Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KrystynaRadomsko

Okoliczności zmieniły mnie w sukę....

Polecane posty

Gość KrystynaRadomsko
Mój ma 26lat.... Własnie się boje tego ze zostane sama jak palec a czemu mnie do tego skłoniło,bo ostatnio mimo ze zapewnia mnie o swojej milosci-jestem na drugim planie.Przez caly czas bylam na pierwszym.Byłam najwazniejsza.Teraz jest wszystko wazniejsze ode mnie....Rodzina,praca,wlasna kancelaria.Wszystko.Wszystkie inne sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porcelanowa lalka
Moj maz byl starszy gdy sie spotykalismy, mysle ze twoj facet sie boi odpowiedzialnosci i uwazam ze powinnas go troche z tym przycisnac skoro odczuwasz jakis niepokoj. Nie popieram "swiadomej wpadki", ale skoro to jedyne wyjscie to moze sprobuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
No własnie tylko jak go przycisnac o to jest pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
Szczerze ale to juz pora aby jakos sie ustawic...Chodzi mibardziej o uczucia....ale tez o to ze np za 4 lta mi powie zegnaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój znajomy
został tak "złapany". laska się połakomiła na pieniądze jego starego, on też miał super pracę. panna myślała, że pana boga złapała za nogi. przez kilka lat był haj-lajf, szatanie kasą, zakupy w najlepszych sklepach, super auta, itd. urodziło się dziecko, panienka oddała niani, sama latała po siłowniach, salonach kosmetycznych żeby "wrócić do formy". potem druga ciąża, a tymczasem starzy mężusia stwierdzili, że już mu dość pomogli i zaczęli sobie wydawać na siebie, natomiast mężuś tracił pracę. i skończyły się zakupy w drogich sklepach, zaczęły się wizyty w ciucholandach i biedronce. ledwo wiążą koniec z końcem i codziennie się żrą. no to polecam "łapanie na dziecko" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
Ja mam dobry zawod wiec mysle ze spokojnie sie utzrymam hehe jak na biedronke:] a on tez nie ma złego...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój znajomy
mój znajomy przez ok 8 lat zarabiał po 20 tys miesięcznie. teraz zarabia...ZERO, bo wyleciał z roboty :P, a nowej z takimi dochodami raczej nie znajdzie. a po urlopie wychowawczym nawet z najlepszym zawodem i znajomością języków wielkich szans na dobrze płatną pracę nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
Tylko widzisz ja nie chce za niego wyjsc tylko dla kasy Ja go kocham i wiem ze jakby tych pieniedzy nie bylo i tak bym go kochala wiem co to bieda ale wiem ze najwazniejsza jest rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsghjyuuyuytiyu
Tylko ze gdyby tej kasy nie bylo to nie mialabys takiego cisnienia na slub. I tu jest ta roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie kity to wciskaj jemu i jego rodzicom za dużo tu napisałaś na samym początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój znajomy
bla bla bla jeśli chcesz kolesia złapać na dziecko - czytaj OSZUKAĆ - nie ma w tym miłości. ja oczywiście nie potępiam, myślę, że popełniłam błąd w swoim życiu, że nie byłam taka cwana. tylko mówię, że musisz bardzo się zabezpieczyć finansowo i nie liczyć, że on będzie z Tobą zawsze i że będziecie super-szczęśliwi :P moim zdaniem będziesz miała dziecko - super - i przez kilka-kilkanaście lat kasę. więc bądź cwana do końca, zbieraj kasę na tajnym koncie w baku za granicą i bądź gotowa na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
dzieki za pomysl na odkładanie kasy:) Musze o tym pamietac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój znajomy
hehe, no nie ma za co :P no i widzisz, po co to pierniczenie o miłości? jesteś wyrachowaną suką, nie wstydź się tego, tylko bądź konsekwentna, to znacznie bardziej opłacalne, a na pewno bardziej oryginalne, niż słodko-pierdzące bzdety "jak ja go koooocham" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
Miłosc miłosc Kasa kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Stwierdziłam,że będe miała teraz podejście materialistyczne...tylko i wyłacznie i przypadkiem wpadniemy...Wiem że on mnie nie zostawi.Jego rodzice na to by mu nie pozwolili..Są bardzo religijni i stanowczy..Tylko trzeba wpaśc.." Tak trzymać. Rodziców kasa, rodziców dom, rodziców syn, rodziców układy rodziców decyzja czy miałby Cię ewentualnie zostawić czy nie. Gratulacje i szczęśliwego samodzielnego życia. Ach, gdyby "przytpadkiem" okazało się, że dziecko będzie bardziej wnukiem dziadków niż Waszym dzieckiem - nie wykazuj nadmiernego zdziwienia. Lepszej partii nie znajdziesz. Lepszych dziadków nie znajdziesz. A kasa często w takich układach wychodzi bokiem, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka moja opinia
mam nadzieję, że będziesz szczęśliwa (serio) Fajnie, że nie oszukujesz siebie i nie owijasz w bawełnę pierdol... o wzniosłych ideałach. Skoro go przynajmniej lubisz i nie chcesz mu spierdoli... życia dodatkowo dasz dzieciaka to ja uważam że ok :D Każde małżeństwo może się rozlecieć nawet to zawierane z wielkiej miłości więc pisanie żebyś później nie żałowała jest nie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
tylko Rodzice mnie uwielbiaja i chca juz wnuka/wnuczke:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrystynaRadomsko
tylko ze ja go kocham,ale czekac wiecznie nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądry szafalov
Nie łap go na ciążę jeśli on dziecka nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodzice nie uwielbiają Ciebie,
tylko wizje siebie, jaką im stworzyłaś :O Sama napisałaś, że nie znają Twojej prawdziwej sytuacji finansowej ani rodzinnej. Tyle że iluzji nie da się utrzymywać wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffak
a po jaki chuj o tym tyle pisac zachodz w te ciaze i nie pierdol tyle moze zreszta wcale nie zajdziesz dziecko powinno byc wyczekiwane a nie "wpadniete :" ale juz niejedna tak zrobila wiec spierdalaj do roboty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdshgfd
Życ od pierwszego do pierwsego będąc farmaceutką. buhaha prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masakra!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie liczysz na to, że Cię będzie gość szanował, chociaz minimalnie, jeśli go złapiesz na bachora? I nie mów, że bredzę. Po paru latach sypnie się takie małżeństwo... będzie Ci wypominał, ze utrzymuje Ciebie i dziecko i gdyby chiał to wychowywałabyś sama bękarta. To nie jest zachowanie "suki". To jest zachowanie naiwniaczki, która uważa, że jak się z facetem bogatym zwiąże, to jej życie będzie jak bajka. Lepiej skup się na robieniu kasy w swoim zawodzie, bo uwierz mi, jak się dziecko wam pojawi, to nie będziesz miała na to czasu ni ochoty (chyba, zę nieńkę weźmiecie, co nie byłoby takie głupie). Mówisz, że się nikt nie skapnie? Wcale nikt sięskapnąć nie musi, żebyś później wysłuchiwała "Ożeniłem sięz Tobą tylko ze względu na dziecko!" Miło by Ci było? To nic, że teraz kocha, uwierz mi. Jak nie będziez zarabiać (a jak zaczniesz od dziecka, a nie od ustawienia się w zawodzie, to raczej nie będziesz) to skończysz marnie... REASUMUJĄC - bądź niezależna finansowo, nie rób błędu tysięcy kobiet, które wyszły za bogatych facetów, a teraz są ich popychadłami (patrz: moja chora rodzinka). I nie rób z siebie półapki biologicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×