Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość massakras

to jakiś koszmar!!!! Zabiłam bo musiałam!!!!!!! Cała się trzęsę!!!!

Polecane posty

Gość massakras

To jakiś kuźwa koszmar patrzę przed chwilą a u mnie na łóżku bestia obrzydliwy czarny potwór kurwa skąd się wziął??? Nie wiedziałam co zrobić, najchętniej bym uciekła z domu ale jestem sama i nie mam na kogo liczyć więc musiałam się przełamać i go zabić...wrrr.... Miał odnóża na 4,5 cm i to nie był taki cienki pajęczak, tylko czarny gruby pająk fujjj... Boicie się pająków??? Ja nie boję się myszy, innych dziwnych zwierzątek ale pająków nienawidzę!!! a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokładnie tak samo...gryzonie, płazy, gady ok...ale pająków się i boję i brzydzę...nie panuję nad tym...potrafię wrzasnąć jakby mnie kto zażynał, jak zobacze obrzydliwca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszina
ueeeee :o aż się rozejrzałam czy mnie nic nie odwiedziło :o też nienawidzę pająków, są straszne 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapewne kątnika domowego
zabiłaś. Brrrr! One sa naprawdę okropne i niestety w Polsce ich jest bardzo duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
Trzeba było na gazete i za okno. A ty od razu zabiłas. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszina
na gazete? ;o on by po niej łaził i na pewno jeszcze w jej stronę szedł a one szybko zapieprzają :o nie miała wyjścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona złotowłosa
Ale one tak po gazecie biegną w stronę ręki i nigdy nie wiadomo, czy się zdąży donieść, brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karddan
Pająki zjadaja muchy i inne owady.Niepotrzebnie go zabiłas.Nie sa oblesne ani oślizłe.Mają tylko takie cienkie nóżki i duzy brzuszek.J a biore za ten własnie bdzuszek i wyrzucam na zewnątrz.Piekne tworzą pajęczyny rozpostarte na iglakach ,zwłaszcza jesienią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
to na gazete i od góry słoikime naklryć, a nie od razu kapciem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
cholera z tych nerwów wobec tego morderstwa mieszam litery. SŁOIKIEM NAKRYĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łatwiej by mi było
jelenia zabić , niż jebanego pająka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilka1234567890
skąd wiesz, że miał odnóża 4,5cm? mierzyłaś mu je przed zabiciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze zrobilas. to skurwysynstwo trzeba tępic. chociaz ja cie podziwiam, tak bardzo sie tego gowna boje ze nie wiem czy bym byla w stanie sama to zabic. szacun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilka1234567890
ja zabiłam ostatnio wielkiego pająka na ścianie, która była niedawno malowana, została taka ciemna plama na ślicznym morelowym kolorze ściany, na szczęście udało się zmazać zwłoki pająka, a ściana wygląda jak przed morderstwem też się boję pająków, muszę się nieźle przełamywać, żeby zatłuc takie w rozmiarach tarantuli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mało powiedziane, ja bym chyba z tego mieszkania uciekła ale jak znam życie to nikt by się tym nie przejął i on by sobie w tym mieszkaniu dalej siedział a ja ... szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarlinkaKcA
dobrze zrobilas:) jednego mniej na tym swiecie;) to nie taki straszzny ubytek:) ja bym wybila wszystki: myszy, szczury, chomiki, i te inne myszopodobne he sa wstretne a te ich futerka odrazajace bleee;/ a jesli chodzi o pajaki to jak jest taki normalny szary, na dlugich chydych nogach to niechse chodzi ale jak jakis czarny i wlochaty i ogolnie wiekszy to nic tylko dobic... ochyda!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe czuję się zintegrowana :) U mnie w domu mój facet pełni rolę "kata" na pająki, nie ma nic gorszego od pajaków... Bardzo lubie myszy, szczury, owady mi nie przeszkadzają, ale pająki... Boże :( W naszym mieszkaniu jest ich pełno! Za to ani jednej muchy, choć wolałabym żeby było na odwrót. Ostatnio widziałam jednego, gotowałam sobie w kuchni, coś mnie tknęło żeby spojrzeć do góry a tam ON, wielki, nie taki jak inne, był bardzo gruby, czarny i jak mnie zobaczył to podniósł dwa odnóża z przodu jakby chciał skoczyć.... Przesiedziałam godzinę w przedpokoju, obiad spalony i czekałam na mojego "grabarza" az wróci z pracy, a jak wrócił to tamten skubaniec nawiał :/ Dopiero po kilku dniach wyszedł z dziury, na szczęście wtedy był mój facet w domu. Podobnie z filmami, żaden horror mnie nie rusza, ale jak są jakieś pająki w "roli głownej" to siedze cała sztywna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
Kota sobie kupcie, a nie mordujcie kapciem! W mieszkaniu z kotem żadne pająki i inne stworzenia się nie lęgną, bo je wyczuwają, a jak już się jakiś zapałęta, to choćbym chciała ratować, nie mam szans zdążyć :] Ja pająki wynoszę, nie zabijam, pomijając fakt, że faceci czasem boją się ich bardziej niż kobiety i na jednym wyjeździe byłam dyżurną od ratowania tych stworzeń. Ludzie! Przecież taki pająk boi się bardziej od Was i, jak widać, słusznie. Z drzew toto zeszło, ale odruchy atawistyczne jak za walki o ogień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
A, i nie jestem żadną miłośniczką, tarantul nie hoduję, nie przepadam za pająkami jako takimi, ale mam rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilka1234567890
jakiś miesiąc temu weszłam do łazienki w nocy, patrzę a nad sedesem z sufitu zwisa pająk na pajęczynie, nie wiedziałam co robić, miałam pełny pęcherz, a pająka nie zabiję który zwisa, bo jeszcze na mnie spadnie(zawał miałabym gwarantowany), wzięłam dezodorant, spsikałam go porządnie i uciekłam z łazienki(nie nie posikałam się przy ucieczce :) ), weszłam za kilka minut do łazienki i nie było śladu po monstrum DEZODORANT TO ŚWIETNY SPOSÓB NA PAJĄKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agli łomen
u mnie pajonczki majom schronienie 😭 jak mozecie je tak zabijac 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agli łomen
dezodorant na pająki????? HAHAHAH :D wystarczy że podmuchasz na niego a on już się wspina na góre po swojej nici :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
rozhisteryzowane dziewczynki :o debilka (cóż za trafny nick) - Tak, umarłbyś, jakby spadł Ci na głowę. Użyłby tajnego chwytu karate znanego tylko pająkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilka1234567890
tak mammamiapomidore, umarłabym, ale nie od triku karate w wykonaniu pająka tylko na zawał, ty się niczego nie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiapomidore
bać się, a panikować i wpadać w histerię to dwie różne sprawy. Ja na przykład boję się, że ktoś z bliskich poważnie zachoruje, że coś się stanie mojemu mężowi, ale nie umieram ze strachu na widok małego, nieszkodilwego pająka. Nie kocham ich, nieco większe wzbudzają atawistyczne obrzydzenie, ale wiem, bo po to mam rozum, że to stworzenie jest niegroźne i boi się bardziej ode mnie. Oczywiście w Australii czy Amazonii byłaby inna śpiewka, bo tam od ukąszenia takiego dziada można zejść i to bynajmniej nie na zawał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×