Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieuk21

Prawo jazdy, sprzęgło problem

Polecane posty

Gość nieuk21

Cześć Zapisałem się na prawo jazdy wczoraj wyjezdzilem swoja 6 godzine. Ale mam problem ze sprzęgłem. Kiedy stoje na skrzyzowaniu na światlach to jak ruszam czesto gasnie mi samochod. Niewiem co robie, zle bo instruktor sie wkurwia ostro klnie, a ja niewiem jak jezdzic ja sie tez denerwuje. Nic mi nie tlumaczy tylko mowi jedz kurwa rob co chcesz... Moze wy mi wytlumaczycie kiedy staje na swiatlach wrzuciam jedynke i kiedy zmienia sie na zielone co mam zrobic puszczam wolno sprzeglo ale mi gasnie. Gadalem z kumplem to mowil, ze trzeba na rowni z gazem. Moze wy mi to jakos blizej przyswoicie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieuk21
dodam jeszcze, że jestem Grigorij Sakaszwili i uczę się jeździć czołgiem T-34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieuk21
no chcialem zmienic zaplacilem polowe kasy, ale ta firma co to prowadzi mowi ze tak nie mozna... a ja musze sie nauczyc do zimy bo mam sporo do szkoly i nie zawsze tam dotre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszczasz równocześnie z gazem
zwalniasz sprzęgło i równocześnie wciskasz gaz obrazowo: wyciągnij obie dłonie przed siebie, palce lewej lekko unosisz w górę palce prawej opuszczasz w dół podobne ruchy powinny wykonywać twoje stopy na pedałach sprzęgła i gazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za instruktor
Wlaczasz radio : Volume 99. Wciskasz sprzęglo do końca. Wciskasz gaz do kónca, puszczasz sprzęgło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze to nie koniecznie moze byc Twoja wina... byc moze to auto ma zle wyregulowane sprzegło, ale popieram przedmówce, puszczasz powoli sprzegło i naciskasz gaz, nawet mozesz troche wiecej niz potzreba i jesli nie popuścisz wtedy zbyt mocno sprzegła tylko troche je przytrzymasz popuszczajac to auto nie powinno zgasnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie czekoladki mietowe
obrazowo: wyciągnij pitola z majtek przed siebie, palce lewej lekko na nim zaciskasz i unosisz w górę palce prawej opuszczasz na mosznę w dół podobne ruchy powinny wykonywać twoje stopy na dywanie aż do pełnego wytrysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien instruktora!!!
On musi wytlumaczyc kursantowi jak i co,a nie morde drzec. Tez mialam takiego idiote (instruktora)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien instruktora!!!
kiedyś pomyliłam drążek zmiany biegów z jego badylem, ale nie krzyczał na mnie tylko serdecznie się do mnie uśmiechnął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieuk21
chcialem ale zaplacilem polowe kasy, a typ co to wszystko prowadzi mowi ze tak nie ma.. i musze sie meczyc nigdy w zyciu nie jezdzilem samochodem rodzice nie mieli rodziny dalszej nie prosilem zeby mnie pouczyli i mam stresa przed jazda, mowielem ze jeszcze raz tak do mnie powie dam po pysku.. czyli puszczam powoli sprzeglo i jednoczesnie gaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw wciskaj gaz a pozniej puszczaj sprzegło (tylko nie dużo gazu bo bedzie ci ryczał xd) mnie tak uczył instruktor najpierw gaz pozniej sprzegło to ci nie zgasnie bo ma obroty, nie przejmuj sie ja na poczatku tez miałem problem z ruszanie ale to kwesti czasu i bedzie ok.Jak starszy ma samochod to jedz z nim gdzies za miasto a naet na podwórku jak masz ;p i poprubuj ruszania tak jak ci mówiłem najpierw wciskasz lekko gaz i puszczasz jednoczesnie sprzegło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw wciskaj gaz a pozniej puszczaj sprzegło (tylko nie dużo gazu bo bedzie ci ryczał xd) mnie tak uczył instruktor najpierw gaz pozniej sprzegło to ci nie zgasnie bo ma obroty, nie przejmuj sie ja na poczatku tez miałem problem z ruszanie ale to kwesti czasu i bedzie ok.Jak starszy ma samochod to jedz z nim gdzies za miasto a naet na podwórku jak masz ;p i poprubuj ruszania tak jak ci mówiłem najpierw wciskasz lekko gaz i puszczasz jednoczesnie sprzegło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, powoli puszczasz sprzegło jednoczesnie wciskajac gaz, musi to byc zrobione z wyczuciem i lepiej dac wiecej gazu niz za mało bo własnie wtedy auto gasnie...A swoja droga to wspołczuje, bo sama w sobie jazda samochodem dla osoby poczatkujacej to juz wystarczajacy stres a tu jeszcze Cis ie taki "instruktor" trafił...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie uczono ze najpier gaz a potem sprzeglo sie puszcza, zawsze robilam tak ze dodalam gazu, utrzymywalam na stalym poziomie i potem powoli puszczalam sprzeglo, zdałam niedawno za 1 razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×