Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alone_in_the_dark

Za późno na miłość

Polecane posty

Gość alone_in_the_dark
Dziewica ? Co za pytanie ? Ja nie oceniam ludzi przez to co mają albo czego nie mają. Nie mam obsesji dziewictwa jak niektórzy. Gdy ludzie się kochają prawdziwą miłością to tak naprawdę tylko teraźniejszość i przyszłość mają znaczenie. Ale co wy możecie wiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Tak pytam, bo zazwyczaj starymi prawiczkami są faceci którzy mają mega wymagania co do kobiet jak i właśnie to, aby była w tym wieku dziewicą. Także nie martw się, bo skoro masz taki sposób myślenia, to z pewnością jakaś dziewczyna Ci się trafi. Większość Twoich rówieśniczek ma już za sobą związki i po różnych perypetiach marzą aby w końcu znaleźć kogoś takiego jak Ty. Czytałam Twoją pierwszą wypowiedź i mi na przykład bardzo imponujesz swoją dojrzałością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone_in_the_dark
Łatwo powiedzieć , znajdziesz kogoś. Gdy mnie ktoś pyta dlaczego nie mam nikogo , to mówię że ja po prostu nie nadaję się do związku. Pewnie to prawda bo gdybym się nadawał , to już dawno miałbym kogoś. Zazdroszczę wam tego , że na dobranoc może was ktoś pocałować i przytulić , albo gdy jesteście daleko od siebie powiedzieć po prostu spokojnych snów. Tego , że ktoś o was myśli i nie jesteście sami jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Oj to prawda, nie ma nic piękniejszego niż ukochana osoba u boku, sam to wiesz, a ja mogę Cię jeszcze zapewnić. Dlatego też WARTO jest ciągle próbować szukać i ciągle starać się nawiązywać kontakt. Twoje stwierdzenie, że mówisz komuś, iż jesteś sam, bo nie nadajesz się do związku, jest zwyczajnie samodobijaniem się. Po co tam mówisz? Masz 28 co nie znaczy że wiesz to na pewno i nie wolno Ci nawet tak mówić. Spróbuj poznać kogoś przez internet, to banalne, ale moim zdaniem warto jest podjąć takie kroki i nie zrażać się, że raz czy dwa się nie udało! Przecież pisząc z kimś, wymieniając się opiniami itp. możesz wyczuć, czy to Twoja bratnia dusza. Nie ma nic prostszego dla nieśmiałego chłopaka niż internet. Tylko do dzieła. Nie pozwól aby tylko Tobie współczuć, bo niefajnie jest czuć się "sierotą". Więcej odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgfjgfugggg
ja się poznałam z moim mężem gdy on miał 28 i też już nie sądził, że pozna kogoś z kim będzie chciał być na zawsze no i poznał mnie, jesteśmy już wiele lat razem, po ślubie, planujemy dzieci i kiedyś mi powiedział, że widocznie po to tak długo mu nie wychodziło by mógł być ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z takim podejściem na pewno kogoś znajdziesz ...rzadko kto ma takie podejście jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone_in_the_dark
Ja nie oczekuję od nikogo współczucia. Chciałem tylko podzielić się tym co czuję w środku. A co czuję ? Pustkę. Co do internetu. Tak zacząłem próbować , ale już widzę , że nic z tego nie będzie. Prędzej trafię w totka niż poznam kogoś kto będzie do mnie podobny.Bo nie ukrywajmy to podobieństwa przyciągają.Różnice dzielą. Tak jak mówi mój brat: najtrwalsze związki są gdy partnerzy różnią się pod względem wyglądu , ale są podobni charakterami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjjdsr
podobno ludzie dobierają się na zasadzie przeciwieństw a nie podobieństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone_in_the_dark
Ja już sobie pójdę , bo nie ma tu po co zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone_in_the_dark
Ja nie jestem zbyt rozrywkową osoba i nie wyobrażam sobie związku z osobą która co weekend łazi po dyskotekach. To nie mój świat i prędzej czy później to by się rozpadło. Więc w moim przypadku zasada przeciwieństw odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Twój brat nie do końca ma rację. A mówię to z doświadczenia. Wcale charaktery nie muszą być takie same, ale niewątpliwie punkty styczne muszą być. Zbyt szybko się poddajesz, nie szkodzi że nie szukasz współczucia, ale swoim zachowaniem uwierz że sam do tego prowokujesz. Musisz zmienić nastawienie do świata, do ludzi, tylko to pozwoli Ci emanować dobrymi fluidami i zachęci kobiety aby chciały czegoś więcej od Ciebie niż tylko pogadać. Zrób kiedyś eksperyment i poświntusz w granicach rozsądku z jakąś dziewczyną poznaną na necie. Kobiety lubią takich prowokujących mężczyzn i uwierz, że te DOBRE dziewczyny też. Więcej odwagi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Czy Ty myślisz że wszystko jest tylko czarne i białe? Są też inne kolory i odcienie. Ja jestem rozrywkową kobietą, ale też nie latam po dyskotekach (brak czasu i inne zajęcia) a szczerze mówiąc wolę spędzać czas ze swoim mężczyzną. Co weekend wypad do baru czy restauracji itp. Tyle to i chyba Ty mógłbyś znieść :) Otwórz się na ludzi, bo inaczej umrzesz w samotności. Jesteś jeszcze młody i życie przed Tobą. Zamiast teraz iść spać, to powinieneś konwersować z jakimiś kobietami/dziewczynami szukającymi jak Ty swojej połówki. Bez działania nie ma efektów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone_in_the_dark
Tak poświntusz. Wtedy wezmą mnie za faceta , któremu tylko jedno w głowie i po znajomości. Dla mnie w tym wieku każda znajomość jest na wagę złota , bo mam coraz bardziej pod górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alone_in_the_dark
Nie myśl , że ja jestem totalnie aspołeczny bo lubię czasami wybrać się do pubu , pizzeri itd. Niestety rzadko , bo ludzie których znam mają już partnera , a ja przy nich wyglądam jak sierota. Napisz jeszcze co robiłaś zanim poznałaś swojego faceta ? Założę się , że taniec to Twój żywioł. Mój nie i nigdy nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam osoby w twoim wieku ...które nie związały się z żadną kobieta ...ale maja więcej wiary w siebie...przeciwieństwa się przyciągają i uzupełniają ...jest tu mowa nie o dyskotekach itp...ale innych cechach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jakby ja
wiesz co, tak ci poradze - nie zmieniaj swojego nastawienia do dziewczyn, ale okaz im odrobine zainteresowania, to szybko sie znajdzie jakas chetna :D nie mowie, ze od razu wlasnie ta, ale zostaw sobie furtke i poznawaj ludzi, to w koncu sie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NimfaBed
Pytanie o taniec to do mnie? Bo lekko się zagubiłam. Jeśli do mnie, to do 'żywiołu' daleko. Lubię tańczyć, ale nie umiem i mam to gdzieś, bo właśnie takimi rzeczami się nie przejmuję :) Tańczę jak mnie nogi niosą, najchętniej w parze, bo nie widać tak bardzo niedociągnięć ;) No jest jakieś światło w tunelu, lubisz pizzerie itp.to super, tam czasem też można kogoś poznać. Nie jesteś nudnym chłopakiem, tylko trochę zagubionym, myślę że dziewczyna która miała już za sobą związek a oczekuje uczucia mogłaby Tobą pokierować. Więcej wiary, odwagi. Aha i dlaczego zakładasz że jak poświntuszysz, to kobieta pomyśli o Tobie żle? Nie próbowałeś, to nie mów. Spróbuj, to nic nie kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MakeMeHappy
"Arlabuka" - cóż Ci odpisać. Może za 10 lat zbliżycie się do siebie mentalnie, póki co macie różne spojrzenia na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka ***
Autorze ja jestem bardzo podobna do Ciebie:)mam 24lata i jak czytałam to co napisałes to tak jak bym pisala o sobie:)Tez przestałam wierzyc w to,że poznam swoją drugą połówke:( ale i tak uważam ze facet ma zawsze lepiej,bo laska ktora ma 30lat juz malo kto sie zainteresuja...a taki facet np.35 moze miec 25latke czy młodszą...takie zycie ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wróżka Anna Aniela
ZAPRASZAM NA DOKŁADNE WRÓŻBY. W FORMIE PYTAŃ ODPŁATNE 5 ZŁ. W FORMIE OGÓLNEJ CO CIĘ CZEKA W PRZYSZŁOŚCI ODPŁATNIE 7 ZŁ. - OBSZERNIE. anna_anielaa65@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alone_in_the_dark Nie myśl tak,masz przecież 28 lat, najlepszy wiek na poznanie kogoś napewno znajdziesz tą swoją druga polowkę i miłość . Rozglądnij się wokol Siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie jest za póżno na miłość,nigdy nie jest za pózno na pragnienie miłośći,namiętności,czułośći,bliskości..Nawet nie próbuj tak mysleć ..Może Cie spotkać w każdej chwili,dopaść w najmniej oczekiwanym momencie,zaskoczyć,zniewolić,rozbudzić i pobudzić:)tak jak kobieta:) Życie nie jest takie jakie sie spodziewasz,, jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz na jaką trafisz..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geretto
dojrzalahehe, niezły MILF z Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Srata tata. Miłość Drogi Autorze nie istnieje. Po prostu. To o czym marzysz to taniec godowy. Ponieważ matka natura nie obdarzyła Cię świetnym genotypem i byłbyś pewnie słabym reproduktorem dlatego jesteś odrzucany przez kobiety jako potencjalny partner. Jedyne co możesz zrobić to zgromadzić majątek i pokazać kobietom że "jestem wprawdzie słabym reproduktorem ale mogę zapewnić opiekę". Wiele kobiet na to pójdzie. Zwłaszcza samotnych matek które sparzyły się na przystojnych, chamskich reproduktorach. To niestety chyba jedyny sposób na przyciągnięcie samicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjonalny
Koleś. Ja Cie rozumiem bo wiem, że osobą wrażliwym nie jest łatwo znaleźć partnera. To nie jest też tak jak Ci się wydaje, że w związku z kobieta wszystko będzie dobrze. Parę rad od jednak młodszego kolegi. -Jak nie będziesz szukał to sama do Ciebie nie przyjdzie :D Wiem, że wiele osób mówi żeby nie szukać ale nie oszukujmy się nie każdy poznaje ludzi w pracy na studiach. Tzn nie zawsze mu odpowiadają. -Myśl pozytywnie a nie negatywnie. Jeśli będziesz potęgował w sobie negatywne uczucia to NIKT nie będzie chciał być z kim wiecznie smutnym. -Kobiety nie lubią jak facet się na sobą użala. W końcu natura obdarzyła nas rolą przewodnika. -Jest wiele wspaniałych kobiet, które są równie samotne jak Ty. Pomyśl o tym, że jedna z nich może być Twoja. - Każdy ma momenty w których się dołuję ale nie wolno ich sobie samemu przedłużać. To nic dobrego nie przynosi. Niestety życie nie pieści się z nami ale to oznacza, że mamy się poddawać? Never jak walczyć to do końca. Taka nasza życiowa rola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snobkaa
Samotność jest trudna ale jednak życie przynosi czasem niespodzianki. Dopóki jest się samemu warto mimo wszystko inwestować w siebie, rozwijać się, zamiast użalać się nad sobą i gorzknieć; fakt, nie jest łatwo znaleźć motywację. Tu są ciekawe artykuły dla singli: www.magnoli.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×