zasiłek rodzinny

ile mniej więcej zarabiacie że należy wam się zasiłek rodzinny, wiem że trzeba iść do us i tam wyliczą, ale powiedzcie mniej więcej bo nie wiem czy warto tam wogóle iśc.

chyba jak wszystkie zasilki ....500 zl na glowe....netto...

do Urzędu skarbowego idziesz tylko po zaświadczenie o dochodach za rok 2006 i to zaświadczenie wraz z wnioskiem zanosisz do MOPS tam Ci wyliczą czy się łapiesz na zasiłek rodzinny czy nie ....nie wiem ile w tym roku nie można przekroczyć ale w tamtym było 504 zł na osobę

sorry miało być oczywiście 2009 rok :)

nie może przekroczyć 504 zł/osobę

czyli jeżeli moje dochody w tamtym roku wynosiły średnio ok1600 zł , mąż nie pracuje i mamy jedno dziecko to warto się pofatygować? może się załapie jak myślicie

nie ma takiej opcji ze cos dostaniesz.....im wystarczy ze przekroczysz 20 zl i masz ale FIGE....nasze spoleczenstwo...."wszystko albo nic"..:O

to zależy ile około :) zawsze warto się pofatygować i brać to co się należy:)

ok to znaczy w jednym miesiącu było 1500 a drugim 1700 mniej więcej, bo nie miałam stałej pensji co miesiąc

no ja właśnie też się interesuje tym tematem i wyczytałam wczoraj ze w przypadku 3 osobowej rodziny trzeba pomnożyc 504 zł x3 ale do tego dodaje sie ten zasiłek 68 zł x3, wiec na 3 osoby wychodzi jakies 1700 zł cos.

no to jest taka kwota balansująca na pograniczu - oni i tak mają swoje systemy liczenia i wytyczne, dlatego proponuję się tam wybrać.

powiedzcie mi czy jeżeli pracuje tylko mąż ( ok 1300) i mamy roczne dziecko to o jaki zasiłek możemy się starać. Ja nie pracuję. Nie chodzi o MOPS bo zwyczajnie się wstydzę jak robią wywiad więc wole klepać biedę. Słyszałam o jakimś dodatku na dziecko ok 45 zł ( chyba) miesięcznie.Poradźcie,

Najpierw idziesz do US po zaświadczenie o dochodach za rok 2009.Jeśli Twoje dochody nie przekraczają 504 zł na 1 osobę to dostaniesz zasiłek rodzinny wysokości 68zł jeśli dziecko jest wieku 0-5 lat.Im starsze to większy zasiłek.Jeśli przekroczysz dochód nawet o grosze nie dostaniesz.Takie prawo.

to chyba się tam przejdę , tylko się wkurzę jak zabraknie mi kilku złotych:( wrrr... bo najprawdopodobniej będę się też starała o zasiłek wychowawczy. a jeszcze jedno, bo z tego co mi wiadomo to jeżeli dziecko urodziłam w tym roku to i tak dochody za tamten rok będę dzieliła na nas troje mimo że dziecka wtedy jeszcze nie miałam. czy możecie to potwierdzić?

sory chyba to było 68 zł miesięcznie.

Dziewczyno, a czego się tu wstydzić?! Bierzesz to co Ci się należy!!!Tu nie weźmiesz, a gdzie indziej owszem - a jaka to różnica? Poza tym, ja o niczym innym nie słyszałam!!!

wiwiana81 o jakim wywiadzie w MOPS piszesz? nic mi nie wiadomo na ten temat

ponoć teraz zmienił się system (czytałam w gazecie jakiejs) ze nie trzeba juz do us latać tylko wystaczy złozyc wniosek w mopsie czy gminie w zaleznosci od tego gdzie mieszkasz :)

idź tam ggdzie go daja i dopytaj mi sie wydaje ze coś chyba 500zł na głowe nie wiecej ale ja nie biore tak wiec moje wiadomości sa ograniczone w tym temacie

wiwiana81... ----Pewnie o rodzinny się tyczy.W każdym razie można starać się o zasiłki np dofinansowanie do czynszu,zasiłek celowy....ale prześwietlą od a do z ;)

zasilek wychowawczy?...a to nie biora twoich i meza dochodow razem? tylko jego?

zreszto google nie boli :P dochód nie moze przekraczac 504zł chyba ze jest dziecko niepełnosprawne to 580 wszystko znajdziesz tu : http://pomocspoleczna.ngo.pl/x/121990

o co chodzi z tym zasiłkiem wychowawczym?

wiecie jak to jest jak straciło się baaaardzo dobrą pracę ( rok temu) i teraz trzeba żebrać w MOPS żeby przeżyć? Ja wiem i wolę umrzeć z głodu niż prosić się kogoś o pomoc. Tym bardziej , że pochodzę z małej wiochy, a wiem, że robią wywiad u rodziny. Moja koleżanka tak miała, robili wywiad u rodziców, którzy mieszkają o 150 km od niej.

ktoś pisał o zmianie systemu to nie prawda bo dzwoniłam do MOPS i potrzebne jest zaświadczenie z us i akt urodzenia dziecka. ale nadal nie wiem na ile osób będą mi dzielili dochody za 2009 rok? napisze ktoś?

Do rodzinnego nie ma żadnych wywiadów! Składasz wniosek i papiery i tyle.Patrzą tylko na dochód! Ale jeśli chcesz np kasę na coś konkretnego lub np jedzenie/ubranie to oczywiście wywiad jest. 3 lata temu mieliśmy włamanie do mieszkania,ogołocone doszczętnie.Dwa dni później wychodziłam z banku z wypłatą męża i zostałam okradziona po drodze.A tydzień później straciłam pracę :o Pech! Owszem rodzina pomogła nam -obiady itd.Ale stwierdziłam że dla dziecka zrobię wsyztsko,przełamałam wstyd. Nie chciałam konkretnie kasy,zadowoliłabym się jedzeniem. Po tygodniu przyszły 2 babki z opieki.W życiu nie czułam się upokorzona :o Zadawali 1000000000 pytań,mieli świstek i zaznaczali naszą odp :o Czy pijemy,czy bierzemy narkotyki,prześwietlali nasze dochody ,rachudnki,sprawdzali mi każdy zakamarek :o.Pytali się tez po co przyszłam do nich,dlaczego rodzice nam nie pomagają :o Jednym słowem źle się poczułam.Powiedzieli że dostaniemy pismo czy nam coś dadzą.Po tygodniu przyszło pismo by przyjść o tej i o tej godzinie po 100 zł,w innym wypadku zasiłek przepadnie.

wiwiana 81 i o co w tym wywiadzie pytają? o sytuację materialną rodziny? o zasiłek wychowawczy można się starać gdy jest się na urlpoie wychowawczym (a ja na taki najprawdopdobniej idę) i jest przyznawany na tekich samych warunkach co rodzinny, czyli dochody nie mogą przekroczyć tych 504 zł

kainaa dochód dzielą na 3osoby, ale jeśli jestes na wychowawczym Twój dochód jest utracony

Dodam że te babki nie chodziły po sąsiadach czy rodzinie.

widac u mnie tylko w woj. sie zmieniło kurcze ludzie naprawde nie potraficie obliczyc ?? bierzesz pit dodajesz dochód meza i swoj z całego roku dzielisz na 12 i pozniej to co ci wyjdzie dzielisz na 3 osoby ty mąż i dziecko i ci wychodzi sredni miesieczny dochód :) proste :) jak wyjdzie wiecej niz 504 to kasy nie dostaniesz :)