Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja nie wiem o co chodzi

SEKS z nowym partnerem - PROBLEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość a ja wiem o co chodzi
też miałam taką sytuacje, a może chcesz podyskutować o twoim problemie? "ja piszę, że nie miał problemów ze wzwodem, a Ty czytasz "był fantastycznym facetem"...". To, że nie miał problemów ze wzwodem poprzedzone było słowami "Byłam 11 lat męzatką i trudno było nazwać mojego slubnego maszynka do ruchania". Ja to odczytałem, że był czymś więcej niż tylko seksualnym partnerem. Czyżbym się mylił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wiem o co chodzi
też miałam taką sytuacje, uprzedzając twoje pytanie "co Ty bredzisz czlowieku?????" spróbuję powiedzie ci coś prościej. 1. Czy doskonała maszynka do ruchania gwarantuje trwałość związku? 2. Czy świeżopoznany facet, który na pierwszej randce nie okazał się ogierem, jest do skreślenia? Czy należy może przeprowadzić wnikliwe dochodzenie czy da się może jeszcze coś z niego zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wiem o co chodzi
ależ dyskusja.... 1. maszynka nie gwarantuje trwałości związku, nie daje gwarancji na udany związek. 2. facetowi, który na pierwszej randce się nie popisał daje się szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uuulalalal
Koles moze sie stresowal :/ a mowil ze nie po to by ci nadziei nie robic. ja z moim mezem poczatki tez mielismy ciezkie bo tak to przezywalismy a teraz jest super.. ps szybko bierzesz do buzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielce doświadczona kobieta
przestań się popisywać. tobie babo nie musi stawać, wystarczy, że nogi rozkładasz i oczywiście jesteś juz lepsza w lozku? zastanow sie. jak widzisz - seks to nie wszystko, skoro po 11 latach sie rozwiodlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks seks seks jakie to trudne
"Uuulalalal Koles moze sie stresowal :/ a mowil ze nie po to by ci nadziei nie robic. ja z moim mezem poczatki tez mielismy ciezkie bo tak to przezywalismy a teraz jest super .. ps szybko bierzesz do buzi " czyli MOŻNA jak widać:) ale trzeba mieć odpowiednie podejście i się nauczyć. tylko kobiety, ktore sie "znaja" i maja wieloletnie "doswiadczenie" sie wymadrzaja, ze wszystko niby wiedza. a jestem pewien, ze Tobie po tych przezyciacj teraz jest naprawde super - czyli tak jak piszesz:) i to sie milo czyta. i na tym polega tez milosc chyba, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uuulalalal
No taka prawda.. kazdy ma inne problemy.. u nas bez lubrykantu nie da rady mimo to ze mam wilgotna cipeczke ;) poza tym jak miskowi nie stoi to tez ma mega malego chujka ale jak stanie to hohoh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy penis w spoczynku
jest nie za duży:) ale jak sie oglada pornosy, gdzie OD RAZU sa filmowane stojace, to o co chodzi:D normalna wielkosc to ok. 7cm w spoczynku i mowcie sobie co chcecie:D mniej gazet, wiecej zycia i moze bedzie ktos mial cos do powiedzenia prawdziwego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wiem o co chodzi
Hm.... oglądałam rożne penisy, w spoczynku i we wzwodzie... w tej drugiej sytuacji były większe, ale przecież nie spałam z pułkiem wojska... A to, co się stało, już się nie odstanie, tzn. czasu nie da się cofnąć.... Nawet jeśli zrobiłam coś nie tak, trzeba iść dalej... P.S. Facet z językiem pomiędzy moimi nogami jest OK, a ja z jego prąciem w ustach to już bleee?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oczywiście że nie jesteś
"P.S. Facet z językiem pomiędzy moimi nogami jest OK, a ja z jego prąciem w ustach to już bleee?" pewnie, że nie, ale o co Ci teraz chodzi?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
Żadne cudo ze mnie, moje życie seksualne było ubogie. Ale poznałem facetkę. Spotkaliśmy się kilka razy, gadaliśmy na gg, fajnie się gadało. Na piątym spotkaniu postanowiłem spróbować. Byłem cholernie wyposzczony, więc już podczas gry wstępnej spuściłem z krzyża. TRAGEDIA. Mój fiucik potrzebował czasu, aby podjąć akcję. Ale dziewczyna była już gotowa i szła na całość. Nie było odwrotu. Wykorzystałem szkołę francuską, aby zrobić jej dobrze. Odpowiedziała analogiczną akcją i zaczęła dręczyć mojego biednego fiucika. Starał się jak mógł, ale było jeszcze zdecydowanie za wcześnie na pełną gotowość. A ona nie odpuszczała mordując go niemiłosiernie. Powiedzcie mi dlaczego te dziewczyny są takie głupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do żadne cudo - skoro nie zauw
ażyła, że ty już "Po", no to sorry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak tam?
jak sie spusciles zanim cie doknela o masz problem ;P mogla nie zauwazyc 9bo polecialo w twoje gacie) i myslala ze po prostu chuj ci nie staje, dlatego probowała :P ty mówiszze jest głupia, a dla niej to pewnie blo upokorzenie, ze ttak sie sara a nic. trzeba bylo powiedziec ze skonczles zanim zaczales ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POZDRAWIAM WSZYSTKIE MIŁE
kobiety, które są szczęśliwe w swoich związkach i nie mają namieszane w głowach od idiotyzmów tutaj wygłaszanych oraz wypisywanych w książkach:) papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problema polega na tym, że
kobiety nie wiedzą, jak zrobić facetowi dobrze, bo od razu się szarpią ze wszystkim... ale same chcą gry wstępnej dłuższej, żeby się podniecić. penis też potrzebuje chwili uwagi, później można coraz mocniej, a nie od razu miękkiego szarpać i mieć pretensje, że to nie jest przyjemne dla faceta. niezły ten temat w ogóle. widać, jak mało niektóre osoby wiedzą o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze że autorka tematu
juz sobie poradziła z kolesiem - parówką:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cajou
Laleczko, na pewno nigdy nie marzyłaś o seksie z flaczkiem, przypomnij sobie jak sie wtedy czułaś i zadaj sobie pytanie, czy chcesz jeszcze raz sie tak poczuć, i juz wiesz co chcesz. A to co Ty robiłaś i kiedy to się stało, to już nieważne, to już po prostu było. Pomyśl jeszcze, w razie gdyby Ci przyszło do głowy dawanie szans, czy marzyłaś o parówce ? Jeśli nawet tak, to chyba nie przyczepionej do .... kurcze... jak to teraz okreslić.... bo słowo facet.... nie chce mi przejść przez klawiaturę .. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówkowym skrytożercom mówimy
no sytuacja nie do pozazdroszczenia, dość że parówka to jeszcze flak :o Autorko, w imieniu kobiet wielki szacun, za podejscie do tematu, miał facet szczęscie, ja bym uciekla gdzie pieprz rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
do żadne cudo, "skoro nie zauważyła, że ty już "Po"" - to znaczy, że wogóle nie miała pojęcia o co wszystko w tych klockach chodzi. no i jak tam?, "jak sie spusciles zanim cie doknela o masz problem" - nie mam żadnego problemu. Ot zdarzyło się.... Byłem wyposzczony a ona podziałała na mnie w sposób wyjątkowy. "ty mówiszze jest głupia, a dla niej to pewnie blo upokorzenie, ze ttak sie sara a nic" - to jej "upokorzenie" to właśnie efekt głupoty (czyt. braku podstawowych informacji). Ale przecież nie zostawiłem jej samej z tą "głupotą". Zrobiłem jej dobrze po francusku, następnie pooglądaliśmy znaczki..... A potem dostała więcej niż była w stanie sobie wyobrazić. Tylko IDIOCI uważają, że pierwsze WRAŻENIE (cokolwiek by pod tym nie rozumieć) jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
problema polega na tym, że, "widać, jak mało niektóre osoby wiedzą o seksie" - nic dodać, nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kobieta
parówkowym skrytożercom mówimy, "Autorko, w imieniu kobiet wielki szacun, za podejscie do tematu, miał facet szczęscie, ja bym uciekla gdzie pieprz rośnie" - mów tylko w imieniu kobiet GŁUPICH TAK JAK TY. I przeczytaj co autorka pisała. Ona właśnie uciekła. Miała szczęście, że tamten gość nie odpuścił, a ona sama postanowiła jeszcze raz spróbować. Z tego co pisze nie wynika aby się rozczarowała; wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cajou
jasne, nie rozczarowała się, każda kobieta przeciez marzy o parówce i to sflaczałej. Oj naiwności ludzka .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kobieta
cajou, Biedne dziecko. Jak już kiedyś będziesz kobietą to wróć na to forum. A teraz do książek, szkoła już się zaczęła. Narobisz sobie KOLEJNYCH zaległości. I tak zostaniesz na poziomie dziecka do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchajcie a może facet
jako dziecko jadł za dużo parówek? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pier...ale problem
"wylądowaliśmy w łóżku na piątym spotkaniu" Problem 1: "czy to nie za wcześnie?" - zdecydowanie za późno. Cztery zmarnowane spotkania; toż to majatek. "czy nie pomyśli sobie o mnie, że jestem "łatwa"?" - przecież napewno tak sobie pomyślał, skoro NIC jeszcze o tobie nie wiedząc zaproponował ci łóżko. "ni wiem, czy coś go we mnie pociągało" - ależ to oczywiste; pociągało go to co pociąga każdego samca do samicy - jej DZIURKA. "czy tylko szukał laski" - a co, miał tylko jedną nogę? "lub mnie sprawdzał" - czy miał jakieś podstawy sądzić, że nie masz DZIURKI? Problem 2: "okazało się, że facet ma... małego penisa ( na moje oko i na moją rękę)" - nie wiem co poradzić na wyłupiaste oczy i zbyt dużą rękę. To może być faktycznie problem. " nie mógł się usztywnić..." - trzeba było mu dać do popicia wodę z gipsem. Efekt murowany. "go pobudzałam ustami" - o qrwa, usta też wielkie (może to paszcza jakaś?) "CZY TO WYPADA PODCZAS PIERWSZEGO SEKSU??)..." - o qrwa, co ci i skąd wypadło? "Facet nie miał żadnej partnerki, radził sobie sam." - I POWINIEN TAK ROBIĆ DALEJ. O qrwa, co to za mutanty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhhhhhhhhhhhhhh
" cajou Laleczko, na pewno nigdy nie marzyłaś o seksie z flaczkiem, przypomnij sobie jak sie wtedy czułaś i zadaj sobie pytanie, czy chcesz jeszcze raz sie tak poczuć, i juz wiesz co chcesz. A to co Ty robiłaś i kiedy to się stało, to już nieważne, to już po prostu było. Pomyśl jeszcze, w razie gdyby Ci przyszło do głowy dawanie szans, czy marzyłaś o parówce ? Jeśli nawet tak, to chyba nie przyczepionej do .... kurcze... jak to teraz okreslić.... bo słowo facet.... nie chce mi przejść przez klawiaturę .. " pewnie masz małe cycki i myślisz, że tylko dupą zdobędziesz dobry seks:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhhhhhhhh
Errata Jest: "myślisz, że tylko dupą zdobędziesz dobry seks" Winno być: "myślisz tylko dupą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchajcie a może facetka
za dużo przebywa na kafeterii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kobieta to na bank facet
albo "wspólwłaścicielka" kolejnej sflaczłej parówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchajcie a może facetka
to też facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×