sex w pracy

czy macie jakieś przygody typu sex w pracy?

kolegaposuwal mnie w pupe w agencji ubezpieczenowej i bylo lux. a ty masz?

kilka przygód było

np.?

Wiele

kiedyś szef chciał żebym mu po godzinach zestawienie zrobiła hehe wchodzę do jego gabinetu a on mnie łapie za biodra i na biurku kładzie owszem broniłam się ale go to tylko bardziej podnieciło a wiecie szefowi się nie odmawia

swietnie, opisz szczegoly:)

lód, seks, w dupę nie.

oj kieckę pociągnął gatki zerwał i na początek dokładnie wylizał potem paluchami wybadał

anal byl? ktos o tym wie? chcesz to powtarzac? masz stalego partnera?

mam męża nic nie wie

radze sie z tym zapoznać. wtedy wam sie przestanie dupcyc z kimkolwiek w pracy http://photo721.gourl.org

ostro mi wjechał i mocno pchał potem siadł w fotelu a mi kazał klęknąć między jego rozstawionymi nogami kazał mi doprowadzić go do stanu używalności

wszyscy kogoś mamy - sama się zgodziłaś więc chcesz pewnie wiecej tak?

potem walnął mnie brzuchem na biurko i wjechał w drugą dziurkę tam to był pierwszy raz i cholernie bolało a on dziko pchał

podaj gg to cos ci powiem...

mów tu

Kurwa albo to lubisz albo ni świruj i wal mu w nogi - jak lubisz proś o więcej....

nie chce roboty stracić

roboty co ty pierdoli... lubisz to prawda?

gg labo topic skasowany za podszywanie. wiec?

sex tak ostrej jazdy w tył nie

To czemu się dajesz - seks w pracy jest cool.

weż szkoda tylko tego męża dla takiej suki jak ty!!!! gdzie ty masz dziewczyno sumienie ??? nadajesz sie tylko na tirówke, może powiesz że masz jeszcze dzieci?? jak tak to im w spółczuje ze maja taka matke, a jak ich nie masz to życze ci żebyś ich nie miała, weż się zastanów, mam 19 lat a jestem w 100% mądrzejsza od ciebie latawico

gg!!

idż lepiej do koscioła ,szczerze radze

Nie prawda - czasami nie wiemy czego chcemy.