Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość harvey norman

roznica zdan co do dzieci

Polecane posty

Gość harvey norman

jestesmy z moim facetem prawie dwa lata. oboje bardzo sie kochamy i chcemy razem spedzic przyszlosc. ja mam 28 lat on 26. on jest teraz na etapie robienia kariery, ja mam posade moze nie najlepiej platna ale stabilna. pare razy poruszalismy temat dzieci. oboje chcemy je miec roznica polega na tym, zechcemy je miec w innym czasie. ja chcialabym miec dziecko za rok, moze dwa. on za 6 lat. gdy ostatnio o tym rozmawialismy on powiedzial, ze chcialby zebsmy za dwa lata wyjechali w polroczna podoz po swiecie, ze chcemnie zabrac na bora-bora bo zawsze o tym marzylam, a potem gdzies osiadziemy, znajdziemy prace i po kilku latach postaramy sie o dziecko. pomysl z podroza mi sie podoba, ale czekanie 6 czy 7 lat na dziecko juz nie. nie wiem co z tym zrobic? mialyscie taka sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waleryjana
no to weźcie sie szybciej za to bora bora, bierzcie nadgodziny, oszczędzajcie, pojedźcie, wróćcie, znajdźcie pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harvey norman
to nie takie proste, ja zaczelam nastepne studia, ktore wlasnie skoncze za dwa lata, poza tym w tym momencie oszczedzamy pieniadze wlasnie na pzyszlosc, zeby moc gdzies wyjechac i nie martwic sie, ze nam czegos zabraknie. no i on chyba nie chce byc wczesniej ojcem niz za te 6 lat, a ja odczuwam coraz silniejsza potrzebe bycia mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej te Bora Bora! W życiu nie widziałam tak przereklamowanego szitu. Cud marketingu. Ameryka Południowa i Nikaragua, Kostaryka czy Wenezuela ma sto razy lepsze widoki i nie siedzisz w plastikowym raju z tłustymi amerykańcami. Na Kostaryce jest sierociniec dla leniwców:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harvey norman
wiesz bedziemy mieli do dyspozycji mnostwo kasy i czasu wiec zdarzymy duzo pozwiedzac, bora bora nie jest tematm przewodnim mojego topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waleryjana
No to jak masz 2 lata do skończenia studiów, to raczej dziecko wczesniej nie ma sensu. Więc nie ma po co o tym rozmyślać. Jak skończysz studia, to mozna ponownie przemyślec temat. Możliwe, ze za 2 lata stwierdzi, że wystarczą mu tylko 2 kolejne lata, a nie 4 jak planowal. A mozliwe, ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harvey norman
moj facet jest przygodnikiem, chcialby jak najwiecej dokonac i zwiedzic znim zalozy rodzine. i rozumiem to, nie chce go zmuszac do zapldnienia mnie, nigdy bym tez go w dzieco nie wrobila. boje sie, ze zaczne ie robic zrzedliwa i bede mu marudzic, ze chce miec dziecko. ni wiem, czy jest cos co moge zrobic, zeby sam sklonil sie do zalozenia roziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biloba
powiedz mu bo koleś na pewno o tym nie wie, że to nie jest takie hop siup że pstrykniecie palcem i dziecko będzie, czasem o dziecko stara się rok, dwa... Najlepiej je spłodzić koło twojej 30stki, a więc za dwa lata, jak będziesz po tych studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biloba
powiedz mu bo koleś na pewno o tym nie wie, że to nie jest takie hop siup że pstrykniecie palcem i dziecko będzie, czasem o dziecko stara się rok, dwa... Najlepiej je spłodzić koło twojej 30stki, a więc za dwa lata, jak będziesz po tych studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×