mój chłopak śni o swojej ex

do Regres: wlasnie dlatego napisalam "co i do kogo mowimy". Wy mieliscie beke, a autorka sie teraz zadrecza...

"pozniej wspolna beka" a pozniej, twoja siedzi na kafe i zaklada podobne topiki, albo zastanawia sie, dlaczego akurat ukrainka, przeglada foty na googlu z ukrainkami i kombinuje jak tu sie upodobnic do ukrainki. Nie zdziw sie jak niedlugo wyskoczy w tradycyjnym ukrainskim stroju ludowym, albo w tradycyjnym ukrainskim stroju przydroznym....

Powiedz czemu miała służyć zacytowana przez autorkę szczerość? Wzrostowi zaufania, pogłębieniu bliskości i umocnieniu wiezi? tak na poważnie zgadzam się z lusią regres ale tobie pewnie nie śniły się twoje świeże byłe.. a to duża różnica o pewnych rzeczach po prostu się partnerowi nie mówi po to bozia wymyśliła fenomen braku możliwości czytania w ludzkich myślach

"o pewnych rzeczach po prostu się partnerowi nie mówi" Tym bardziej kiedy wiadomo, ze niczego nie poprawią albo kiedy oczywistą sprawą jest, że przemilczenie nie będzie miało zadnych negatywnych dla związku konsekwencji

"Jest szczerość i nadmiar szczerości Powiedz czemu miała służyć zacytowana przez autorkę szczerość? Wzrostowi zaufania, pogłębieniu bliskości i umocnieniu wiezi?" Dokladnie tak! temu wlasnie ma sluzyc wzajemna rozmowa - poznawaniu siebie,swoich mocnych i slabych stron, planow i marzen, obaw.....Zmuszanie partnera do przemilczanie czegokolwiek jest bardzo nierozsadne, bo koduje mi sie w glowie, ze szczerosc nie poplaca, ze za szczerosc mozna zostac ukaranym. Idac tym tropem dalej, dochodzimy do wniosku, ze wlasciwie to lepiej nic nie mowic, a jak juz - to lepiej klamac, czyli mowic rzeczy nieprawdziwe, ale takie, ktore spodobaja sie partnerowi ...No i dochodzimy do absurdu:) Zwiazki, w ktorych za szczerosc dostaje sie po uszach, nie maja szans...

a pozniej, twoja siedzi na kafe i zaklada podobne topiki, albo zastanawia sie, dlaczego akurat ukrainka, przeglada foty na googlu z ukrainkami i kombinuje jak tu sie upodobnic do ukrainki. " wiesz moja narzeczona w przeciwienstwie do ciebie zna własną wartosć i nie musi robić takich szopek co tutaj wypisujesz :D

regres ale tobie pewnie nie śniły się twoje świeże byłe.." ike fakt to nie były moje były :) ale z drugiej strony nawet jakby sie sniły moje byłe i bym swojej o tym powiedział to jestem pewien ze rozeszło by sie jej to po kosciach :P domniemam tylko bo mnie sie byłe nie śnią , i to nie wiem dlaczego ? :P

spokojnie, mnie tez ostatnio snil sie moj ex, a nie jestesmy ze soba juz od prawie 4 lat :) I nic do niego nie czuje. ba! ja nawet o nim nie mysle!

do Regres: ja byc moze nie znam do konca swojej wartosci, ale czy ty na pewno znasz do konca swoja narzeczona? Jesli odpowiedz brzmi "tak", to znaczy ze nic nie wiesz o kobietach i jeszcze duzo sie musisz w zyciu nauczyc. zreszta, ono samo cie nauczy....

"ale z drugiej strony nawet jakby sie sniły moje byłe i bym swojej o tym powiedział to jestem pewien ze rozeszło by sie jej to po kosciach" a zdajesz sobie sprawe ze za pomoca tej swojej wypowiedzi, dolaczyles wlasnie do grona tych fajtlapowatych facetow o ktorych pisalam troche wyzej?

ale czy ty na pewno znasz do konca swoja narzeczona? " ale koleżanko jeszcze nie znalazł sie taki co by znał kobietę na przestrzał :) A jakby taki sie znalazł to uwierz że zgarnąłby wszystkie światowe nagrody w dziedzinie psychologi... łacznie z Noblem :D

dolaczyles wlasnie do grona tych fajtlapowatych facetow o ktorych pisalam troche wyzej? " może ? :D ja tam sie nie znam !!! ale ta moja jest juz ze mna prawie 3 lata i nie chce odejść ode mnie :D

"Zmuszanie partnera do przemilczanie czegokolwiek jest bardzo nierozsadne, bo koduje mi sie w glowie, ze szczerosc nie poplaca, " nie chodzi o zmuszanie, a o trochę oleju w głowie, trochę wyobraźni i trochę znajomosci ludzkiej natury