Czy nie uważacie że rządzą nami (mężczyznami i kobietami)?

HORMONY???? czy nie uważacie że to przerąbana sprawa że tak naprawde wiekszość naszych emocji tych smutnych i tych wesolych jest spowodowana reakcjami chemicznymi - naszymi hormonami. to że takie masy ludzi wylewają tu swoje cierpienie bo zwiazek sie nie udal, bo chcą drugiej osoby... inni piszą jacy są szczęśliwi w związku (są totalnie zauroczeni-kurtynka na oczach) a to wszystko przez naszą naturę, przez hormony które potrafią sterować nami jak marionetkami, a co wiecej nam wydaje się że my te decyzje wszystkie podejmujemy świadomie, roztropnie i bez emocji - a tu gowno prawda bo hormony roią swoje

A co znaczy podejmowanie świadomie decyzji? Może właśnie podjąłeś świadomie decyzje na podstawie reakcji hormonalnej, która Ci powiedziała że kochasz czy nie kochasz, pożądasz brzydzisz się itd. Na ich podstawie podejmujesz decyzje, po to sa hormony(uczucia) aby nas nakierowywać. Gdyby ich nie było to byś leżał i jedła wydalał jadła leżał jadł wydalał.