KREM NA NOC supermocny

Cóż... w taki razie ponownie dziękuję wam za pomoc i lecę do apteki :-)

Wskrzeszam topik - kupiłam physiogel, taki specjaly do twarzy. I już po 5 dnich używania widzę ogroooomną różnicę! Przesuszenia zniknęły, skóra nie jest ściągnięta. Jedyny minus to zapach - ten krem niby go nie posiada, ale ja go jednak trochę czuję. Na szczęście przestaje pachnieć po kilkunastu sekundach Super :-) !

Jeśli ktoś nie ma kasy, a sucha skóra go ,,dobija", niech smaruje na noc olejkiem rycynowym. Dzięki niemu mam nareszcie cerę w jednym kawałku i pogoiły się wypryski(trądzik różowaty).Troszkę trzeba go powcierać, a efekty u mnie były co prawda, po paru tygodniach, ale u was pewnie o wiele prędzej. Już niczego innego nie używam, a smaruję nawet rano pod podkład(odrobinkę), chociaż tłusty.

No właśnie, tylko mi nie chodziło o kasę, tylko o cos bardzo mocnego i przede wszystkim ANTYALERGICZNEGO, bo jak pisałam wyżej, uczulają mnie nawet oliwki dla dzieci i krem nivea :-O Physiogel na razie się sprawdza, oczywiście jako krem na noc, na dzień jak dla mnie ze ciężki. Ale o taki właśnie krem mi chodziło :-)

Fajnie,że taki krem znalazłaś. Może ktoś inny skorzysta z mojej porady.