Mój facet powiedział mi dzisiaj...

że nie miał by nic przeciwko gdybym zaszła w ciąze:O mam 21 lat jestem przed magisterka, mieszkamy osobno, ja nie mam pracy... Ale on bylby wtedy najszczesliwszym czlowiekiem pod sloncem:O on chce miec najpierw dziecko potem slub a na koncu zebym skonczyla studia. Po moim trupie

twój facet podobno jest kobietą - ja tak słyszałam

100% facet:)

od mówienia nic się nie stanie:)

niby nic ale przeraza mnie jego perspektywa zycia

co Cie rpzeraza niby? Facet Cię kocha, myśli o Tobie poważnie a Ty narzekasz..

przed magisterka jestes? kurna, a to dobre. geniusz

to czym się przerażasz?

przeraza mnie to ze nie mysli powaznie, racjonalnie

nasyp mu soli do nosa

lepiej że myśli tak, niż gdybyś miała lat 30 a on dalej ni słowa o ślubie i dziecku, ciesz się dziewczyno że myśli o tobie poważnie

przede wszystkim nie mysli o mnie i o tym ze chce sie rozwijac. Nie mysle teraz o dziecku ani na najblizsze lata. Nawet nie mieszkamy razem

prowo jak nic

ciesze sie ze mysli o mnie powaznie. Jestesmy ze soba juz ponad 5 lat. Tylko szkoda ze on mysli o dziecku a nie o zamieszkaniu razem. Jakos do tego to mu sie ne spieszy...

dlaczego od razu prowo?:)

kurcze... moze jednak macie racje...:)

jest przed magisterką - dziwne by było gdyby była po.

z magisterka chodzilo mi tylko o to ze w pazdzierniku zaczynam studia:O czepiacie sie szczegolow...

i dzis dalej jestem przed magisterka, choc mam prawie 40 lat;-(

To, że po 5 latach związku myśli o dziecku to nie jest dziwne ale dziwne jest faktycznie to, że nie mieszkacie razem szczególnie, że on ma niby takie poważne plany wobec Ciebie. Ja nie jestem zdziwiona ponieważ jestem z moim chłopakiem od 2 miesięcy o on mi powiedział, że bardzo chciałby mieć ze mną dziecko i chciałby wziąć ze mną ślub i zapytał czy jakby mi się oświadczył to czy się zgodzę bo mimo iż się krótko znamy on mnie bardzo kocha i ma poważne plany wobec mnie dodam, że ja jestem w twoim wieku a on jest starszy ode mnie 6 lat. Mnie przed ciążą powstrzymuje szkoła lecz on twierdzi, że ważne jest dla niego to, że się uczę i powiedział, że koniecznie muszę obronić licencjat a później będziemy myśleć czy dzidziuś i przerwa w nauce czy magisterka i pod koniec ciąża, więc porozmawiaj ze swoim chłopakiem, że chcesz skończyć szkołę a dziecko jakby nie było ci tego nie ułatw więc możecie zamieszkać razem potem wziąć ślub a jak przyjdzie odpowiednia chwila to zdecydujecie się na dziecko.

To, że po 5 latach związku myśli o dziecku to nie jest dziwne ale dziwne jest faktycznie to, że nie mieszkacie razem szczególnie, że on ma niby takie poważne plany wobec Ciebie. Ja nie jestem zdziwiona ponieważ jestem z moim chłopakiem od 2 miesięcy o on mi powiedział, że bardzo chciałby mieć ze mną dziecko i chciałby wziąć ze mną ślub i zapytał czy jakby mi się oświadczył to czy się zgodzę bo mimo iż się krótko znamy on mnie bardzo kocha i ma poważne plany wobec mnie dodam, że ja jestem w twoim wieku a on jest starszy ode mnie 6 lat. Mnie przed ciążą powstrzymuje szkoła lecz on twierdzi, że ważne jest dla niego to, że się uczę i powiedział, że koniecznie muszę obronić licencjat a później będziemy myśleć czy dzidziuś i przerwa w nauce czy magisterka i pod koniec ciąża, więc porozmawiaj ze swoim chłopakiem, że chcesz skończyć szkołę a dziecko jakby nie było ci tego nie ułatw więc możecie zamieszkać razem potem wziąć ślub a jak przyjdzie odpowiednia chwila to zdecydujecie się na dziecko.

Amelka i taka kolejnosc wlasnie bym chciala:) pewnie to uszanuje ale zdziwil mnie sam fakt ze nie mysli jak dojrzaly facet. Wazne zeby bylo dzieco a wszystko juz samo sie ulozy... Dzieki:)