Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vertger

Jak można wierzyć w ten bzdurny "Sekret przyciągania"?

Polecane posty

Gość vertger

Przecież to stek idiotyzmów, które nie są ani logiczne, ani nawet wewnętrznie spójne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpmpm
ja zawsze mowie takim ludziom, aby przyciagneli sobie nowiutka bmke i zaprzyjaznili sie z Angelina Jolie, to uwierze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to działa
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertger
Oczywiście, że nie działa. Wszystko dzieje się przez przypadek. Już samo założenie, że myśli cokolwiek przyciągają jest durne, bo człowiek w ciągu jednej minuty ma setki różnych mysli, i nie ma wpływu na większosćz nich. W dodatku uczucia takie jak strach czy gniew są instynktowne, pochodzą z podświadomości i nie można nad nimi zapanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bóg jest wielki a ja malutka
ale tutaj chodzi o samo nastawienie; wiadomo że jesli jestes bardziej pozytywnie nastawiony do zycia to spotka Cie cos milego niz bedziesz chodzil gbyrowaty i naburmuszony. ostatni tydzien bylam nastawiona tak optymistycznie a potem jedna sytuacja spowodowala ze wybuchnelam placzem. ale to przeszlo i dalej jestem nastawiona pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertger
to czemu optymistom przydarzają się złe rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bóg jest wielki a ja malutka
bo w zyciu przydarzaja sie zle rzeczy ogolnie. Tyle ze potem zalezy od Ciebie co znimi zrobisz? czy zachowasz sie jak optymista czy pesymista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertger
A co niby można zrobić? Przypuśćmy, że w wypadku ginie biska ci osoba - co możesz zrobić? Wskrzesić ją? Cofnąć czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bóg jest wielki a ja malutka
wiesz, nie mozna porownac takiej tragedii do codziennych "złych" rzeczy. tutaj nie ma optymizmu, tutaj trzeba swoje przeboleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertger
Czyli sekret jest tylko da tych, którzy maja szczęśliwe życie i chcą mieć jeszcze szczęśliwsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvhgfchfjknmjk
ja sie nie zgodze...tyle razy doswiadczylam w swoim zyciu rzeczy, ktore sama przyciagnelam nieswiadomie! to co teraz mam to skutek myslenia intensywnego sprzed paru lat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie czasem jest nudne
vertger- ja nie jestem wyznawca sekretu ani filmu ani ksiazki ani calej idei.co wiecej jest to dla mnie niezbyt zrozumiale. ale jestem wyznawca pozytywnego i otymistycznego nastawienia do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wierze w boga
on mi wsdzystko dostarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelino93
Dlaczego zaraz wszystko skreślacie z góry (oczywiście wiem że zaraz polecą na mnie krytyki) ale skoro nie wierzycie nie musicie ale po co krytykujecie inyych.. ale przecież co wam zalezy nawet spróbować wierzyć w coś co naprawdę może się zdażyć choć wiecie że to się nie zdazy przecież możecie spróbować myśleć o czym silnie ale to zalezy od umysłu i mózgu chyba że ktoś go nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopernika też wyśmiewano jak "zatrzymał" Slońce..a teraz to dla nas oczywista oczywistość...człowiek nigdy nie jest tak mądry jak mu się to wydaje..odkrycia w aszych czasach się jeszcze nie skonczyly, a myślimy, że wiemy już wszystko..jeszcze wieki po nas będą odkrycia o jakich nam się nie śniło! więc trochę pokory wobec swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem jak to działa ,ale jakby ,,przyciągam" do siebie pewne rzeczy i tego jest wiele. np jak mysle o jakiejś piosence to ona zaraz leci jak myśle o jakiejś osobie to ja spotkam itd czasem sobie cos wyobrażam to też się spełnia . Poza tym myśle ,że jak człowiek bardzo ,ale to bardzo czegoś chce to to osiągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolonC
a ja w tow wierzę!! każdy psychoterapeuta to zaleca. wszystko zależy od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhh
to jak mam teraz przyciagnęłam swoimi myślami wcześniej. To wiem na 100%. Myślałam, że bedzie tak i tak, i dokladnie tak teraz mam. Tyle, ze myślalam negatywnie. Wiec teraz zaczęłam myśleć pozytywnie, jest zdecydowanie lepiej, sporo juz mi się udalo, inne rzeczy przełamuje stopniowo, ale wygram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i o to chodzi:) ja w to wierze, bo wczesniej nawet nie wiedzialam o czyms takim jak "sekret", a mimo to parę razy miałam tak, ze jak chcialam obejrzec jakiś film, to za parę dni lecial w telewizji..teraz po prostu wiem jak to się nazywa;) wiedząc o "sekrecie" zrozumiałam dlaczego moja rodzina sądzi, że jest pechowa..wszędzie slyszę negatywne stwierdzenia! zwłaszcza u mojej siostry sa wieczne narzekania..teraz odnośnie pracy..i faktycznie nie może jej znaleźć! aż mnie teraz uszy bolą jak słysze coś negatywnego..momentalnie to wychwytuję..sama jak ognia unikam negatywnych stwierdzeń..wolę powiedzieć, że szklanka jest w połowie pełna, niż, ze jest w połowie pusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle razy słyszałem o tym Sekrecie przyciągania, że aż w końcu ściągnąłem książkę i film na swój dysk z chomika. Typowa amerykańska bzdura, napisana pod kątem komercyjnym, nudna jak flaki z olejem, i całość można posumować jednym zdaniem: pozytywnw myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWÓJ STARY mnie zpłopdził
Jak kobieta i mężczyzna mają do siebie pociąg zdrowy i bez korzyści czy innych ukrytych motywów to jest to jak najbardziej naturalne. Kobiecie czy to katoliczka, ateistka czy muzułmanka nie wypada kopulować przed ślubem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YouDontKnowMe
powiem wam tak, nie mowie ze mozna optymizmem wszystko wygrac i osiągnąc, ale kwestia jest taka ze radzilabym przeczytac więcej ksiązek na ten temat niz tylko sekret, moze potege podswiadomosci, albo chce moge osiagne. Generalnie skoro najwieksze umysły w to wierza( jak poczytacie to sie dowiecie) to wy jednak twierdzicie ze jestescie mądrzejsi i podwazacie te teorie:) przperaszam nie jest to atak nie mam tego na celu, tylko nie podoba mi sie takei wymądrzanie, ponieważ rzeczywiscie sa rzeczy na ktore nie mamy wplywu, ale tak naprawde wiekszosc mimo wszystko zalezna jest od nas, tylko nie myslmy ze przez samo myslenie zdobedziemy to, rowniez nalezy dzialac, ale zdecydowanie optymizm jak i pesymizm pomagaj w sukcesie( to jest udowodnione psychologicznie- ale nie chce mi sie o tym opowiadac, generalnie realisci maja najwiekszy problem z tym zeby zajść bardzo wysoko, ale nie mówie rowniez ze nie maja szans). generalnie cytując jak dla mnie klasyka: z tym prawem przysiągania i z ludzmi, jest jak z pchłą i matemtyką, mogłabyś (gdybys miala/miał taka możliwość) tłumaczyć jej ze istnieje matemtyka, ale i tak by nie uwierzyła, a matemtyka po prostu istnieje i tyle. a generalnie rozwoj swojej osoby jest bardzo wazny, moglabym wiele ppisac na ten temat, ale nie chce tu jak mowilam nikogo przekonywac, po prostu powiedziałam wam swoje zdanie, pozdrawiam serdecznie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×