko ją rozbiorę.

doris- albo zle licze albo my dzisiaj mielismy 3 i nastepne 29 grudnia.... co wy piszecie ze kombi brzydkie:( duze jest piekne :) nam sie marzy avensis kombi ale to wydatek juz duzy :( wszystkie czekają pewnie na top model nie znosze tego programu :( ale castingi smieszne były:) redsa bym wypila ale nie mam jak isc do sklepu tzn z kim maluchów zostawic :( niby tesciowa na gorze ale ja wole jej o nic nie prosić... kurcze ale zazdroszcze tym które same mieszkają... ja mam cichą nadzieje ze za jakis czas nam rodzice pomogą i bedziemy na swoim.. kupiłam koszulke dla męża chciałam wkleic link ale chyba kupilam oststnią i zniknęła...:( ale i tak jak ktoras ma ochote to wejdzcie dzisiaj jest darmowa wysyłka a w dziale outlet mozna czasem kupic cos fajnego okazyjnie... http://endo.pl/?module=ScCatalog&controller=ThemeDetails&promo_tag=OUTLET&brand=4

balbinka pogoda rzeczywiscie nie nastraja optymistycznie no ale cóż trzeba się przyzwyczaić bo do wiosny jeszcze daleko:( balbinka a gdzie bedzicie przeprowadzać???

izka a jakimi szczepionkami szczepisz???

izka fajnie mieszkać samemu ale przy dziecku jednak ktoś na miejscu by się czasem przydał. ja tez nie oglądam top model wole mam talent:)

moja niunia tez juz spi od 2 godzin:) iza tez bym wypila redsika, moze na weekend sie skusze:) oj to prawda ze na swoim mieszka sie zupelnie inaczej. choc ja nie narzekalam jak mieszkalam u rodzicow, zawsze bardzo pomagali, moglam wyjsc, cos zalatwic itd, choc teraz tez nie jest zle bo przychodza, na weekendy zapraszaja do siebie. ale jednak mozna sie w spokoju poklocic, pokochac;) i nie stresuje sie jak mala ma ochote powyc w nocy:) no i w ogole jest ta swiadomsc ze jak ide do rodzicow, a u niech sa np moja ciotka, siostra i ktos tam jeszcze to w kazdej chwili jak juz bede zmeczona tym ze jest glosno moge sobie isc do swojego wlasnego domu,gdzie mam cisze i spokoj, i moge zapraszac kogo chce. i to przede wsyztskim najbardziej odczulam ze kiedy chce to mam spokoj i tyle.

Zielona my mieliśmy audi,ale nie za bardzo się sprawdzil,bo musielismy 2 razy w roku naprawiać zawieszenie.Jest za delikatny na te kilometry ,które robimy tzn ok.50 000km.Szukamy coś twardszego.

My będziemy mieszkać z teściami w jednym domu,ale jestesmy przezorni i mamy górę zupelnie odcietą,mamy osobną klatkę schodową.Tak wię będziemy się mogli kłócić do woli,a Teściowa pod reka w razie czego.

Izka toyota fajna,siostra męża ma wersję Verso ,to już olbrzym.Może kiedyś zechca sprzedać.

Ja tez dzisiaj mialam 3 szczepienie i nastepne mam na 10 stycznia ale szczepie ta darmowa szczepinka........ A co do mieszkania samemu o niby fajnie ale jak dzieci sa wieksze bo jak narazie to strasznie przydalaby mi sie pomoc a tu nikogo nie ma.....czasami naprawde brakuje chociaza chwilki dla siebie albo jak sie czegos ze sklepu zapomni to du*****pa bo jak mam dzieciaki zapakowac i isc to mi sie nie chce latem jeszcze owszem ale zima odpada...... Ojoj bede chyba musiala zmykakc bo obowiazki malzeńskie mnie wzywaja ;-) Filip dzisiaj chrupki wcinal....nie wiem czy powinnam mu je juz dawac ale mu smakowaly...to najwazniejsze..... aha...... I WSZYSTKIEGO NAJNAJLEPSZEGO DLA MANI ;-) PRZESYŁAMY GORĄCE BUZIACZKI

Czytałam troche o ząbkach wklejam czesc artykułu ,kurcze nasze dzieciaczki na zeby takie sie marudy zrobiły, mówie wam ze niedługo sie zeby posypią :) Pierwszy ząbek pojawia się na ogół wtedy, gdy maluch ma około sześciu, siedmiu miesięcy, ale równie dobrze może to nastąpić miesiąc, dwa wcześniej lub pół roku później. Zarówno wczesne, jak i późne ząbkowanie jest rodzinne. Jeżeli więc tobie lub twojemu mężowi zęby wyrżnęły się dopiero w okolicach pierwszych urodzin, nie oczekujcie, że wasze dziecko będzie o wiele szybsze. Z kolei jeśli któreś z was ząbkowało bardzo wcześnie, może się zdarzyć, że maluch pójdzie w jego ślady i pierwsze ząbki pojawią się u niego już w czwartym czy wyjątkowo nawet trzecim miesiącu. Niezależnie od tego, kiedy to nastąpi, gdy pierwszy ząbek wyjrzy już na światło dzienne, dwa razy dziennie myj go za pomocą delikatnej sylikonowej szczoteczki zakładanej na palec (oczywiście twój!). Pozwala ona wyczyścić dziecku ząbki i dokładnie, i delikatnie. Dla niemowląt odpowiednie są też także szczoteczki z miękkimi sylikonowymi lub gumowymi wypustkami zamiast włosia (myją ząbki i masują obolałe dziąsła). Gdy maluch będzie miał już cztery zęby, kup mu prawdziwą szczoteczkę. Pamiętaj, że musi być bardzo miękka i mieć malutką główkę. Nie używaj na razie pasty, bo tak małe dziecko nie potrafi jej wypluć. Co robić, gdy niemowlę... Bardzo się ślini W dzień zakładaj maluchowi mały, miękki śliniaczek - ubranie nie będzie ciągle mokre. Delikatnie osuszaj skórę wokół ust i na brodzie, by nie uległa podrażnieniu. Jeśli to nie pomaga i buzia jest zaczerwieniona, smaruj ją tłustym kremem dla niemowląt. Bądź delikatna, podrażniona skóra może dziecko piec. Wszystko wkłada do buzi W czasie ząbkowania dziąsła mogą bardzo swędzieć. Maluch wkłada więc do buzi paluszki, a gdy to nie wystarcza - wszystko, co ma pod ręką. Dawaj mu do zabawy różnego rodzaju gryzaki, które może bezpiecznie ssać i gryźć. Możesz mu też pomóc, delikatnie masując swędzące dziąsło umytym palcem lub specjalną gumową szczoteczką. Jest rozdrażnione i ciągle marudzi Nic dziwnego, dokucza mu ból dziąseł. Ulgę powinno mu przynieść ssanie zimnego, wypełnionego wodą gryzaka. Zanim podasz go dziecku, schłodź go w lodówce (ale nie w zamrażarce! Lodowatą zabawką niemowlę mogłoby odmrozić sobie rączkę lub uszkodzić śluzówkę). Niektórym maluchom najbardziej pomaga gryzienie drewnianego trzonka od łyżki. Innym - mocno schłodzonej marchewki. Jednak uwaga, z takim "gryzakiem" nie wolno zostawiać niemowlęcia samego, bo może się zakrztusić. Nie chce ssać Prawdopodobnie gdy maluch ssie pierś lub smoczek butelki, rozpulchnione dziąsła bardziej go bolą. Przed karmieniem posmaruj je odrobiną żelu na ząbkowanie. Uśmierzy on ból i złagodzi stan zapalny. Możesz też spróbować podawać niemowlęciu mleko łyżeczką. Nie chce jeść Nawet jeśli maluch radził już sobie z mniej rozdrobnionym pokarmami, teraz może odmówić ich jedzenia. Nie dziw się, przeszkadza mu ból dziąseł. Po prostu musicie na jakiś czas wrócić do gładkich papek o konsystencji kremu. Starszemu dziecku możesz podawać jogurt, twarożek, kisiel (najlepiej schłodzone w lodówce - zimno łagodzi ból). Ma gorączkę Ząbkowaniu czasem towarzyszy podwyższona temperatura. Jeśli nie przekracza ona 37,5-38 st. C, na ogół nie ma powodu do niepokoju (po wyrżnięciu się zęba, powinna minąć jak ręką odjął). Jeśli jest wyższa lub ząbkowaniu towarzyszą kaszel, wymioty, biegunka lub inne objawy choroby - koniecznie skonsultuj się z lekarzem. Co chwila się budzi To nie żadna fanaberia. Dziecku nie pozwala spać ból dziąseł. Powinien pomóc podany wieczorem paracetamol dla niemowląt (w czopku lub syropie). Spokojny sen może też dać maluchowi herbatka z melisy. No i jak zwykle mama, która przytuli i ukołysze do snu.

jagodka mi kolezanka mowila ze nasza pediatra kazala jej dawac chyba od 6 czy 7 miesiaca. moze jak bede jutro na szczepieniu to cos mi powie na ten temat, poki co daje tylko sloiczki

Tak mialo byc;-) dla MANI

dla MANI

no ja szczpie 6w1 i po tej trzeciej dawce nastepna bedzie w roczek tak powiedziała pielegniarka i oby tak było bo serce peka jak tak mały płakusia jak go kłują w poniedziałek idę po recepte na te plasterki emla moze trochę złagodzą ból