Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BEATAzKALISZA

CO MOŻE ZROBIĆ MI OJCIEC DZIECKA????????

Polecane posty

Gość chantall27
to nie takie praste jak piszecie z tym ojcem nieznanym. Wskazując na człowieka nie bedacego męzem musi on stawić się w urzędzie by uznać dziecko. Niebezpieczne w tym przypadku. radze: nie wskazywac ojca. wytoczyć powództwa o ustalenie i zasądzenie alimentów z zabezpieczeniem roszczenia i pozbawienie praw rodzicielskich. Tu zebrac te smsy, maile czy co on tam wysyła na okolicznosc tego, że dzieciak pożytku z takiego ojca miec nie bedzie, ze nie chciał i że nie wydkazywał zainteresowania dzieckiem, a nawet żadał aborcji. w ten sposób załatwisz pieniadze na małego a jemu nie beda przyslugiwaly do dziecka żadne prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
O to właśnie chodzi, że bedzie nnam utrudniał życie. Jak będę chciała pojechać z dzieckiem do matki i ojca za granicę to nie bedę mogla bo on zgody nie wyrazi. Sram na jego alimenty marne, bo pewnie bym grosze dostała, a żadne pieniądze nie są warte tego by dziecko cierpiało. Wiem że on tylko po to chce ustalać to ojcostwo żeby mi życie zniszczyć, bo wg niego" nie mial w planach dziecka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
rany co za pierdoły tu piszecie , ojcostwa to go trzeba pozbawic , póki nim jest ma prawa ! nie jest - nie ma zadnych nawet elimentacyjnych !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
Dodam jeszcze, że już zdąrzył sobie nową kobietę znależć i powiedział że teraz on nie ma zamiaru się ze mną kontaktować, ale jak się dziecko urodzi to się zacznie........Tzn że nie zostawi tej sprawy tak, bo skoro go " oskarżyłam że" jest ojcem, to teraz on będzie chciał wyjaśnić tą sprawę,, a przy okazji mi dokopać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
przeczytaj uwaznie: jesli on wystąpi z wnioskiem o ustalenie ojcostwa to bedziesz musiała wziąśc udział w procesie. na badanie jak pisalam nie musisz sie zgodzić. Nie wiem jaki skutek Cie interesuje- ma sie okazać ojcem czy nie? bo nie wiem o co chodzi? postepowanie w tej sprtawie nie bedzie szukaniem ojca dziecku spośród mieszkanców miasta, tylko bedzie miało stwierdzić czy ten gość jest ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Po pierwsze nie może zanieść czego chce do laboratorium, bo musi udowodnić, ze to pobrane jest konkretnie od tego dziecka. Gdyby wystarczył smoczek, to możnaby nim udowodnić wszystko. laboratorium mogłoby jedynie orzec o pokrewieństwie ojca i osoby, której ślina znalazła się na smoczku. Po drugie - ojciec w tej chwili odgraża się, że wystąpi o ojcostwo, bo jest wściekły. Niedługo mu przejdzie i jestem pewna, że nie będzie mu sie chciało biegać po sądach i płacić za badania DNA tylko żeby ci zrobić na złość. Nie podawaj go jako ojca - w szpitalu podaj jakiekolwiek imię, podobnie w USC. Bo potem faktycznie będzie wam utrudniał życie. Życzę ci dużo siły i wytrwałości. Który to juz tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
I mnie straszy, że jeśli się okaże że rzeczywiście jest ojcem, to zrobi wszystko by się tym dzieckiem opiekować na złość mi. A jeśli sie okaże że nie jest ojcem to mi sprawę wytoczy o zniesławienie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
Ona sie zgodzic nie musi , ale on prywatnie moze zaniesc materiał dziecka dna do labolatorium zapłacic 860 żł i dostanie wynik czy jest ojcem , czy nie , a ze krew to byc nie musi - to zaden problem pobrac materiał do badan . Co zrobi dalej to jzu osobny temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
Tydzień 15 Chantall- nie chcę żadnych alimentów od niego, nie chcę nic od niego, żeby dał mi spokoj i zapomniał o mnie i o dziecku.... W USC podam ojciec nieznany......chcę spokojnie wychowywać dziecko ...tylko tego chcę Niedopuszczę też by doszło do ustalenia ojcostwa sądownego, gdyż potwierdzi się że jest on ojcem i wtedy będzie się domagał praw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz a Ty nie możesz pojąć,
że tak pobrany materiał do badania nie może być dowodem czegokolwiek? Równie dobrze mógłby kupic msoczek, poprosić np.matkę o polizanie i zanieść do badania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
Art.212.1.(136) Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. to jest zniesławienie. definicja kodeksowa. nie ma podstaw, nawet gdyby dziecko nie było jego. Nie stresuj sie. i trzymaj te wiadomosci w których straszy Cie "skutkami procesu o ustalenie"., beda postawą do ewentualnego pozbawienia praw rodziecielskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
nic nie jest takie proste , a ze dziecko ojca miec musi , bo zadna kobieta wiatropylna nie jest to mozliwosci troche jest ! On moze sie ubiegać o to ze jest ojcem ! tego dziecka z tą kobieta , a ona niechce go podac . Wtedy bedzie sprawa i to nie jedna , wszystko zalezy od determinacji osób szarpiacych sie i o co sie szarpiacych , od papug itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
Zamiast teraz skupić się na dziecku to ja siedzę i myślę co on mi może zrobic :( A wiem że może bo to jak się okazuje bezwzględny typ i do tego ma znajomości w urzędach z racji że sam jest urzędnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
a gdzie ja napisałem ,ze tak pobrany materiał jest dowodem ! to jzu twoja interpretacja !! ja mialem na mysli to , ze dla niego bedzie ono dowodem czy dziecko od ktorego tam materiał genetyczny pobrał jest jego lub nie , i wtedy uruchomic machine w zaleznosci co chce osiagnać ...ale ty wyskoczyłaś z interpretacja błedna ! powoli i nie nerwowo mnie czytac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
no niestety jeśli wsytąpi o ustalenie ojcostwa to bedziesz musiała wystąpic w procesie. Ale niepotrzebnie sie tym denerwujesz. Zbieraj te treści jego wypowiedzi o dziecku o tym co tobie, małemu zrobi gdy to i tamto.... sądze że mogą sie przydać, smsy, maile, rozmawiaj z nim przy świadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
chantall podała ci art. z kpc, który wyraźnie mówi, że do pobrania krwi dziecka potrzbna jest twoja zgoda. Ty zgody nie wydasz, termin minie i po sprawie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
zniesławienie ! a gdzie masz swiadka owego ? kazdy moze powiedziec cokolwiek chce , trzeba jeszcze udowodnic , ze owe zniesławienie mialo miejsce , swiadkowie niezbedni ! inaczej on powie ze został zgwałcony !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
No własnie. Najgorsze jest to że on może się ubiegać o to że jest ojcem i pewnie to zrobi z chęci zemsty na mnie, a nie dlatego że chce tego dziecka. Skoro chciał żebym dokonała aborcji to niby jak teraz ma pokochać to dziecko. Boję się, że zniszczy to dziecko tak jak mnie zniszczył, bo psychikę mam w strzępach przez niego. dodam jeszcze, że zarzucił mi parch jeden że wogóle w ciąży nie jestem, że USG mam sfałszowane, że jak mu pokaże zaświadczenie o ciąży to uwierzy, że jestem rzeczywiście w ciąży, ale oczywiściee że nie z nim..... Nie wyobrażam sobie żeby on miał się kontaktować z tym dzieckiem i zabierać go na spacery z jakąś swoją nową partnerką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
dziewczyno, nie ma znaczenia kim on jest- urzędnik??? no i co? prezydent miasta chociaż? Sad jest niezawisly, obojętnie co nagadalli Ci kafeteryjni prawnicy- matacz i ini .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
ale moze sie okazac , ze bedzie musiał sie zgodzic na owe badanie , bo nie wiadomo co on wymysli i co bedzie kozystniejsze - nic nie jest takie proste ! ojciec swoje prawa w tym kraju tez ma ! zadna baba nie moze ot tak sobie na jej widzi mi sie pozbawic mnie ojcostawa bo sobie wymysla historyjkę podobnej do tej - tym czasem rzeczywistosc jest całkiem inna ! jak kobieta matka , tak mezczyzna - ojciec ma prawa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
tak jak ona nas tu karmi historyjką o złym facecie , on tak samo moze karmic innych na innym forum , a co za czym idzie byc moze też w swoim srodowisku róznymi teoriami , ze matka puszczalka , niezrównowazona itd. A wy tu piszecie pierdoły jakies jak by to co autorka tematu było prawda , moze i jest , ale tylko dla niej - kto to potwierdzi ? ojciec powie ze kocha to dziecko i ze czeka na nie z utesknieniem , a ona chce sie zemscic , bo on sie ozenic z nią nie chce , czy co tam wymysli ...ludzie obudzcie sie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
czy Ty czytasz to co pisze? zbieraj te jego wypowiedzi, a jesli bedzie trzeba wnioskowac o pozbawienie go praw rodzicielskich to bedzie jak znalazł. daj sobie powiedziec, że takimi lekami i tym co Ci sie wydaje nic ale to nic nie wnosisz do sprawy. masz byc matką- zamiast już teraz dygotać co on zrobi weż sie w garśc i bądź przygotowana na te jego bzdurne argumenty. To ze teraz jest zły na ciaze to oznacza tylko tyle, że im bedzie bliżej rozwiazania tym mniej bedzie sie odzywał, a i chec do procesów mu przejdzie, bo zacietrzewia sie dlago ze wie, ze dzieciak może być jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
Chyba wyjadę z kraju jeszcze przed urodzeniem dziecka. Pojadę do rodziców i posiedzę tam z rok aż sprawa przycichnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
jak sie chce psa uderzyc to kij sie zawsze znajdzie ! nawet jak ma swiadka , ze on chciał aborcji to moze zmienic zdanie , pwoie , ze tak było , ale sie zmieniło , ze teraz sie cieszy na to dziecko itd. A to co ? ta ktora nazwala mnie kafeteryjnym adwokatem , moze Ciebie ma słuchac ? nikogo stad ! kto pisze co ma zrobic ! bo wszyscy sie mylic mozecie , nie wiemy co zrobic chce on , póki tego nie wiemy - jestesmy w dupie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
do MATACZ wszyscy wiemy co to sprawiedliwość społeczna, poczucie, ze coś jest dobre, złe, sprawieliwe badź nie, ale co to ma za zwiazek z prawem?? odpowiedź: żaden. Kup kodeks za 9,9 zł i nagle prawo rodzinne przestanie być tajemnicą poliszynela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
chantal - jak ma zbierac te jego wypowiedzi ? nagrywac go ? bo inaczej to jak by to mialo wygladać i jak pisałem ! zanim sie dziecko urodzi , on moze sie zmienic na plus ! i wtedy bedzie problem , zaden sad nie wygoni ojca , ktory pzrekonujaco w sadzie powie ze był glłupi , ze to było 8 miesiecy temu , czy rok , czy dwa ! bo nie wiemy kiedy sie sprawa zacznie - a teraz zrozumiał i kocha to dziecko jeszce jak do szpitala z kwiatami przylezie , ma swiadków na to , jak tam bedzie codziennie ! tak samo itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
dziwny z ciebie czlowiek autorko. Od tego kłopotu nie da sie uciec. Po roku dalej bedzie mógl wytoczyć powództwo. Albo rozwiaz problem, albo sie przenieś gdzies na stałe, choć to nie gwarantuje że sprawa sie poprostu skonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz..
po co mam wydawac 9.90 jak wszystko jest na internecie ! prawo to jedno , a rzeczywistosc to drugie ! wystarczy ogladac programy Jaworowicz jak to z godnie z prawem ludzie traca majatki itd. w prawie rodzinnym jest dokładnie podobnie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEATAzKALISZA
Smutne to co niektórzy tu piszą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
a świnie lataly. był głupi, ale odkryl, że koca dziecko któremu życzył śmierci. i zdążył wytoczyć proces o ustalenie ojcostwa. mam nadzieje, że autorce sie poszczęci i znajdzie sensownego chłopa do rozwiazania albo krótko po nim. Jesli kogolwiek innego wpisałaby do aktu urodzenia dziecka to ten pożal sie Boże tatuś móglby ją pocałowac w ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×