Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ewfewfwefefe

problem z corka w zerowce i jej kontaktami z kolezankami

Polecane posty

Gość ewfewfwefefe

moja 6 letnia corka poszla teraz do zerowki, wczesniej nie chodzila do przedszkola, jedynie niecaly rok ale to na poczatku jak miala 3 latka. Do tej pory siedzialam z nia z w domu. Mala bardzo sie ucieszyla jak poszla do zerowki, nowe kolezanki, zabawy, nauka...wiadomo. Ale z jej opowiesci wiem ze znalazla sobie taka jedna najlepsza kolezanke, ma kilka tez innych z ktorymi sie bawi ale wlasnie najbardziej zaprzyjaznila sie wlasnie z ta jedna. I dzis jak nie bylo tamtej w szkole to odebralama corke i mi powiedziala ze nie miala sie z kim bawic, bo tamtej nie bylo. I ze tamte mialy swoje kolezanki i nie chcialy sie z nia bawic, ze nikt nie chcial wziasc jej do zabawy...niewiem ile w tym prawdy, wiem ze czasem moze wyolbrzymiac, sama widzialam jak zbiegla razem z inna dziewczynka rozesmiana. Ale w domu mi sie rozplakala i to opowiedziala. Co mam zrobic??Tlumacze jej ze nie tylko jedna dziewczynka jest w klasie, ze ma wiekle kolezanek ale ona dalej plakala??Czy to minie z czasem??Ona jest raczej smiala jesli chodzi o inne dzieci ale bardzo wrazliwa, bardzo wszystko przezywa..... Jak jest u was??Jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×