Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anita4444

mój facet bije syna

Polecane posty

Gość anita4444

jestem z facetem on jest starszy ode mnie i ma już syna w wieku 17 lat ja sama maa 20 to syn w poprzedniego związku . I on go bije nie mogę tego zrozumieć ten chłopak nic złego nie robi a on się na nim wyżywa ja nie mogę mu przetłumaczyć bo on mnie nie słucha albo mówi że to nie moja sprawa . Ostatnio ten chłopak przyszedł do mnie i błagał żebym uspokoił ojca miał cały nos rozwalony zaczęłam krzyczeć i to jakoś poskutkowało już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocojambo
i co teraz zrobisz? dalej bedziesz z tym psycholem, który krzywdzi własnego dzieciaka????!!!???!!???!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety jaak to jest
powiem tak zglos to tam gdzie trzeba, a ty spierniczaj daleko jak pieprz rosnie, ale nie zostawiaj tego chlopaka z tym problemem bo on nie ma nikogo kto mu moze pomoc, ile ty masz lat? 20??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
no właśnie nie wiem tego chłopaka też nie chcę zostawiać ale ja nie panuje nad nim bronie go jak mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
tak ja 20 moj facet 39 a jego syn 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
boże dziewczyny poradźcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werghjkhgfrghbc
Bije syna w wieku 17 lat bił go pewnie od zawsze wasze dziecko jak się kiedyś pojawi też będzie bił :O powiedz, że jak będzie go dalej bił to odejdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna21latka
wez sie za syna hehe ;p lepiej miec mlodszego a nie starego skurwiela :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdolicie
najlepiej to zadzwon na jakis telefon zaufania i opowiedz cala sytuacje, oni pokieruja cie do jakichs organizacji, albo idz prosto na policje ze ten i ten czlowiek zneca sie psychicznie i fizycznie nad swoim synem. A tak szczerze to nie wierze ze to prawda bo chyba normalne ze bys wiedziala co masz zrobic. A po za tym dlaczego wzielas sie za tak duzo starszego faceta od siebie?? Za duzo rzeczy mi nie pasuje marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
mówiłam już wszysto ale nic na niego nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
marne prowo dziewczyno zastanów się o czym t mówisz mam iść na policje na własnego faceta mówiłam to młodemu żeby z matką pogadał bo mieszka z nami może ona coś doradzi i załatwi tą sprawę chłopak nie chce to mam go zmuszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana1313
odejdz od niego!!! skoro bije swojego syna to wasze dziecko lub ciebie spotka tan sam los. pomóz temu chłopakowi ale faceta zostaw. chyba ze chcesz byc nieszczesliwa. naprawde on sie nigdy nie zmieni. a ty młoda jestes i znajdziesz kogos kto bedzie cie szanował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same się o to prosicie
jak można się związać z kimś takim? a potem będzie płacz, bo i Ciebie będzie lał! i wasze dziecko:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
na początku nic nie wiedziałam dopiero potem wyszło jak on go traktuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdolicie
no to teraz otworzylas oczy i ju cie nie ma , po co chcesz byc w takim zwiazku? to nie przeszkadza ci w takim razie fakt ze on pierze swojego syna az milo?? Bo jesli ci przeszkadza to idziesz na policje i mowisz o wszystkim i zwijasz sie z ich zycia po co ci to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...niecierpliwa...
Co za nieudacznik! Nie potrafi tam gdzie trzeba, to wyżywa się tam gdzie nie trzeba. Syn nie postawi się ojcu, bo pewnie ten leje go, jak mokre żyto od zawsze! Poszukaj pomocy dla tego chłopca, on sam sobie nie poradzi, bo przez ograniczonego ojca sam ma skrzywioną psychikę. I wiej od niego, tam gdzie pieprz rośnie, bo twój facet, póki co ma na kim trenować, ale gdy już nie będzie miał na kim, to ty możesz posłużyć, jako worek treningowy! A o waszych dzieciach, które się nie narodziły wolę nawet nie myśleć, bo dostaję gęsiej skórki. Nie siedziałabym ani 5 min. z takim prostakiem, poprostu nie wytrzymałabym, na pewno reagowałabym od razu, taki mam charakter!! Szkoda, że ty poświęcasz swój cenny czas dla boksera własnych dzieci, takiego starego pryka, któremu brakuje rozumu do rozwiązywania problemów, więc swoją nieudolność rekompensuje siłą w starciu z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
a on nie chce iść na policje woli chyba być lany jest mi go szkoda ale ja nie mogę tak żyć chłopak wraca powiedzmy o 2 i za 5 min wpada mi do sypialni błagając bym uspokoiła ojca tak jest z 3 razy w tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdolicie
Aanita pora otworzyc oczy dziecko nad ktorym ktos cale zycie psychicznie sie znecal nie umie myslec racjonalnie i mimo tego iz on nic nie robi to czuje sie winny calej zaistnialej sytuacji. Chlopak ma skrzywiona psychike i albo w koncu dojdzie do jakiegos nieszczescia z winy ojca albo chlopak ucieknie i popadnei w zle towarzystwo albo popelni samobojstwo i wtedy co powiesz on nie chcial isc na policje? Idz bez niego i powiedz ze chcesz pozostac anonimowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...niecierpliwa...
Na uczuciowym pisałaś, że stawanie w obronie chłopca jest już dla ciebie bardzo mnęczące. Otóż teraz przyjmij do wiadomości, że będziesz miała jeszcze bardziej męczące życie, jeśli zostaniesz z tym tyranem. Żadna miłość nie tego przetrwa, żadne pieniądze tego nie wynagrodzą, to przegrane życie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
z tego co wiem on go nigdy nie bił to trwa tak około 2 lat odkąd skończył 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdolicie
anita skoro ty nie chcesz sie w to angazowac to pisalas ze on ma matke, porozmawiaj z nia chyba ze ona takiego samego pokroju co tatus takze musisz ty zadzialac. Moze nie bez powodu pojawilas sie w zyciu tej rodziny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
bo taka jesy prawda mam tego dosc oni ciąglesię kłócą a ja nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita4444
słuchajcie ja cały czas działam ciąle daje młodemu kase na hotele i to własną nie od mojego faceta z moich oszczędności potem tlumacze mojemu facetowi ze wyslalam go gdzieś tam żeby mi coś złatwil pomógł rodzicom czy coś tam i go nie bedzie np 3 dni nic innego nie jestem w stanie zrobić a matka tylko na chłopów lat choć przyznaje że u niej miał by lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×