jest ktoś w panelu cenne opinie?

Pisałam ostatnio,że mam problem z komunikacją biura ale w chwili obecnej wszystko jest w porządku,odpisali a po trzech tygodniach otrzymałam kolejny bon na zakupy do Tesco. Wszystko wróciło jak dawniej.

To jesteś szczęściarą - ewabest01. Ja na swój bon czekam 13 tyg. ( 91 dni ) - i bonu jak nie było tak nie ma. Z drugiej strony to ciekawe, że wiedziałaś o ich problemach z bonami. Mnie odpisywali, że te bony idą z zagranicy. Dlatego tak długo to trwa. Miało to trwać 6 tyg. ( a moje 13 tyg. ) Zamówienie na bon złożyłem 17.08.2015 - dokładnie. Moje myśli są jednoznaczne - to są "ściemniacze". Jako jedyny "panel" nie zapłacił mi należnych pieniędzy, a jest jeszcze kilka.

MaciejuS jakieść 2015 właśnie dzisiaj otrzymałam od nich kolejną wiadomość pt. czy mam jeszcze pytania ,chętnie udzielą ,,Coś drgnęło.

Jeszcze raz ja. Zastanawia mnie dziwny zbieg okoliczności. Ostatni raz, na tym forum byłaś (nie jest zbyt często odwiedzany) w dniu 2014.12.09. Po negatywnych wypowiedziach o "Cennych Opiniach", twoje wypowiedzi mają uspokajać panelowiczów czy co? Teraz, jest tak samo - są niedwuznaczne wypowiedzi - wypowiada się "Ewabest01". Chyba mnie nie wmówisz, że codziennie jesteś na tym forum. I dlaczego po roku nie wypowiadania - nagle się odzywasz. To zastanawiające?

nie wiem czy to jest przypadek, zbieg okoliczności, ale na tolunie mamy ten sam problem, zgłosiliśmy zamianę punktów na bony do tesco, czekamy niemal 4 miesiące i nic, nawet maila z ugryź nas w d.., od momentu zgłoszenia zamiany nazbierałem niemal na kolejny bon, ale po co będę robił zamianę, skoro wcześniejszego nie dostałem i ani słowa wyjaśnienia. podobno ci co biorą pieniądze na pay pala dostają kasę, ale to nie są ludzie godni szacunku, tylko włazid**y toluny, więc trudno im wierzyć.

Jeszcze raz Ja. Ewobest jekiejść 01. To jest po polskiemu. W języku polskim - to po prostu: MaciejuS jakieś 2015 - tak się piszę i mówi. Toluna - szanowny panie - też jestem na Tolunie, ale nie osiągnąłem jeszcze poziomu wypłaty. Tak, że wypowiadać się nie mogę. Zresztą, moje wrażenie jest takie, że wszystkie strony w jakiś tam sposób kombinują żeby jak najmniej płacić. Dla przykładu - na jednej ze stron jest tzw. "autosurf" i nie byłoby w tym nic dziwnego, ale autosurf nie nalicza wszystkich pkt. za reklamy. To tylko taki delikatny przykład. W ogóle, muszę poszukać inne forum - bardziej odwiedzane. No to cześć

To Ja. "Cenne opinie" przysłały mnie, dzisiaj wiadomość. Ponownie złożyli zapotrzebowanie na bon w dniu 18.10.2015. Tak napisali. Z dopiskiem, że muszę pamiętać o tym , że bon idzie za granicy, to czas oczekiwania jest 6 tygodni. (nic nie pisali, że maja problemy z bonami). i to już nie jest śmieszne. Ponieważ, moje zgłoszenie na bon jest z dnia 17.08.2015, czyli 104 dni a to daje 14 tygodni. Hm - każdy człowiek ma pewne cechy - dobre i złe. Potężna cierpliwość, pamiętliwość i upierdliwość - to do jakich cech się zalicza? Bo taki jestem. Piszę to na forum - bo i tak oni to czytają. Nie na wszystkie wiadomości mi odpowiadają. Cześć.

To ja. Przysłali mi dzisiaj wiadomość, że ponownie mam im przesłać adres na który maja przesłać bon. Przypominam - to już 114 dni. Dla przypomnienia. Adres podałem przy rejestracji, później odpisałem na ich korespondencję ( to drugi raz ), i teraz ponownie. Może nie umieją poczty zwykłej wysyłać. Bierze się kopertę, na niej wypisuje się adres, do koperty wkłada się "bon", zakleja - i teraz najważniejsze. Zaklejoną kopertę WRZUCA się do skrzynki na poczcie ( lub gdziekolwiek - byle do skrzynki pocztowej ) i to wszystko. Jak mówiłem jestem cierpliwy.

Oszuści .. koleżanka czeka już 78 dni pisze do nich maile,zero odpowiedzi

Mam obowiązek zawiadomić was, że bon otrzymałem. Po 159 dniach, ale mam. Straciłem nadzieję - ale otrzymałem. Nie wiem czy ten czas was zachęci czy nie. To już nie maja sprawa. Tak ogólnie o wszystkich panelach. Zdajcie sobie sprawę z tego, że na żadnym panelu nie dadzą Wam zarobić. Już kiedyś pisałem, że zależy im tylko na nowych kontaktach. Dlatego poleceni są najbardziej opłacani. Maciej

Szkoda zachodu i czasu. ten panel to bzdura i ściema jak piramida Cheopsa. Jeżeli nie wiecie skąd po rejestracji biorą się na waszej poczcie mailowej setki reklam a szczególnie z Tesco i Zalando to właśnie stąd. Jesteście tylko potrzebni jako odbiorcy reklam. Kasa? Jaka kasa....

Szczerze powiedziawszy ja wybrałem bon zalando 50zł i w tej samej chwili dostałem kod do wpisania w zalando na adres mail. Dwukrotnie wybierałem zalando za 50zł i dwukrotnie w przeciągu kilku sekund miałem kod. Być może w przypadku jakiś bonów tesco itp. wygląda to inaczej.

Witam. Od razu przepraszam, że piszę o tych panelach tutaj. Obiecałem właścicielowi "Sejfika", że gdzie będę mógł to będę pisał. Najpierw przestrzegam przed " jtn panel ". Tam wygląda na to co mówiłem. Wykorzystują ciebie do maxa - a potem w odstawkę. Dokładnie - limit tj. 1000pkt. Ja uzbierałem 960pkt. No i co. W odstawkę. Nie pamiętam, kiedy coś mnie przysłali. Nie podałem im żadnego poleconego. Niby to już coś. Drugi panel to "Sejfk". Właściciel to cwaniaczek. Różnymi sposobami stara się uniknąć płacenia. ( w moim przypadku to 26,67zł ). Zawiesił moje konto, a to się wiąże oczywiście nie płaceniem. Nie polecam. Piszę dlatego, że o tym dowiadujesz się dopiero po roku ( u mnie tak jest ). To na tyle.

No nie. Przeszedł samego siebie. Facet od "Sejfika" oczywiście. Wprowadził mnie na czarną listę. Ponoć moje e-maile nie będą odbierane. No cóż walka o moje zarobione pieniądze - oddala się. Nawet mi się nie chce tego komentować.

Jestem w panelu cenne opinie i nie narzekam. Dwa bony na kwote 50 zł w ciągu pół roku jeden do zalando drugi do tesco. Bon do tesco doszedł jakieś 10 dni od zamówienia. Tu nie chodzi o zarobienie kokosów tylko o sporzytkowanie wolnego czasu a przy tym dorobienie kilku groszy. Ja z czystym sumieniem moge polecić.

Oszuści. Uzbierałem na 2 bony po 50 zł. i postanowiłem je zrealizować. Czekam już ponad 2 miesiące i bonów nie ma, a co gorsza na moje zapytania co jest tego powodem, żadnej odpowiedzi ze strony Cenne Opinie. Nie polecam, bo szkoda czasu!!! Lepiej zrobić coś pożytecznego niż nabijać kasę tym frajerom.

Dlaczego do mojego konta nie naliczają się punkty po wypełnieniu całej ankiety? Czyżby to kolejni kanciarze???

Ja poprosiłem o bon do t-Tesco i oczywiście nie otrzymałem. Po interwencji odpowiedziano mi. że przywrócono mi na konto punkty, ale: UWAGA:na konto nie da rady zalogować się. Wszystko jasne. Inne portale też oszukują w podobny sposób.

Jestem w Cenne Opinie od dwóch lat. Jak na razie zamowiłam dwa bony do Tesco po 50zł. Oba przyszły do mnie w terminie dwóch tygodni. Ja nie narzekam. W chwilach kiedy mam czas wypełniam je, nie jakoś specjalnie, czatując codziennie na maila od nich. Cieszę się, że mam możliwość zajęcia się czymś ciekawym, odpowiadania na pytania, a nie leczenia przed nudnym facebookiem. Pozdrawiam :) Izabela

Ja jestem w cennych opiniach od około 1,5 roku. Zrealizowałam 1 bon do zalando na 50 zł. Teraz uzbierało mi się kolejne i .... Dzisiaj wypełniłam ankietę (!!!!) a po wypełnieniu nie mogłam się zalogować. Zmieniłam hasło i dalej nie mogę się zalogować.

podobnie mam problem z logowaniem, napisałem w tej sprawie maila do nich zobaczymy, ja robię ankiety już długo, z grona moich znajomych nikt się w to nie bawi bo nie jest to ani atrakcyjne ani dochodowe, uważam, że jeżeli jakaś strona z ankietami robi jakieś numery to jest to dobre ale na krótko, bardzo krótko - bo ktoś te ankiety musi wypełniać. Jest zlecenie na badanie i to bardzo dochodowe i trzeba mieć grupę osób, która te zlecenie pomoże zrobić, w domu sam tego chyba nie wypełnia - strony namawiają do szukania innych osób do wypełniania ankiet, dają punkty lub 2 zł, bo jest na to zapotrzebowanie, więc samemu pozbywać się respondentów jest strzelaniem sobie samobója. Mam nadzieję, że sprawa logowania to błąd techniczny i szybko się wyjaśni, a jeżeli nie to cóż, jest tyle możliwości dorabiania na ankietach, że akurat ja sobie dam radę bez cennych opinii, czy cenne opinie dadzą sobie radę bez respondentów - tego nie wiem.

dzisiaj zalogowałem się już bez żadnego problemu do cennych opinii, więc jak widać była to tylko sprawa techniczna, od 2014 otrzymałem z cennych opinii 6 bonów po 50 zł, obecnie czekam na 7, robienie ankiet to niezły biznes dla zlecającego, pozyskanie respondentów wymaga czasu, poważna strona a cenne opinie zaliczane są do stron poważnych nie może zachowywać się jak strona ptc, unikać płacenia i tego typu zachowania, bo nie wykona zlecenia i straci dochód

trzeci wpis pod rząd, bardzo nieładnie, ale niech tam - dzisiaj dostałem bon do tesco, czekałem od 29 października jestem zadowolony, dołączyłem do bonu z toluny tak, że mam dwa bony razem za sto zł. branża ankietowa potrzebuje ludzi, od sierpnia do dzisiaj wpłynęło mi na skrzynkę ponad 700 zaproszeń do ankiet, oczywiście zrobiłem z tego może ze 100, reszta była nieaktualna, profil nie pasował itp, ale to obrazuje jak duże jest zapotrzebowanie, kolejna rzecz, że strony ptc nie dopuszczają z jednego adresu ip dwóch kont, przy ankietach to mnie przeszkadza,

Kochani, zarabianie na takich ankietach to nie jest zarobek, tylko zabawa w wolnych chwilach! Jeśli ktoś oczekuje, że będzie zasypywany mejlami z propozycją wypełnienia ankiety, to niech oprzytomnieje. Ja na "cennych opiniach" jestem chyba od poczatku ich istnienia, no moze nie całkiem od początku, ale jednak bardzo długo, nawet trudno mi policzyć, to będzie (może) jakieś 10 lat albo odrobinę mniej. Te wymagane 50 zł udaje mi się zebrac średnio raz na 10-18 miesięcy, róznie to bywa. Często w ogóle nie zaczynam wypełniania ankiety, gdy nie mam czasu, kasuję wtedy ich mejla w skrzynce pocztowej. Mejle z ankietami przychodzą bardzo różnie, czasem nie ma nic przez pół roku, a czasem (jak ostatnio) przychodzą stadami, po kilka tygodniowo.

Chcę dokończyć mój komentarz, bo jest długi, i nie dało się go wysłać za jednym razem, nie wiem, ile znaków można wpisac w jednym, p opróbie wysłania całości system pokazał mi komunikat, że uznał mój wpis za spam... Więc wysyłam w kawałkach. (cd. niżej) Jak rozumiem, firma pracuje na zlecenie róznych innych firm, które robią jakieś własne badanie konsumenckie, np. maja zamiar wprowadzić na rynek jakiś nowy produkt (np. płatki zbożowe) i wtedy zlecają badanie na temat preferencji określonych grup konsumenckich - np. chcą wiedzieć, jakie osoby i w jakim wieku, i z jaką liczbą dzieci w domu, lubią albo nie lubią jeść produkty zbożowe albo śniadaniowe. To, czy ktoś pasuje albo nie do wymaganego profilu, nie zalezy od ochoty ani łaski firmy "cenne opinie", tylko automatycznie system filtruje dany profil, zaleznie od wymagań firmy zlecającej dane badanie. Więc gdy np. jesteś za młody/za stary do danego badania, albo nie masz małych dzieci, albo mieszkasz nie w tym województwie, gdzie dana firma chciałaby znaleźć dużo nowych konsumentów - to zależnie od tego "zaliczysz" daną ankietę albo i nie. A to się często okazuje np. po 10 minutach klikania na okienka do wypełnienia - i bywa to rzeczywiście denerwujące, bo człowiek myśli, że właśnie jest w trakcie wypełniania ankiety, a tu okazuje się, że "dziękujemy, nie pasujesz do profilu". Trudno. Dlatego warto do tego podchodzić bardzo na luzie, że tak się wyrażę, klikac na ankiety w wolnych chwilach, i cierpliwie sobie zbierać te wymagane 50 zł na kupno jakichś miłych drobiazgów.

Talony na 50 zł dostałam już przez te lata wiele razy, na ogół przychodziły po ok. 1-2 miesiącach od prośby o wypłatę, przychodzi to w zwykłej kopercie, nadawane jest w Wlk. Brytanii. Jeśli nie dostajecie tego długi czas, to myślę, że to po prostu GINIE po drodze! Nie ma innego wyjasnienia. Ja do tej pory ZAWSZE dostawałam te talony. O ile pamiętam (bo kiedyś mi to napisali), mają zwyczaj wysyłania zamówionych nagród (tzn. talonów/bonów? raz w miesiącu, w określonym tygodniu, i tak np. jeśli ktoś kliknie na chęć otrzymania talonu dzień po tym, jak właśnie powysyłali talony do innych osób, to "załapie" się na wysłanie dopiero za miesiąc. Był czas, że miałam dość tego wypełniania ankiet, często są tam denerwujące czy nawet głupie (mało inteligentnie sformułowane) pytania, ale akurat wtedy mieli zamieszanie z nagrodami - był jakiś problem z talonami (kiedyś to nie było Tesco, tylko takie bony towarowe do wykorzystania w szerokiej sieci róznych supermarketów w Polsce), a niepotrzebny mi był talon na zakupy internetowe w Zalando czy jakimś innym podobnym miejscu. Więc czekając, az rozwiążą ten problem (obiecali w mejlu, że starają się o umowę z Tesco), klikałam sobie czasem, w wolnym czasie, kolejne ankiety, jakie mi przychodziły na skzrynke mejlową. I tak, czekając, uzbierałam na kolejne 50 zł wypłaty, i wtedy już mieli talony na zakupy do Tesco. Dostałam po chyba 3-4 tygodni od prośby o przysłanie.

I ostatni kawałek mojego tekstu: ... Teraz tez już mam uzbieraną prawie pełną kwotę, i tez zastanawiam się, czy po dostaniu talonu dać sobie spokój z tą zabawą. Trochę to jest męczące, wypełnianie czesto nie najmądrzejszych ankiet, ale jednak, przyznaję, dostanie koperty z talonem na zakupy to jak taki mały, miły upominek, jak zaproszenie na kawę i ciasteczko do kawiarni :) Nie jestem osobą źle sytuowaną ani zbyt dobrze sytuowaną, ot tak średnio, ale człoweik ma chyba w środku jakiś taki teren w głowie, gdzie ur******* się (infantylna?) radość, że może czasem "pomóc" jakiejś firmie wprowadzić nowy, dobry produkt na rynek, mieć w tym swój udział... Hm, chyba to takie trochę głupie, ale to takie dziecko w nas (może nie każdy tak ma, ja mam :) A jak jeszcze w nagrodę można sobie skoczyć do takiego Tesco na darmowe zakupy za 50 zł, to tak, jakby ktoś zaprosił na ciasteczko :) Ale pamietajcie: to nic wielkiego, żadne zarobki! To tylko zabawa, do tego zbyt czasochłonna, żeby do niej się zbytnio przywiązywać. Jak napisałam - często kasuję mejla z ankietą, bo nie mam czasu wypełniać, no i bardzo często okazuje się po 10 minutach, że nie pasuję do profilu. A, jeszcze mam radę: chrońcie swoją prywatność - ja np. nigdy nie wpisuję odpowiedzi w rubryce, gdzie pytaja o wysokość zarobków (jest okienko "odmawiam odpowiedzi", a gdy nie ma takiego okienka, bo czasem nie ma, to po prostu przerywam wypełnianie takiej ankiety). Uważam też, gdy jest zbyt dużo szczegółowych pytań o np. choroby w rodzinie, nigdy nie zmyślam w odpowiedziach, ale nie zawsze wpisuję wszystko, co dotyczy pytania. Żyjemy w takich czasach, że warto choć trochę zatrzymac dla siebie swoje tzw. dane wrażliwe, wszak firma ma nasze dane personalne, adres, nazwisko, wiek... Po co wszystko o sobie ujawniać? Tak samo z wypełnianiem swojego profilu na stronie firmy - wiele miejsc zostawiłam niewypełnionych, i nie mam zamiaru tego zmieniac. A ankiety i tak przychodzą, choć powtarzam: czasem wiele miesięcy nie ma nic, ale nawet tego nie zauważam, bo nie żyję oczekiwaniem, że chcę klikać ankiety... A czasem przychodzi kilka mejli z ankietami w krótkim czasie. I jeszcze coś: rzeczywiście często jest kłopot z wejściem na stronę portalu, wydaje mi się, że często zmieniają szczegóły w adresie internetowym, nie wiem, dlaczego, ale tak zauważyłam. A co do trudności z logowaniem, to raz zdarzyło mi się (jakieś 2-3 lata temu?), pisałam do nich, odpisali o jakichś kłopotach systemowych, trwało to ponad miesiąc, aż pomyślałam, że to dobry moment, żeby zrezygnowac z tej zabawy z ankietami, ale potem wszystko zaczęło znów poprawnie działać i tak to się toczy dalej samo, brakło mi silnej decyzji i klikam ankiety dalej :) Najlepiej ustawić sobie opcję z zapamiętaniem hasła przez pzreglądarkę. Pozdrawiam.

Jednak jeszcze kilka słów - rozbawiło mnie, że system "wygwiazdkował" mi jedno słowo! Czujność godna podziwu :) A wiecie, jakie tam jest słówko? Żeby mi znów nie wygwiazdkował, to napiszę je ze spacjami i z kropkami: U. R. U. C. H. A. M. I. A. S I Ę. Śmieszne, bo to słowo zawiera (chyba?) jakiś wulgaryzm? No patrzcie ludzie, jak to niechcący można się brzydko wyrazić... :))

dostałam @ z ankietą i informacją że za wypełnienie ankiety jest 10 zł, po wypełnieniu na koncie ukazało się 4 zł.

to oszuści, wymienilem na 2 bony i nie dostałem, jak zglosilem im to, to moje konto zablokowali. napisalem do uokik i po 2 mies bony doszly do mnie. radze napisać tam i opisać sprawę