facet i odległość która nas dzieli

Temat jak dziesiątki innych. Proszę jednak o wysłuchanie i pomoc. Z pewnością potraficie spojrzeć na sprawę obiektywnie. Sytuacja ma się tak, że poznałam faceta oczywiście przez internet.... Widzieliśmy się dosłownie kilka razy. Polubiliśmy się. Ciągnie nas do siebie. To trwa już rok...to pisanie smsów, telefony i gg. Problem polega na tym, że dzieli nas duża odległość, bo on mieszka i pracuje w Szwecji. Nie planuje powrotu na stałe do Polski. Chce żebym go odwiedziła. Chce być ze mną. Wyznał, że coś do mnie czuje... Zależy mi na nim. Ale nie wiem co mam zrobić, nie mogę nagle rzucić wszystkiego i tak po prostu wyjechać do niego i z nim zamieszkać. Za słabo go znam. Z drugiej strony co to by miał być za "związek" na odległość, widywalibyśmy się kilka razy w roku.... Doradźcie mi coś proszę....