Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalka z porcelany

Moje dziecko zbyt duzo czasu spedza u dziadkow. Czy to nie jest zle ???

Polecane posty

Gość lalka z porcelany

Moja starsza coreczka (4 latka) bardzo lubi moich rodzicow. Mieszkamy niedaleko, wiec widuje ich codziennie, czesto u nich nocuje (z wlasnego wyboru), spedza naprawde duuuzo czasu.... Dzisiaj na przyklad spala u dziadkow wlasnie, rano poszlam do sklepu i wracajac, zaszlam na chwile z mlodsza do rodzicow. I starsza powiedziala, ze nie chce isc do domu, ze zostanie u dziadkow.... Z jednej strony ciesze sie, ze nie jest przywiazana do mojej spodnicy, ale z drugiej czasami mam wrazenie, ze to moi rodzice ja wychowuja.... czy to sie kiedys nie odbije zle na naszych relacjach, na wszystkim???? Prosze o wypowiedzi tszczegolnie te osoby, ktre jako dzieci duzo czasu spedzaly z dziadkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dziadkami to jest przeważnie tak, że lubią rozpieszczać wnuki, dzieci mogą sobie pozwolić na więcej niż przy rodzicach, więc nie ma co się dziwić, że wolą być u dziadków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie pewnie dziadkowie jej na wszystko pozwalają i dlatego tak lubi tam przebywać a oprócz tego może jest zazdrosna o ta młodszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jako dziecko dużo czasu
spędzałam z dziadkami. Nie wiem jakie u was są relacje bo mnie dziadkowie buntowali przeciwko matce. Jakoś nie mogłam się później odnaleźć. Staram się, żeby moje dzieci miały dobry kontakt ze swoimi dziadkami, ale nie zostają u nich na noc. Uważam, ze są zbyt mali. Starsze ma 4 lata. Po drugie moje dziecko lubią być poza domem, ale spać kochają tylko w swoich łóżkach i ja to rozumiem. Nie zgodziłabym się na to, żeby dzieci prawie mieszkały u dziadków, a ja bym je tylko odwiedzała. Też mieszkam niedaleko rodziców i często do nich zaglądamy, ale to dzieci ich odwiedzają, a nie ja odwiedzam swoje dzieci u nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logiczne wytłumaczenie
najprawdopodobniej w domu koncentrujesz się na te młodszej,starsza jest zazdrosna a u dziadków wszystko kręci się wokół niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logiczne wytłumaczenie
jasne że się odbije,zarówno na waszych relacjach jak i na relacjach z młodszą siostrą.Zajmij się starszą córką nim będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka z porcelany
Dziekuje za odpowiedzi... Moi rodzice na pewno nie buntuja dziecka przeciw mnie. Ale martwi mnie ten stan rzeczy... Musze chyba stanowczo podejsc do sprawy, chociaz widze ze i dziecko, i dzadkowie sa szczesliwi... ale boje sie, ze mala zacznie traktowac dom jak hotel... Z mlodsza ma dobre normalne relacje... generalnie duzo czulosci, czasami konflikt... jak to miedzy rodzenstwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×