jak duzy zarodek ???

jaki srednio powinien byc zarodek w 7 tygodniu ciazy

mój pęcherzyk ciążowy w 7tc + 5dni miał 1,5 cm średnicy :-)

pecherzyk pecherzykiem ale zarodek tez sie mierzy ja bylam w poniedzialek zarodek 4,5 mm z owulacji i usg 6 tydzien a z OM 8.

U mnie było 1,9 cm w 7t. 3d.

Agawa ale 1,9 pecherzyk czy zarodek???

Mój zarodek miał 18mm

eterno no to cudownie ze wiesz jaki był zarodek :-)

Widzialam:) mini czlowiek z bijacym serduszkiem choc bije troszke za wolno i spedza mi to sen z powiek:(

serduszko bijące też widziałam i galopowało dwa razy szybciej niż moje a lekarz co mówił

bilo 100/min mowi ze uklad nerwowy jest niedojrzaly i nie ma kontroli nad wszystkim ale zagrozenie obumarciem wzroslo i wynosi 10 % niby niewiele ale strach jest:(

na tym etapie to nic nie mogą zrobić ale głowa do góry, tam wszystko się dopiero rozwija i kształtuje ja pamiętam że chciałam tylko dobić do 12tc kiedy ryzyko poronienia spada, nic więcej mnie nie obchodziło na początku ciąży ten pierwszy trymestr najgorzej wspominam, najwięcej nerwów zjadłam

wlasnie czytam ze w 7 tygodniu ksztaltuje sie mozg i jego czesc odpowiedzialna zarytm pracy serca.Lekarz podal mi wielkosc z obrazu USG wiec mam nadzieje ze jest ok.dwa tygodnie wczesniej mial 2,2mm wiec podwoil a teraz powinno sie to dziac znacznie szybciej:)mam nadzieje

pewnie że wszystko się wyklaruje :-) to Twoja pierwsza ciąża?

Nie:) trzecia moj mlodszy syn ma 8 lat i tak sie wszystko pozmienialo przez te lata ze nic nie wiem:( dobre jest toze pecherzyk zoltkowy jest duzy i to dobrze rokuje:)

super :-) czasem mniej informacji znaczy lepiej, teraz lekarze zasypują info i badaniami a człowiek potem siedzi w domu myśli, kalkuluje i przegląda wyniki badań, po kilku wizytach ma się wszystko w jednym paluszku i można gabinet lek otwierać :-D

Wlasnie tak dziewczyna mi wczoraj napisala ze w tym samym tygodniu byla u gina i 100/min bylo normalnym wynikiem a moj powiedzialze wolalby widziec 120 coz moze maluszek spal nie wiem nie mysle bo mnie to wykancza.

nie myśl, oprócz twoich nerwów to nic nie da :-) a ono tam sobie siedzi, rośnie, kształtuje się i nic go więcej nie obchodzi :-)