Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość praca

nie wiem co zrobic :(

Polecane posty

Gość praca

cały weekend bylam w pracy i jak liczylam na koniec zmiany utarg to wszystko mi sie zgadzalo. Jak przyszlam do pracy w poniedzialek na rano szef zadzwonil i kazal podac utargi z piatku soboty i niedzieli wiec podalam a on do mnie czy czasami sie nie pomylilam w wydawaniu pieniedzy bo przy tak duzym utargu to moglam cos zle wydac. Ja na to ze raczej nie powinnam sie pomylic. Po telefonie postanowilam policzyc utarg jeszcze razi okazalo sie ze brakuje 100zl a w niedziele bylo ok. Wiec zadzwonilam do szefa i jemu mowie ze brakuje kasy on na to ze musze zwrocic. Ale w niedziele mi sie zgadzalo i teraz nie wiem co zrobic :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie liczyłaś ten utarg? Moze gdzies stówka sie zapodziała w biurze (domu). jak nie znajdziesz to chuj... z własnej kieszeni bedziesz musiała potracić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a szef ma dostep do kasy np w nocy do sklepu moze wejsc jak to jest zorganizowane ???? ps.czym handlujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca
no w pracy liczylam, przeszukalam pol sklepu czy czasami gdzies mi ta stowa nie spadla ale nic. Szef ma dostep do kasy zawsze jak koncze prace to on przyjezdza do sklepu ze niby na zakupy przyszedl do biedronki a przeciez mogl sobie wejsc do naszego sklepu. zdziwilo mnie to ze nagle sie zapytal czy napewno dobrze liczylam utarg w sobote bo moglam sie pomylic. Za te grosze co pracuje to nie stac mnie na bledy, zreszta zawsze sie pilnowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×