Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak_zapomniec

Jestem dla niego nikim ! !

Polecane posty

Gość jak_zapomniec

Wczoraj zapytałam mojego chłopaka kim dla niego jestem... Na początku powiedział że ważną osobą a później że nikim... Na końcu dodał że wkur*iłam go tym pytaniem... I że porozmawiamy jutro (tzn. dzisiaj) pocałował mnie w policzek i wyszedł... Dzisiaj milczy... A ja.... nie mogę jeść... nie mogę spać... nie mogę normalnie funkcjonować... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech zgadnę jęczałaś mu i zamęczałaś idiotycznym pytaniem bez końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
Po prostu zadawałam mu pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomina mi to historie pewnej dziewczyny. Meczyla swojego chlopaka i meczyla, czego on w niej nie lubi. Chlopak kochal ja nad zycie ale ona mu codziennie to pytanie zadawala sto razy, to jej odpowiedzial, ze moglaby zrzucic troche brzucha. Dziewczyna sie obrazila i to na powaznie! Po co takie durne pytania zadajecie swoim facetom? :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wątpliwośći mam ja
i to mnie wkurwia w facetach, sami ci nie powiedza a jak sie pytasz to sie wkurwiaja. najlepiej nie ruszac, nie dotykac :o i tak wlasnie robię juz dlugo, bo wkurwialo mnie to zachowanie mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ci w złości, z czystej złośliwości powiedział tak, że ci w pięty poszło a mogłaś poprzestać na tym, kiedy powiedział, że jesteś ważną osobą:P sorry facet może zachował się niefajnie ale jeśli kogoś doprowadza się do ostateczności ja gdyby mój mąż pytał mnie" ale mnie kochasz? ale na pewno? wiem , że i tak mnie nie kochasz" itd w końcu bym mu odpowiedziała- tak masz rację :P i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
Jest coś jeszcze... Na końcu zapytałam czy tak traktuje się osobę którą ponoć się kocha.. na której nam zależy... - on powiedział "tak, właśnie tak..." Mi puściły nerwy... Powiedziałam że jest chamski... "Zajebiście chamski.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest coś jeszcze... Na końcu zapytałam czy tak traktuje się osobę tak- czyli jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
Chamsko się do mnie odnosił... "Tak..?? Coś jeszcze...?? Skończyłaś już, bo nie chce mi się tego słuchać..?? Miałaś dobrze ale chamski to ja dopiero mogę być..! " - właśnie tak się do mnie zwracał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwraca sie tak do Ciebie od poczatku waszego zwiazku?? jakby mnie sie facet pytal kim dla mnie jest, czy go kocham, czego w nim nie lubie, ale czy na pewno go kocham, ale no mam mu powiedziec czego nie lubie, tylko prawde - wkurwilabym sie i tez bylabym chamska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jam mu trajkotałaś jak nawiedzona... mówisz, że tobie puściły nerwy facet też człowiek też mu nerwy puszczają nikt absolutnie nikt nie jest w stanie zdzierżyć listy pretensji i oskarżeń wyrzucanych z prędkością karabinu maszynowego a kobiety często potrafią w ten sposób wylać swoje żale zapominając , że przed nimi też stoi żywy człowiek który na dodatek ( o dziwo) też ma uczucia najlepszą obroną jest atak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
Jesteśmy razem 2,5 roku ale kiedyś takinie był... a pokłóciliśmy się o seks... Zarzucałam mu że myśli tylko o sobie o swoich sprawach... i właśnie wtedy zadałam mu to pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty kiedys tez pewnie nie zadawalas tych durnych pytan. W takiej sytuacji kazdemu by nerwy puscily a po Twoim nicku widze, ze juz z nim zerwalas :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarzucałam mu że myśli tylko o sobie o swoich sprawach no właśnie zarzucałaś....... stąd awantura do której zresztą powinnaś podejść z dystansem natomiast jeśli nie układa wam się w łóżku bo facet mysli o sobie robić dokładnie to samo:P on nie chce cię pieścić nie pieśc go i ty po co robić wyrzuty jajka go rozbolą to sam się postara:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
nie zostawiłam go... tylko jego milczenie oznacza chyba jedno... Napisałam mu smsa o 11 ale nie odpisał mi do tej pory... I co teraz mam zrobić...?? Przecież wina nie leży tylko po mojej stronie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pokłóciliśmy się o seks... Jezeli nie umie sie rozmawiac o seksie, to lepiej tego nie robic. Zarzuty, oskarzenia w tak delikatnej materii sa nie na miejscu. Facet poczul sie urazony, ze nie potrafi sprostac Twoim wymaganiom i sie pozniej Tobie odciol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zostawiłam go... tylko jego milczenie oznacza chyba jedno... Napisałam mu smsa o 11 ale nie odpisał mi do tej pory. tak oznacza, że się chłop wkurwił i obraził:D jak to chłop a ty już ryczysz i go opłakujesz jak to baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastafarianka reaktywacja
jak mówi to znaczy że tak myśli. miłość jest ślepa. a ty głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
Może to głupie... ale może to robic nawet 4 razy dziennie ale myśli tylko o sobie - szybki numerek i tyle... Później mówi mi jak cudownie było i że szkoda że nie mogę poczuć tego co on... Nie ma gry wstępnej ani nic z tych rzeczy... Nigdy jeszcze nie dostałam orgazmu... Powiedziałam mu że chcę żeby bardziej się postarał... że może spróbujemy czegoś nowego... na to on "Ja nie będę niczego próbował... Spróbuje sama - później mi opowiesz..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to głupie... ale może to robic nawet 4 razy dziennie ale myśli tylko o sobie - szybki numerek i tyle skoro ty nigdy nic a mimo to jak ostatnia cierpiętnica dajesz mu jak leci no to sorry! a gdzie twój zdrowy egoizm? doprowadziłaś tylko do tego, że wylałaś na nim swoją frustrację nie usprawiedliwiam go- też jest nie lepszy skoro traktuje cię jak pochwę ale po cześci sama dawałaś tak mu się traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
Teraz wiem... Źle robiłam... Tylko o mam zrobić teraz...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli się zejdziecie następnym razem jasno mu zakomunikuj, że ty też chcesz mieć coś z seksu koniec i kropka nie truj mu nad uchem, nie wylewaj żali, nie błagaj nie cuduj tylko jasno i rzeczowo-powiedziane - usłyszane, zaklepane jeśli on cię wyśmieje to po prostu nie zgadzaj się na zbliżenia nawet jeśli mielibyście się rozejść to lepsze to niż żyć jako czyjaś pochwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak_zapomniec
odezwać się pierwsza...?? Przeprosić...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś nie rób nic nie umrzesz jeden dzień bez niego emocje są złym doradcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koaaala
hee wyjebane ma na ciebie, skoro nie odpowiedział na logiczne pytanie albo się jest ważnym albo i nie tak jak Ty dla niego, pewnie teraz posuwa jakąś niebieskooką bląd szuczkę heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×