Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

witajcie moje czerwcóweczki:) jestem, wróciłam, cała zdrowa, wypoczęta i w dwupaku - więc u nas wszystko ok. troszkę tu się popisałyście, nadrobię niedługo,póki co przybywam z miłym dzień dobry:):):) suuper, mamy pierwszą czerwcową, a właściwie majową mamusię - moje wieeelkie gratulacje podwójna mamuśko - już wiemy, skąd taka cisza;) Ciesz się swoim słoneczkiem, dużo zdrówka Wam życzę no i witam się z nowymi Czerwcóweczkami - justka246 i Alina123 (to tak na szybko z tabelki, chyba żadnej nie przeoczyłam:) ) - fajnie, że do nas dołączyłyście. a dla wszystkich, których pominęłam, wielkie pozdrowienia i buziaki:* miłej niedzieli, do później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh napisałam wiadomosc koklo 9 rano i nie wczytało./.. :/ niedziela jakos mija... upalnie jak zwykle (ostatnio) tez jestem juz zama bo m pojechal zalatwiac sprawy i bdzie dopiero na noc jutro :/ I sama z kolezanka musze jutro ponad 130 km jechac na zaliczenia - ehhh maluszek bedzie przynajmniej lubul jazdy :):):) tym czasem uciekam an grilla (bo u rodzicow jestem) i do ksiazek :) papapa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załapałam jakiegoś doła :/ Nie chcę przynudzać, ale bardzo się martwię, żeby moja Kruszynka cała i zdrowa przyszła na świat! Nie wiem skąd mi się to bierze, ale są momenty (które oczywiście staram się odganiać!) że się bardzo bardzo boję!! No dobra, to dość smucenia! Trzeba myśleć pozytywnie, w końcu Dzieciątko chce mieć silną Mamę! Cho_ella: dziękuję za miłe powitanie :) Pozdrawiam i życzę spokojnego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załapałam jakiegoś doła :/ Nie chcę przynudzać, ale bardzo się martwię, żeby moja Kruszynka cała i zdrowa przyszła na świat! Nie wiem skąd mi się to bierze, ale są momenty (które oczywiście staram się odganiać!) że się bardzo bardzo boję!! No dobra, to dość smucenia! Trzeba myśleć pozytywnie, w końcu Dzieciątko chce mieć silną Mamę! Cho_ella: dziękuję za miłe powitanie :) Pozdrawiam i życzę spokojnego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Moj m pracuje na kompie więc się streszczam bo nie zadowolony gdy mu narzędzie pracy zabieram! dora87- ja też słyszałam, ze jak sie pofarbuje włosy w ciąży to dzidziuś rudy będzie- ale uważam że to bzdura!Nie przejmuj się, że jesteś ostatnia, jeszcze się okaże że nasze dzidzie nie chcą wyjść na świat w terminie;))! choc_ella- witaj prawie po weekendzie!super że wszystko jest ok! przesuszona- smacznej kiełbaski z grilla, czy skrzydełka, a może karkówki? Jutro wizyta u gina- zobaczymy co powie! Pa do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angua83- nie ma nawet opcji na rude włoski, mój M i ja mamy ciemne włosy, więc to chyba musiałby być jakiś ewenement :) Tymczasem lecę spać i przewracać się z boku na bok dysząc jak parowóz heh, dobranoc kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Oooo widze ze nie tylko ja poszłam spac po północy :) Ale zostało to okupione cięzkim wstawaniem rano - a do tego telefony mojego m przed 3 w nocy (ale przynajmniej wiem ze dojechał). kolo 4-5 była burza - grzmialo, padalo i myslałam ze dzis bedzie chociaz lzej tzn. nie goraco. Ale gdzie tam wyszłam po 8 na zbadanie krwi i jak buchnelo we mnie te goraco to myslałam ze padne. ale cóz wychodzic tez trzeba :) Tym czasem ide cos zjesc i jade na zaliczenia :) papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) a u nas dzisiaj fajne, świeże powietrze i nie ma upału:) Zaliczyłam już laboratorium, jutro wizyta u lekarza, zobaczę, ile ten mój Krasnoludek przybrał na wadze. I już się martwię, że pewnie nie za dużo:(:( Biorę tabletki na rozszerzenie naczyń, w tym pępowiny i łożyska, żeby córunia więcej składników odżywczych sobie przyswajała. Ech, w ogóle tych tabletek coś za dużo biorę... Rośnij mi tam, córuniu:* miłego dnia, dziewczynki, przesuszona - powodzenia na zaliczeniach, Podziwiam Cię kobietko, że dajesz radę jeszcze wkuwać co nieco:) Oby urok brzuszka zadziałał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka29
Witam Kochane, ja wczoraj byłam na komuni bratanka,było ok, ale wieczorem nogi moje przypominały nogi shreka razy 2. Pierwszy raz aż tak spuchły, że jak kucnęłam to bolało. Ale dziś już znacznie lepiej. Objadłam sie wczoraj za caly tydzień chyba:) A dziś mam mega lenia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewuszki! A ja dziś leżakuję, pogoda duszna, zbiera sie na deszcz, szaro i buro ale gorąco. Rety wy jeszcze na badania , amnie już nic nie zlecił lekarz, trochę sie martwie czy wszystko w porzadku. Dziś wizyta- zobaczymy co słychac u maluszka- mają być pomiary i przepływy. Z nowości- stwierdzam, że opadł mi brzuszek, skurcze - ostatnio bardzo słabe i rzadko.Mam nadzieje że to cisza przed burzą. Przesuszona- zyczę powodzenia na zaliczeniach! tak tak oby urzekł wszystkich twój brzusio! marzycielka29- u mnie coś nie tak z apetytem, tzn, mam strasznie wzmożony, non stop bym jadła, a przecież tak gorąco i duszno, to powinno mi sie nie chcieć...wyglądam jak pyza.Leniuchuj moja drogs, już niedługo skończy sie to błogie lenistwo! choc_ella - fajnie, że u was takie rzeskie powietrze, ja się duszę!ja z tabletek biorę już tylko codziennie magnez, i dwa razy w tygodniu prenatal complex i tran. i nic więcej, nawet folik mi kazał odstawic.fakt morfologię mam dobrą! Pozdrawiam wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też mam dzisiaj megalenia, rano byłam na badaniach, doczołgałam się do domu i tak zasiadłam w fotelu z jedzonkiem, kawką i laptopem. Mój mąż miał juz w tym tyg pracować na miejscu, a jednak wczoraj zadzwonił szef i znów wyjechał, tak się wkurzyłam, że aż całe mieszkanie na wieczór wysprzątałam, co by się dziś lenić. Po przedszkolu idziemy z córcią do mojej mamy na obiad (wprosiłam się, a co). Mam straszny problem z córą, już nie wiem jak z nią postępować, co dziennie rano boli ją brzuszek, denerwuje sie jak idzie do przedszkola, płacze, a wiem, ze lubi swoją panią i nigdy nie było problemu. Codziennie maluje dla mnie serduszka i pisze mama, albo daje mi bukiecik. Rozmawialismy z p. psycholog i ona niby twierdzi, ze to przez moją ciąże, ale w sumie rozmawiała tylko z nami, a nie z dzieckiem. Nie wiem już co o tym myśleć. Jeśli chodzi o farbowanie włosów, to ja robie pasemka, ostatnio byłam jakieś 3 tyg temu. W pierwszej ciąży też farbowałam. Nie zniosłabym mega odrostów. Alina123 czytałam , że doły to u nas teraz standart, więc się nie przejmuj, myśleniem nic nie zdziałamy, wszystko jet gdzieś u góry zapisane. Przesuszona -powodzenia! Angua czekamy na info z wizyty. Ja mam jutro. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa246
Witajcie! Zrobilam wczoraj mega blad! Ogladnelam dokument o rodzeniu! Juz wczesniej ogladalam takie programy i nie robily one na mnie zadnego wrazenia a teraz nie moge przestac o tym myslec!!!! Chyba sie boje co to ze mna bedzie!!! I dola lapie jak na zawolanie!!!!!! Dopiero zaczynam 38 tydzien i jezeli mam jeszcze sie tym martwic przez nastepne 4 tygodnie to chyba oszaleje! Juz bym wolala pojsc i urodzic!!!!!!!! Pozdrawiam ciezarne!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za "powodzenia" Juz po zaliczeniach i powiem Wam ze brzuszek wrazenia nie robil az takiego. Ale zaliczyc zaliczone :) Pozostał jeszcze weekend zaliczen :] Nogi podczas kierowania spuchly mi okropnie. zaraz ide sie wylozyc na lozeczko :] Jutro ktg... mam nadzieje ze wszystko w porzadku :) A tym czasem ide jeszcze cos zejm bo glowa mnie boli bo rano ostatni raz jadłam :/ pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po wizycie... no cóż... wszystko się powoli przygotowuje do kulminacji, pomiary zrobione, dzidzius duży ok.3 488 g, przepływy, wizyta u anestezjologa i ostateczne usg w szpitalu w środę, mało wód płodowych, mimo, że piję jak wielbłąd, do zrobienia badanie moczu. karta ruchów i ostatnie ktg idealne. samopoczucie dobre, szyjka miekka, ale dość długa, wg lekarza "jeszcze z tydzień".nastepna wizyta wyznaczona na dzień porodu (2 .06). Dajcie znac co tam u was! justka- kobieta wszystko wytrzyma!!!!!!!!już niedługo, może wcale nie będzie w twoim przypadku tak bolesnie!! przesuszona- gratulacje!dbaj o siebie i nakarm dzidzkę, bo ja zagłodzisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ja mam dziś nogi jak balony spuchły i tak niemiłosiernie pieką . Byłam dziś cały dzień w pracy na zastępstwo bo koleżanka miała pogrzeb mam dość jak bym musiała tak codziennie to bym chyba umarła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angua, to super że wyniki i wszystko ok. I waga Mikołajka fajna. Ojj, chyba będziesz kolejną naszą czerwcową mamusią:) justa246, ja zrobiłam to samo jakiś czas temu..oglądając jak wygląda poród cc.I też chyba później żałowałam:) Ale dobrze Angua pisze, my kobitki wszystko dzielnie zniesiemy. trzymajcie się wszystkie Mamusie, idę teraz ja nakarmić brzuszek. Aaaa, któraś to wspominała o truskawkach..no nie mogłam się dziś oprzeć, hihi. Pół kilo zjadłam migiem. Córunia na pewno tego potrzebowała;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny ja kiedys troszke tutaj tez pisalam, ale czesto czytam co tutaj piszecie ja tez mam termin na 8 czerwca i od poczatku ciazy dziecko jest ułozone główką w dół, w środę zaczynam 38 tydzien i dzisiaj odczuwam od południa straszny ucisk na pecherz aż miałam problem z chodzeniem, od razu zadzwonilam to lekarza i kazal mi przyjsc na KTG ale z Ktg wynika ze wszystko jest ok, ale zbadal mnie i powiedział ze głowka jest juz bardzo nisko, szyjka sie skraca, i jest otwarta...:) i stąd ten ból w okolicy pecherza....:( Mam pytanie czy wy tez macie taki nacisk na pecherz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellouu laseczki :) wczoraj miałam nerwa bo mój maluch spał do południa i ani rąsią ani nózią nie dał znaku .... potem krew puściła mi sie z nosa :( Dałam małemu czas do 12 i stwierdziłam, że jak sie nie obudzi to jedziemy do lekarza. Punkt 12 koleżka się obudził i szalał do wieczora..... ale narobił mi strach przez pół dnia ...berbeć niegrzeczny :) Dzisiaj dla odmiany szaleje od rana ..... już sama nie wiem czy to dobre że on tak wierzga nogami. Dziewczyny cieszę się, że macie dobre wyniki .... to bardzo ważne :) KTG mam jutro i też jestem ciekawa jak wyjdzie :) angua ..... oj coś wygląda że będziesz następna naszą mamuśka w rozsypce.... życzę dobrego samopoczucia :) przesuszona ..... jeszcze jeden zjazd i możesz myśleć już tylko o swoim dzidziusiu :) mamuśkaaniusika .... mam nadzieję, że córcia uspokoi sie troszkę jak zobaczy rodzeństwo .....dbaj o nią teraz:) Apropos dołów to chyba każda z nas ma taki dni, że lepiej z łóżka nie wstawać ... kto wymyślił te burze hormonow hmmm:) mgielkusia ..... witaski ponownie :) Teraz pora oddać się obcowaniu z łóżeczkiem i podusia... takie moje słodkie lenistwo, wreszcie nie robię nic tylko zarządzam pilotem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mgielkusia, moja mała już kilka ładnych tygodni leży sobie główką w dół i to naprawdę nisko...co objawia mi się taakim uciskiem na pęcherz..:) ostatnio (odpukać) chyba uniosła dumnie główkę trochę, bo jest lepiej. I póki co nie pobolewa. Aaa, i koniecznie dopisz się Czerwcówko do naszej tabelki:) gamedesire, ten Twój synuś to już chyba kolejny raz daje popis, co:)? hehe, przetrzymuje mamusi cierpliwość do końca, spryciarz mały. No, poczucie humoru to on ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Jak się spało? Złożyliśmy wczoraj mebelki. Wyprałam rzeczy, dziś poprasuję i mam zamiar zacząć pakować torbę do szpitala. Wy już spakowane? Ja ostatnio oglądałam filmiki z porodu na you tube :/ Więcej tego nie zrobię ;) Poczekam na własny ;) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry kochane! Ja tak na szybko bo wybieram się do IKEI z teściową, a po południu idziemy na zajęcia z położną (mam nadzieję, że ostatni raz;)))!!! Nocka w porządku, tylko wczorajszy cały dzień dzidziuś taki niespokojny, że myślałam, że bokiem chce wyjśc;)poza tym ok, mnie też uciska na pęcherz i spojenie łonowe, ale gorzej było w zeszłym tygodniu, jak musiałam się przyzwyczaić do tego chodzenia jak kaczka, teraz już wiem o co chodzi;))) mamuskaanusika- nie wiem co ci odpisać w związku z córeczka, bo to mój pierwszy dzidziuś, ale wiem jedno, trzeba dac malutkiej jak najmniej odczuc, że pojawi się ktoś jeszcze w rodzinie, kto będzie potrzebował więcej czasu i opieki niz ona.Może po prostu rozmawiać z nią o nowej siostrzyczce i kochac, ściskać i przytulać jeszcze więcej niż wcześniej, by nie poczuła się odrzucona.no dobra, już nie smucę, bo ze mnie lichy pedagog (choć nauczyciel z wykształcenia).Daj znac co tam po wizycie. lilka- uważaj na siebie kobieto!koleżanka ma względem ciebie dług! choc_ella- aż się boję, że to będzie prawda i będę następna do..., narobiłaś mi smaka tymi truskawkami, ide dziś na poszukiwania w moich warzywniakach!i na pewno nie daruję jak nie zjem z pół kilo! mgielkusia- witaj!szykuj się!!! za niedługo dzidzius wzywa! gamedesire- ja też tak miałam, od 7 rano do 15 w ogóle się prawie nie ruszał (to bylo w zeszlym tygodniu- wtedy, gdy z mężem spanikowałiśmy), ale chyba dzidziuś nabiera sił na porządne kopanko mamy, za te wszystkie niedobre rzeczy co zjadła ( w moim przypdaku ostatnio wszystko - pizza, placki ziemniaczane, chipsy(kilka sztuk tylko;)) i cebulka na kanapce)- także nie gniewam się na niego, wybaczam...daj znac jak po ktg!!! a zamieszczam mgielkusię do tabelki!, daj nam znać o reszcie danych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o to czerwcówki czekające na rozpakowanie: NICK..................IMIĘ........WIEK......MIASTO...... ... ........TERMIN/PŁEĆ ❤️ 1.Angua83...............Kasiek......28.......Katowice........... 02.06/(Mikołaj) 2.lilka1237...............Lilianna....30....Lubelskie...............03.06/(Zosia) 3.Przesuszona..........Weronika.....23....Mazowieckie......07.06.11/ (Jaś) 4.justka246.................Justyna.......27......UK............07.06.11/ (Olivia) 5.mgielkusia?.............?..........?.....................08.06.11/(?) 6.gamedesire39.....Małgorzata......39.......Kraków.............10.06/Franek) 7.mamuskaanusika..... Anka.......31.......Podkarpacie.... 10.06/(Antonina) 8.Alina123.Alina.........26.......Koszalin...........10.06/(Synek) 9.choc_ella..................Ela...........30.......Śląsk..............18.06/( Nadia) 10.Marzycielka29.........?...............29...Śląskie..........19.06(córeczka) 11.czarnykotbiałykot..?.....?......?...................?/? 12.dora87................Dorota........24.......Pomorskie..............20.06/Maja 🌼 Nasze „czerwcowe mamusie ❤️ NICK ....IMIE.....WIEK.....MIEJSCOWOSC...MALENSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1.PodwojnaMamuska?........?.......synek.............37/12.05.?/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek ranne ptaszki:) ja już po śniadanku i kawie, ale spanie do 9. Tak już mam, jak mój Ktoś wyjeżdża i zostaję sama, jakoś nie umiem spać bez niego (to może dobrze akurat;) ) - więc pobudka o 3 i do 5 nie spałam. Mogłam z raniutka Was tu atakować już:) Angua, ja też będę dziś w Ikei, ale później - ale jak zobaczysz jakiegoś blond brzucholka-jest opcja, że to ja:):) Alina, a Wy macie już wybrane imię dla Maluszka? I ciekawe, co z tym naszym czarnymbiałymkotkiem?? Może już na topiku dla rozpakowanych. Odezwij się kobitko:) miłego dnia, ciężarówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! choc_ella- ja będe od 12 w IKEI! jesli zobaczysz pszczołę (koszulka w paski bialo czerwone)z mega obwislym brzucholkiem to ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, ja dzisiaj byłam u lekarza na KTG, i wyszły mi lekkie skurcze, miałam też zrobione usg i moja kruszynka waży 2800 gram, a główka i klatka piersiowa odpowiadają 36 tygodniowi ciąży a ja jutro zaczynam 38 tydzień, ale z małą jest wszystko dobrze. Bardzo chętnie się do was dopiszę...:) Następne KTG mam w piątek .......:) A o to czerwcówki czekające na rozpakowanie: NICK..................IMIĘ........WIEK......MIASTO...... ... ........TERMIN/PŁEĆ 1.Angua83...............Kasiek......28.......Katowice.... ....... 02.06/(Mikołaj) 2.lilka1237...............Lilianna....30....Lubelskie.... ...........03.06/(Zosia) 3.Przesuszona..........Weronika.....23....Mazowieckie.... ..07.06.11/ (Jaś) 4.justka246.................Justyna.......27......UK..... .......07.06.11/ (Olivia) 5.Mgielkusia............Agnieszka.........27........DE.............08.06.11/(Paulinka) 6.gamedesire39.....Małgorzata......39.......Kraków..... ........10.06/Franek) 7.mamuskaanusika..... Anka.......31.......Podkarpacie.... 10.06/(Antonina) 8.Alina123.Alina.........26.......Koszalin...........10.0 6/(Synek) 9.choc_ella..................Ela...........30.......Ślą sk..............18.06/( Nadia) 10.Marzycielka29.........?...............29...Śląskie.. ........19.06(córeczka) 11.czarnykotbiałykot..?.....?......?...................? /? 12.dora87................Dorota........24.......Pomorskie ..............20.06/Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane! Jutro napisze więcej, teraz tylko melduje się po wizycie, bo jestem tak podekscytowana, że się nie mogę na niczym skupić. Jak sie nic nie ruszy do piątku 3 czerwca, to właśnie wtedy będę mieć cc. Tzn. cc będę mieć tak czy siak, bo dziecko jest duże (ok. 4kg) i lekarz powiedział, że nie ma szans na naturalny poród, tymbardziej, że pierwsza była cc. Może chaotycznie pisze, ale nie mogę sobie znależć miejsca, ze to już tak blisko. Mąż mówi, ze z tych nerwów na pewno do 3 nie doczekam. Jutro napisze więcej i imiennie do Was. Caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane:) mamuskaaniusika, ja też trochę przeżywam dzisiejszą wizytę:) szyjka się skraca, tak że do terminu raczej nie dotrzymam..i właśnie sobie uświadomiłam, że to naprawdę niedługo:) Na szczęście córunia przybiera ładnie, ma teraz ok.2400g a wierzga nóżkami i raczkami tak, że lekarz mówi, że na pewno będziemy mieć z nią wesoło, hmmm;P tylko ciekawe po kim to taki wierciołek;););) Wód troszkę mało, ale to być może wina leków. Mam przepisany furagin, bo jakaś infekcja od pęcherza się wdała i leukocyty w moczu się pojawiły. Ale będzie z tym git:) I mam piiiić dużo, a ja w ogóle pragnienia nie odczuwam:( Zawsze tak było, widać organizm nie potrzebował, ale teraz jest to konieczne. mgielkusia, nic się nie martw o wagę Paulinki. U mnie opóźnia o jakieś 2 do 3 tygodni nawet; termin z OM jest najważniejszy, więc spokojnie, główka do góry:) Angua- biało czerwona pszczółko:) - nie dotarłam do Ikei dziś..:) jutro jadę zawieźć L4 (mam już wystawione do terminu porodu) do pracy, to zahaczę wtedy. miłego wieczorku, idę coś zjeść:) I pić....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angua833
Aleście dosypały!!!!! Zaraz sie przewrócę! Mgielkusia- no to witamy!!Paulinka rośnie, rośnie pięknie. U mnie jest na odwrót, wymiary są na 40 tydz. (główki i brzuszka), a reszta na 38, nóżki na 36 tc, bo strasznie się wiercił i nie dał się złapać na usg. Wazne , że wszystko jest z malutką w porządku!! mamuskaanusika- nie żartuj!!!ale heca, to życzę wszystkiego najlepszego!!!i bez paniki ---zdążycie!!!pozdrowionka! choc_ella-pij dziewczyno pij! ja też mam mało wód a piję dziennie 4,5 l!!!podobno to leki wchłaniają wodę, ale ja tera ich niewiele biorę! to nie wiem dlaczego ich tak mało, może Mikołaj wypija, bo czkawkę ma parę razy dziennie! A ! juz po ikei- kupiłam za ten bon co to rozsyłają (20 zł) pledzik na sofę w dużym pokoju, dopłaciłam tylko 6 zł!! A teraz organizuje kwaity i zyczenia dla mam na dzień mamy! bo raczej osobiście nie dotrę (brak pierdzikółka), więc szukam "kuriera"!! No dobra już nie smucę! Na razie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj przepraszam , to tak z rozpędu zrobiło się pomarańczowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki kruszynki :D wiecie sama zastanawiam się jak to jest z tym moim synciem....., byłam na KTG dzisiaj i nie mam na razie skurczy więc maluch sie nie spieszy póki co :D ale w 34 tygodniu ważył już ok 3400g więc jak widać maluta z niego nie będzie hihihihi wiem, że mam dośc dużą ilość wód płodowych i jeszcze niedojrzałe łóżysko więc nie ma co liczyc na szyki poród, natomiast lekarka jak mnie widzi to mówi że wyglądam na taka która rozsypie sie za tydzien :D:D choć brzuchol mam ogromny i wywalony do góry i przodu bardzo :D:D:D wygląda to bardzo nienaturalnie :) Waga ok 14 kg na plusie):) Maluch jest wirtuozem kopania i wiercenia się ..... dzisiaj w sklepie kobieta stojąca obok przy kasie wgapiała się w mój brzuch bo Franek akurat chciał pokopać i całym brzuchem rzucało w prawo i w lewo :D:D patrzyła jak na scenę z science fiction :D Apropos czkawek i mojej diety to chyba czasem nie oszczędzam mu wrażeń bo czkawki codziennie muszą byc i to najlepiej przed snem :D Kurcze jeszcze nie pakuje torby ... mam wszystko na jednej półce żeby w razie czego szybko spakowac ale jakoś odsuwam to na dalszy plan :D Słuchajcie wczoraj miałam jakieś durnowate sny w efekcie których obudziłam się śmiejąc sie do rozpuku :D mój synek postanowił ochrzcić w tym śnie świeżo wymalowana ścianę swoim pięknym kupskiem ..... w sumie nie wiem co w tym byo śmiesznego ale taka reakcja mnie własnie obudziła :D Oj dałam Wam relację z dzisiejeszgo dnia teraz pora na spacer z psem i lulu :D:D:D Wszystkim życzę spokojnego wieczoru, żadnych rewolucji i wahań nastroju ..... nasze dzieciaczki będą naj naj naj ukochańsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×