moje roczne dziecko ma angine-podawac mu picie w temp pokojowej czy podgrzewac?

Temperatura pokojowa.

i nie zawale mu bardziej gardła? teraz troche chłodno w domu dałam w pokojowej ale bez przekonania a z pewnymi obawami

mialam w zyciu z 50 angin, o malo sie nie przkrecilam od paciorkowca ale ZAWSZE pomagao mi cos ciepłego, przynosilo wieksza ulge niz zimne..

W temp. pokojowej albo nawet schłodzone. Te wirusy czy bakterie które powodują anginę rozwijają się w wysokiej temperaturze- mój brat jak był mały miał bardzo często anginy i mieliśmy świetnego lekarza. Zalecał karmienie brata lodami, właśnie żeby zabijać bakterie, dając mu ciepłe picie "dokarmiasz" je. Naprawdę pomagało, już nie mówiąc o tym że brat czuł ulgę. Jeśli mi nie dowierzasz, nie dawaj zimnego po prostu, ale nie podgrzewaj dla dobra dziecka. To nie grypa żeby dawać ciepły rosół.

Podpisuję się pod powyższym.Mi lekarz ostatnio kazał podawać picie z kostką lodu.Po 4 dniach śladu po anginie nie było.

Oczywiście, ze schłodzone. Wyobraź sobie, ze masz ranę. Co bardziej uśmierzy ból? Polewanie ciepłą wodą czy chłodną? Podczas anginy śluzówka gardła jest podrażniona, spływający katar ją podrażnia. Zimne płyny spływające po gardle rpzyniosą dziecku ulgę. Ciepłe dodatkowo ją podrażnią.

ponadto chłodne obkurczy opuchnięte migdały.

czego bierze sie angina? nie z zimnego?

albo bakteryjną albo wirusową. Nie bierze się z zimnego ani z ciepłego tylko powodują ją bakterie, albo wirusy, które dziecko/ dorosły wyłapuje z powietrza.

aha a jak rozpoznac wirus od bakterii? skad wiadomo kiedy leczyc z antybiotykiem a kiedy bez

angina jest bakteryjna, na choroby bakteryjne - antybiotyki, na wirusowe- antybiotyki nie działają, ale bardzo czesto są bakteryjne powikłanie, zakażenia tzw wtórne bakteriami i wtedy równiez należy podac a/b.

To powinien rozpoznać lekarz wykonując wymaz z gardła i inne badania, ale nikt tego nie robi podają antybiotyk. U małych dzieci do lat 5 podaje sie antybiotyk niezależnie czy podłoze jest wirusowe czy bakteryjne. Podczas choroby tak mocno osłabiona jest odpornosc dziecka, ze prócz wirusa może bardzo szybko złapać jakąś bakterię. To działanie trochę profilaktyczne.

A ja na bolące gardło u dziecka polecam kisiel :) Nawet jak ja sama jestem chora to sobie robię i jem kisiel bo złagadza ból gardła. To rada pediatry moich córek - niezbyt skłonna (i dobrze) podawać malutkim dzieciom mocne leki.

Aha, przy anginie antybiotyk jest konieczny - ale to swoją drogą... a na bolące gardło też trzeba coś przecież dać. A maluszki na bolące gardło często reagują wymiotami lub ulewaniem...

lekko podgrzać

schodniejsze... ale wiesz mojemu pomogglo jak mu syropy robilam z cebuli i czosnku z miodem!!! i dodawalaj mu czasnek do jedzenia... aaa i smaruj go rozgrzewajacymi kremami VICKIEM .. przed snem.. pierw go wykap w cieplej wodzie .. pozniej Vick.. moj chlopak jest z innego kraju i on robil to inaczej gotuje wode w czajniku nastepnie troche ja studzi ale tak zeby jeszcze bardzo ciepla dodaje vicka do srodka.. i wtedy bierze recznik moczy w tym ( recznik ma byc b cieply) i daje na malego i go poklepuje nim.. serio to pomoglo!!!!!!!!!!!!!!!!!

rocznego dziecka nie smaruje sie maściami z kamforą. wiec Wick odpada. jak już to Pulmex Baby.

temperatura pokojowa, wtedy ani nie podrażni ani nie schłodzi gardła.

LUDZIE!!!! NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK WIRUSOWA ANGINA!!!!! ANGINE POWODUJE PACIORKOWIEC-TO BAKTERIA!!!!! WIRUSOWE, ZAKUTE ŁEBKI, TO MOZE BYC ZAPALENIE GARDŁA!!!!!!!!!!

angina jest zawsze i wszędzie bakteryjna :)!!!!!!!! picie najlepiej w temp pokojowej lub lekko schłodzone by przynieść dziecku ulgę a co do antybiotyków hmmm nie powiedziałabym że sa konieczne osobiście uważam że antybiotyk tylko w ostateczności i na szczęście moja pediatra też tak uważa i wiki antybiotyk dostała raz właśnie przy anginie ale nie ze względu na to że to angina była ale dlatego że miała ponad 40 stopni gorączki :) najlepiej miec dobrego pediatre i on wszystko zrobi i zaleci jak należy :)

o boze znowu mami82, rzygam toba kobieto:O

och jak mi przykro :D:D:D:D idz sobie po aviomarin do apteki :D:D:D

Trzeba skopiować bo inaczej sie nie da wkleić. Skopiuje treść "Anginy mogą być wirusowe lub bakteryjne. Anginy wirusowe (ok. 70%) Występują w infekcjach wirusowych, najczęściej tzw. przeziębieniach. Mamy tu do czynienia z takimi objawami jak katar, suchy kaszel, bóle mięśniowe, zapalenie spojówek, złe samopoczucie. Temperatura nie przekracza 38C. Występuje obrzęk i przekrwienie migdałków i łuków podniebiennych, ból gardła - szczególnie podczas połykania. Nie stwierdza się nalotów na migdałkach. Angina wirusowa na ogół nie wymaga stosowania antybiotyków. Chorzy nie zawsze rozumieją, że choroby wirusowe z tymi typowymi objawami nie stanowią wskazania do stosowania antybiotyków (często się słyszy: "poproszę o antybiotyk, muszę być zdrowy za 2 dni, bo wtedy wypływam"). Leczenie angin wirusowych wymaga leżenia w łóżku, stosowania leków odkażających miejscowo i działających przeciwbólowo. Zalecany jest paracetamol, lek o działaniu przeciwgorączkowym i przeciwbólowym, czy preparaty: Acenol, Panadol lub tzw. niesterydowe leki przeciwzapalne. Także Ibuprofen, Naproxen, Diclofenac (liczne preparaty). Leki z tej grupy należy stosować przez kilka dni. Są przeciwskazane u ludzi z chorobą wrzodową. Po paru dniach objawy choroby ustępują."

a tu z innego źródła Angina wirusowa Uważa się, że zakażenia wirusowe stanowią przyczynę ostrego zapalenia migdałków w ponad 70% przypadków. Najczęściej są to zakażenia wywołane przez: adenowirusy, rhinowirusy, coronawirusy, enterowirusy (wirus Coxackie), RS, paragrypy, wirus Epstein-Barr. Objawy anginy wirusowej Jest to tzw. angina rumieniowa, którą charakteryzuje przekrwienie błony śluzowej - łuków podniebiennych, migdałków i tylnej ściany gardła. Na migdałkach nie ma nalotów, a jedynie surowiczy wysięk w kryptach migdałkowych. Często współistnieją objawy ostrego kataru i zapalenia krtani. Anginy wirusowe trwają zazwyczaj 5-7 dni, dłużej utrzymują się objawy anginy paciorkowcowej, a objawy mononukleozy zakaźnej mogą być obecne przez wiele tygodni.

Z PORTALU MEDYCZNEGO: "angina Angina jest to ostry stan zapalny migdałków podniebiennych i gardła wywoływany przez bakterie. Angina przenosi się drog? kropelkową, więc można zarazić się ni? właściwie wszędzie. Angina często dotyka nas latem z uwagi na występowanie nagłych różnic temperatur zwi?zanych np. z piciem schłodzonych napojów, jedzeniem lodów czy kąpielami w zimnej wodzie podczas upalnych dni. Objawy Silny ból gardła, gorączka, osłabienie, trudności w przełykaniu śliny. Leczenie Kuracja antybiotykowa. "

http://www.angina.medserwis.pl/nm.asp?p=5,17,8

"wiki antybiotyk dostała raz właśnie przy anginie ale nie ze względu na to że to angina była ale dlatego że miała ponad 40 stopni gorączki" antybiotyk nie działa na gorączkę. likwiduje bakterie, przez co zmniejsza stan zapalny, przez co zmniejsza gorączkę. Twoja córka dostała antybiotyk dlatego ze miala infekcje bakteryjną, a nie dlatego że miala gorączkę. antybiotyk przy anginie jest konieczny. przy zapaleniu gardła, krtani, przeziębieniu - nie. przy anginie - tak.

Drogie mamy mam następujacy problem moje teraz juz 4 letnie dziecko od ponad juz 2 lat ciągle choruje na anginy co ok.2,3 miesiace ciagle przepisywany jest mu antybiotyk.po chorobie stosowałam juz róznego rodzaju kuracje odpornościowe ( engystol,luivac,bronhoVaxon) próbowałam podnosić jego odporność podając mu przez okres jesienno zimowy tran dla dzieci,bioaronC,rutinacea dla dzieci, wszystko na nic....:-( po 3 miesiacach nawrót choroby.zrobiłam mu badania krwi,moczu,wymaz z gardła zajechałam do laryngologa, nie stwierdził nic wyniki miał dobre spytał sie mnie tylko czy jest w rodzinie ktos kto czesto choruje ja powiedziałam ze tak moja tesciowa i mąż czasem ale nawet kiedy wszyscy sa w domu zdrowi to i tak moj synek zachoruje wiec 2 maja wybieram sie z nim do alergologa moze jest na cos uczulony i ten jakis czynnik wywołuje u niego te ciągle anginy a jeżeli nic nie stwierdzi to co robic? gdzie szukac przyczyny tych ciągłych nawracających sie angin inni mi polecaja jechac nad morze , inni mówia że z tego wyrośnie inni zaś że taki będzie juz przez całe życie chakliwy na wszystko. ale moim zdaniem to nie jest normalne zeby 4 letnie dziecko które jeszcze nawet nie chodzi do przedszkola ciągle od ponad 2 lat chorowało.mam tez drugiego synka 2 latka i on nie choruje wiec stwierdzam ze cos moze byc nie tak moze to tez jakis początek alergi?bo u nas w rodzinie babka,dziadek,teściowa wszyscy choruja na astme,kuzynka alergig,syn od siostry(4 lata) ma atopowe zapalenie skóry i początki astmy,wszyscy cisnieniowcy i cukrzyki. czy ktos ma do mnie MĄDRĄ RADE CO ROBIĆ??

A badanie na gronkowca? Moja siostra była dwa lata leczona na choroby gardła, i dopiero po tym czasie ktoś zauważył że coś jest nie tak, okazało się że ma właśnie gronkowca