Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

bry:) my po kontroli optymistycznie - Nadulka zdrowa, oskrzela czyste, gardło też. I już nawet nie kaszle:) Musimy trochę nabiał ograniczyć, pojawiła się plamka na brzuszku-skaza białkowa, dlatego jogurciki, deserki, kaszka idą na trochę w odstawkę. Miałam właśnie iść z nią na spacer, ale podejrzana cisza oznacza jedno - usnęła mi mała. Co do wózków, mamamuu super dzięki za relacje z przymiarek wózkowych z Natusią:) Faktycznie cenowo różnie to wygląda. Mi podoba mi się ten (trochę droższy): http://www.swiatwozkow.pl/cosatto-swift-lite-supa-spacerowy-kolor-hello-pink-1szt-p-5555.html ale fajny jest też (koleżanka ma, leciutki, fajnie wygląda w realu) taki: http://coletto.pl/wozek.php/enzo_jungle/30, z kolekcji z zeszłego roku. My z córunią włóczykije, ciągle gdzieś jeździmy, ciągle w biegu więc szybko, lekko, sprawnie, smyk do auta ma być:) Póki co, musimy w końcu jakiś fotelik wybrać, mam dość dźwigania cięęęęzkiego nosidełka buziaki, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia102
Powiem Ci że ten wózek całkiem ciekawy i ma dobre opinie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Trafiłam na temat wózków spacerowych, jak miło ;) Bo ja właśnie dość intensywnie rozpoczęłam poszukiwania! Nam jest potrzebny jakiś większy, wygodny z amortyzatorami, bo mieszkamy pod miastem i drogi są dość wyboiste, a w czasie deszczów to lepiej nie mówić. Mi podoba się x-lander xa albo mutsy transporter. Cena dość wysoka, ale są na prawdę solidne. To takie z tych cięższych. Z tych lżejszych fajne są espiro. Teraz tylko muszę zadecydować, który fajniejszy. Bo my jeszcze jeździmy w gondolce ;) ale Mały już ledwo się mieści. Pozdrowionka i spokojnego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech piszę i piszę a tu d.pa blada :/ wszystko mi zerzarło wrrr! No więc szukamy wózka - to szukanie już mi spędza sen z powiek a może inaczej śnią mi się po nocach - szukamy takiego, w którym Natalia mogłaby jeździć od zaraz bo chcemy już zrezygnować ze spacerówki z kompletu 3 w 1. Gotowiśmy wydać dużo bo nawet na tego Cybexa czy Maclarena ale one nie mają śpiworka a sam śpiworek jeszcze do tego to koszt bagatela 260-320zł. Toż to szok! i cena pewnie nie jednej parasolki! No więc z propozycji Choc_elli podoba mi się Cosetto, poszperałam i znalazłam informację tylko nie wiem czy aktualną że są produkowane w tej samej fabryce co Maclareny. Nie chodzi mi o samą markę bo nie jestem z tych co tylko w firmówkach kupują ale o jakość, bo miałam okazję z Natusią w nim siedzieć i wyoglądać i sprawdzić. Te Cosetto mają też dużo dobrych opinii. Mamy możliwość sprowadzenia go prosto z Anglii a tam jak wiadomo chyba wszystko mają tańsze dla dzieci - gdzie ta sprawiedliwość. No i tutaj są świetne modele http://www.cosatto.com/products/pushchairs podoba mi się ten z kwiatkiem albo happy go lucky. Tylko bardzo chciałabym go osobiście sprawdzić i poszukuję teraz sklepu w okolicy który ma jakiś model z Cosetto. Pozdrawiam P.S. Konopielka jak się czujesz? Przeszły już gorsze dni o których pisałaś? Może to przesilenie wiosenne? Nasze samopoczucie też jest ważne bo i dzieciaczki wszystko wyczuwają jak coś jest nie tak. Trzymaj się i nie daj się :) No i u nas pewien sukces z karmieniem bo udało się wreszcie trafić na smoczek do naszych butelek przez który Natalia chce pić przed snem grysik-kaszkę manną na mleku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo, mi też się podoba Cosatto:) tu masz kochana link, gdzie dostaniesz wózki, nie ma ich za wiele w Polsce, nam do Zabrza najbliżej ale chyba się przejedziemy. http://www.cosatto.com.pl/sklep/info/gdzie-nas-kupic Właśnie, właśnie Ty nam nic o sobie nie napisałaś zakręcona mamuśko;) my dziś po kontroli usg bioderek - wsio ok. Czy wy też dalej macie kontrole co 3 mce? Dla mnie to akurat ok, lepiej zbadać, ale większość się dziwi że jeszcze jeździmy, pomimo że wszystko w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Choc_ellu jesteśmy zdecydowania na ten model http://www.boots.com/en/Cosatto-Swift-Lite-Supa-Limited-Edition-You-Me_1245817/ - może Natalka będzie miała kiedyś braciszka to też będzie pasował ... :) Faktycznie nie ma zbyt wiele Cosatto u nas. Nawet w tym Zabrzu do którego też mamy najbliżej :) bo na stronie podają ale bez ceny a po mailu jaki napisał mój m odpisali mu "czy zamierza kupić wózek w sklepie stacjonarnym" No to chyba tylko na zamówienie ściągają je. Oczywiście jak to nie problem dla Was i naprawdę blisko macie to przecież że możecie jechać sprawdzić. Ja bardzo ciekawa jestem Waszej opinii, niemniej jednak zamówimy już go bez sprawdzania. Idealnego wózka i tak nie ma a ten wygląda solidnie i super ma śpiworek z kieszonkami na rączki dziecka. Tak więc ciotka klotka przyjedzie na Święta i przywiezie Natusi nowy wóz, taką mamy nadzieję. Już nie mogę się doczekać :) Pałąk dokupimy bo m dzwonił do dystrybutora z tej strony co podawałaś i są do dokupienia tylko oddzwonią w jakiej cenie. Zakręcona to ja jestem i gapa oby tylko Natalia nie miała tego po mnie bo się rozpłaczę :) - a o sobie napiszę kiedyś pare słów. Teraz ledwo piszę bo mi się tu co róż wdrapuje na kolana albo palcem kopie w ulanej kaszce teraz tacie spodnie z dupci ściąga hahaha bo się chce wdrapać i zobaczyć jak tatuś pizzę robi :)) hahahaa ale słodka Cieszymy się bardzo, że Nadia wyzdrowiała i że z bioderkami wszystko ok. My od dawna nie sprawdzamy a w sumie trzy razy miała badane i też jest wszystko dobrze. Jeśli macie możliwość sprawdzania to czemu nie, przynajmniej jesteś spokojniejsza. Zmykam na razie, pewnie zajrzę do Was jeszcze dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i załatwione, klamka zapadła, my po rozmowach i ciotka klotka wózek już kupiła!!! Odbierze go w piątek albo poniedziałek i jak rozpakuje to już coś więcej będziemy wiedzieli. Cieszę się jak dziecko ale mam też wątpliwości. Może to dlatego, że nie widziałam go osobiście. Ale cieszę się bardzo bardzo i już nic więcej nie szukam, nie czytam i nie oglądam. Natalka śpi. Kurcze chyba te jedynki są już tuż tuż bo dzisiaj to pare razy miała histeryczny płacz jak sobie uraziła dziąsło a przy tym karmieniu to ciągle płakała bidulka i najeść się nie mogła. Oj chyba czeka nas noc zarwana bo co chwilkę popłakuje. Śpijcie dobrze dziewczyny. Maluszkom też niech się przyśnią aniołki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mam do Was prośbę, jeśli rozliczacie swoje podatki i nie wiecie komu przekazać 1% a może jest to Wam obojętne komu go przekażecie to podaję nr KRS dziewczyny, która zbiera pieniążki na swoje leczenie KRS nr 0000269884 cel szczegółowy AGNIESZKA GŁOWA. Fajnie jak chociaż troszkę wpłynie na jej konto. Choruje na SM i jest koleżanką mojej siostry (bliźniaczki:) ) mam nadzieję, że żadna z Was nie ma do czynienia z tą chorobą a tym samym z podejściem NFZ. Sorki, że wykorzystuję nasze forum ale myślę że warto pomóc chociaż troszkę. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dzięki mamamuu za troskę:) humor mam już lepszy(może za sprawą pogody) choć problemy nie zniknęły... Kalinka miała bioderka kontrolowane 3 razy... Co do 1% podatku to jak ktoś jest przewlekle chory i potrzebuje na rehabilitację to jest potrzebnych dużo pieniędzy i prawie każdy sposób jest dobry na pozyskanie dodatkowych funduszy... Wiem trochę o tym, bo córka mojej przyjaciółki po urodzeniu miała zapalenie opon mózgowych w wyniku czego dostała wodogłowia;( tak więc jakbyś ktoś chciał przekazać 1% podatku na FUNDACJA POLSAT MAJA KARCZEWSKA GAŁKI 17 Numer KRS. 0000135921

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja ostatnio straciłam wenę do forum, a teraz jak jest piękna pogoda to już w ogóle przed kompem mi się siedzieć nie chce. Dzisiaj byłyśmy na spacerku 3 godziny, nogi to na szyję mogę zarzucać, tak bolą... achh tak to jest jak człowiek zastygł przez zimę :P U nas nadal tylko dwa dolne zębole i nic poza tym. I pięknieeee raczkujemy, a wręcz zasuwamy! Hehe Dziewczyny ja PITa złożyłam ponad miesiąc temu, więc niestety już nie pomogę, ale też przekazywałam 1% na chorą dziewczynkę. Całe 2,40 zł :P ale grosz do grosza i może coś uzbiera ta rodzina. Pozdrawiam Was kochane i miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora ja też dziś byłam na spacerze 3h i pod koniec marzyłam spaceru z chęcią bym weszła do Małej do wózka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiamamama
Hej, ach cudownie!pogoda wspaniała! Wiosna, my dzis na spacerku bylismy uuuu dłuuugo. Wzięłam się za przyciecie malinek, drzewek owocowych i wygrabienie lisci:) a misiolek siedział w spacerówie i ogladał wsio dookola:) Jezeli o mnie chodzi to ja sie nie rozliczam bo nie mam z czego, a najlepsze to to ze nawet NIPa nie mam wyrobionego bo jeszcze nie pracowałam legalnie(jedynie praktyki w szkole-technikum, i wakacyjna praca, ale to sie nie liczy). pozdrawiam wiosennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Antosiamama i ja nie mam dochodu w ogóle, ale pracowałam parę lat temu, jeszcze zanim studia zaczęłam w czasie wakacji na umowę o pracę i teraz mimo tego, że nie mam dochodu rozliczać się trzeba ;/ ale rozliczamy się razem z mężem, więc zawsze ten 1% jest do przekazania. W tym roku nawet troszkę zwrotu jest za dzieciątko juuuuhuuu :D Dzisiaj u mnie takie "przyćmione" słońce, ale na termometrxze 16 st, wieć będzie spacerek nareszcie w wiosennej kurteczce :D buziaki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wiosennie:) Dzisiaj deszczowo ale weekend był cudooowny, ciepły i słoneczny. Olałam sobotnie porządki i wyruszyliśmy z mężem na spacerek i w odwiedzinki więc weekend minął nam wypadowo. Teraz Nataleczka śpi a ja już ogarnęłam chałupę. Wreszcie przebiła się górna jedynka! Na razie jedna ale to już coś :) Nadal strasznie się rzuca w nocy i nie mogę powiedzieć, że się wysypiamy ale to nic. Przetrwamy. Miłego dnia życzę i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczęta;) ja również w weekend darowałam sobie pracę domowe i w sobotę spędziłyśmy 3h na dworzu a w niedzielę pojechaliśmy do teściów. I chyba właśnie w niedzielę Kalinka coś złapała bo z noska jej trochę cieknie i ma trochę gorączki, czasem zakaszle, poza tym to marudzi drugi dzień. Oprócz mleka niewiele chce jeść. Sama już nie wiem czy marudzi przez zęby czy przeziębiła się i jechać z nią do lekarza A i niespokojnie śpi:( nie wiem nawet ile razy w nocy się budziła;( a Wy jaktam? A tak w ogóle to jak duże są Wasze dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki:) Rzadziej bywam, ale mało jestesmy w domu, korzystamy z pogody, a na kilka dni pojechaliśmy do teściowej daleeeko daleko. Kotki, pieski, las, sarenki, i te sprawy. Cisza, spokój, mała przeszczęśliwa. Dużo wrażeń, a i my mega odpoczęliśmy i robiliśmy wielkie NIC :D konopielko, taka mała maruda może być i przez zęby i przez przeziębienie. Moja tez nie miała apetytu w ogóle, jak ostatnio było 2 w jednym, tzn. zębole i infekcja. Kontroluj gorączkę, a jak kaszel będzie brzydki to działaj. Może to być małe przeziębienie, ale lepiej dmuchać na zimne. Nadusia waży ok. 9 kg teraz myślę, pomału ubranka 74 robią się za krótkie, rośnie nam na długość skrzat, ale pucki i brzusio też fajne;) dobrej nocki,papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konopielka, nasza córcia tak strasznie niespokojnie spała przez ząbki. W ogóle od jej urodzenia to całą noc spokojnie przespała tyle razy że na palcach jednej ręki by naliczył. Teraz wyżyna się druga jedynka na górze i jest przy tym płaczliwa ale tylko wieczorami, przy pierwszej nie była (a może to nie dlatego - czasami tak bardzo bym już chciała żeby powiedziała o co chodzi:(). Widać ta więcej bólu jej sprawia. I tak świetnie znosi ząbkowanie bo dzięki Bogu nie gorączkuje, nie ma katarku i w dzień jest pogodna i wesoła, śpi też w ciągu dnia ale te noce... Chociaż jakąś trzecią noc śpi troszkę spokojniej bo wstaję do niej 4-5 razy i to jest już super. Bywało 15-20! ale mam nadzieję ogromną, że to już nie wróci. Natalia ma ponad 80cm bo już ubranka na 86 nosi a te na 80 są sporo ponaciągane a waży lekko ponad 9kg. Alina, choc_ella dziewczyny jak tam poszukiwania wózeczków? Ruszyło coś? My czekamy na przyjazd cioci i chociaż miałam po zakupie sporo wątpliwości i nieco zła byłam na siebie, że jednak licho pokusiło mnie kupić bez sprawdzania to teraz jakoś się uspokoiłam i czekam cierpliwie. U nas pochmurno jednak nie pada. Natalia śpi. Po obiedzie wyskoczymy na spacerek. Kupimy Paracetamol w syropku bo skończył się, podajemy go przed snem żeby nie bolało tak bardzo i żeby spała spokojnie. Może Konopielka u Ciebie to zadziała też? Nam pediatra poleciła. Chociaż wszelkie problemy zwala na ząbkowanie to i może faktycznie łagodzi ból a jak Twoja malutka jest nieco przeziębiona to i nie zaszkodzi jej pewnie. Bo jest przeciwbólowy i przeciwgorączkowy. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dzięki za odpowiedzi. Tak naprawdę to po tym jak napisałam na forum małej zaczęło się poprawiać. Wczoraj wieczorem już zaczęła z babcią śpiewać;) paracetamol hasco truskawkowy:) zaopatrzyłam się w niego i to spory kawałek temu. Może i to dzięki niemu tak szybko przeszło Poza tym że się poprawiło to jak narazie zębów nie widać :/ a apetyt trochę się poprawił, ale tylko trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff.... dobrze, że to nic poważnego. Cieszę się bardzo, że Kalinka już lepiej się czuje :) Mała śpi. Ja zabieram się za wyprzedaż domową. Wystawię na allegro parę swoich torebek (mój tata śmieje się ze mnie że mam ich jak Hanka Bielicka kapeluszy ;), może coś się sprzeda a i grosik się przyda. Dzisiaj przy myciu czupryny Natalka krzyczała - pewnie sąsiedzi słyszeli NATALA, NATALA hahaha. Biedactwo krzyczało a rodzice śmiali się. Fajnie tak Choc_ellu odpocząć mmmm.... moi rodzice już wybyli na wieś i robią tam porządki wiosenne. Pewnie po Świętach jak już będzie cieplutko wyjedziemy z naszą kruszyną. Tzn ja bo tata musi pracować na dwie baby które ma w domu :) Miłego wieczorku i wszystkiego dobrego życzę każdej z Was i Waszym dzieciaczkom (i tym tylko czytającym też)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że pogoda ładna to na forum pustki:( Wiecie co? Chora jestem ;( a Kalinka ma taki dziwny kaszel, jakby ślina się zakrztusiła. Sama już nie wiem... Ale chyba czeka nas w pn wycieczka do pani doktor;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciepło :) Faktycznie pogoda cudna! Dziś 5 h spacerowaliśmy. Super było :) My kupiliśmy x-landera xa na nasze pola, błoto i nierówne tereny (mieszkamy na obrzeżach miasta). Jestem mega zadowolona! Na prawdę solidny dyliżans :) Na szybkie wypady do centrum handlowego itp. planujemy kupić wózek Lira 3 (podobny do espiro). Nadal tak cudnej pogody życzymy! Spokojnych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta 83
Witam jestem mamą która dopiero dołączyła do was, szukałam jakiegoś fajnego forum, dla mam i trafiłam na was, mam nadzieje, że wspólne doświadczenia pomogą mi w pokonywaniu różnych trudności związanych z wychowaniem mojego synka. Mój szkrab urodził się 22 czerwca waży, 9,5 kg, i dopiero z jakieś dwa tygodnie temu wyrżnął mu się pierwszy ząbek, ale za niedługo będzie drugi bo obok już się pokazuje powolutku następny. synek bardzo dobrze znosi ząbkowanie, tylko ślini się niemiłosiernie, ale nawet maści znieczulających nie używam bo nie jest marudny, ani nic w tym stylu. Zaczyna stawać przy wszystkich urządzeniach domowych, meblach itp,kupił mu skarpetki z ABS em ,mam nadzieje , że się sprawdzą. Będę już leciała, do swoich obowiązków, ale na pewno jeszcze będę tu zaglądała pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta 83
a tak na marginesie używam na nierówne i wyboiste tereny wózka trój kołowego quinny,jestem z niego bardzo zadowolona, chodź jest dosyć duży i w komunikacji miejskie nie sprawdza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Krysta ja prawie zdrowa a Kalinka już zdrowa. No ale nadal zębów nie ma... pogoda ładna ale my siedzimy w domku:/ no ale bliżej weekendu wyjdziemy.Pozdrawiamy wszystkie mamy i wszystkie dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta 83
Witam pięknie, kochana muszę cię zmartwić bo podobno w weekend kiepska pogoda będzie, śnieg z deszczem, sama też siedzę dziś w domu z Pawełkiem bo strasznie wieje, ale może po południu choć na chwile z nim na ogród wyjdę. Tym brakiem ząbków twojej małej się nie przejmuj wyjdą nawet się nie obejrzysz a buzia pełna ząbków będzie, gorzej z tym zdrówkiem , w tym już nie pomogę , ale mam nadzieje że wizyta u lekarza nie będzie potrzebna.Ja jadę jutro do lekarza na kontrole w 10 miesiącu kazała przyjechać się pokazać, to jedziemy. A mam pytanie jak teraz z karmieniem u was ?robicie jeszcze papki z jarzyn i mięsa, bo ja jeszcze boje się takie kawałki duże dawać, żeby się nie zakrztusił? choć wiem że już czas na to ale jakoś nie wiem jak się do tego zabrać. Całuje i pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,hej:) witaj krysta u nas na kafe:) Ja już przestałam miksować małej zupki, chociaż jakieś mięsko zdarza się, jak nie dam rady widelcem;P niech mała popracuje śliniankami, dobrze jej to zrobi. Na szczęście lubi właściwie wszystko jeść, a jak widzi że my coś jemy, czego jej nie dajemy to jest szał:) Co do parasolki i fotelika..stanęło na szperaniu w necie i tylko tyle. Jakoś nie ma ciągle czasu żeby ruszyć cztery litery na przymiarki do sklepów. Póki co Nadusia tez śmiga spacerówką x landerem xa. Fakt, na drogi, wyboje super. Ale cholerstwo ciężkie i na nasze ciągle gdzieś wypady, składanie rozkładanie, do samochodu..masakra!! Właśnie patrze na czoło Nadulki -piękny guz:) nie pierwszy nie ostatni hihi miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemano... My na kontroli byliśmy w 9 miesiącu. Teraz obyło się bez wizyty u lekarza:) ten podejrzany kaszel w nocy zniknął, Kalinka musiała mieć wtedy gorszy dzień... U nas też chłodno i wietrznie. Mi się nie chce z domu wychodzić i nie mam zamiaru małej wynieść i znów zaziębić ja narazie spacerówki nie szukam. A fotelik to wydaje mi się Kalinka nie wyrosła jeszcze z nosidełka, zresztą nie wiele podróżujemy więc możemy narazie się wstrzymać... Natomiast interesuje mnie temat butów:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta 83
Witam no to małemu od jutra przestaje miksować obiadki, koniec maluszkowego jedzenia czas stać się mężczyzną hi hi . Mój też nabił sobie guza bo nie miałam trochę dla niego czasu, porządki przed świętami, same wiecie jak to jest, ale jutro jestem cała dla niego, no oczywiście po wizycie kontrolnej. A co do fotelika ja kupiłam w dość przystępnej cenie, z wszelkimi atestami, tylko nazwy nie pamiętam jutro sprawdzę i napisze ci jaka to firma. W Dajszmanie polecali mi dla synka obuwie firmy elefanten, ok 100 zł, skóra, ochrona na pietę, wyprofilowany, wydawał się dosyć fajny, ale jeszcze nie kupiłam bo czekam aż zacznie chodzić. Za to w Bartku ceny obuwia kosmiczne 180 zł więc ja odpadam . ok kończę i kładę się spać, zobaczymy do której dziś się uda, pozdrawiam trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×