Kiedy wreszcie ktos zlikwiduje KRUS - mam dosc utrzymywania leniwych rolnikow

Jak im sie nie podoba, to niech zmienia zawod

Wtedy zapłacisz 15 zł za litr serwatki, 30 zł za 0,25l śmietany i 100 zł za kg szynki. + VAT oczywiście.

Wtedy jedzenie stanieje - w mysl zasad ekonomii skali rolnikow bedzie mniej, beda produkowac taniej i przelozy sie to na ceny jedzenia

Romano- ale chrzanisz aż słuchac nie mogę przez takich właśnie ludzi jak ty taka w polsce sprawiedliwośc że jedni muszą zapierdzielać i płacić 800 zł zusu mies a rolnicy się rozbijają drogimi furami ale płaca raz na kwartał jakies smieszne pieniądze! hańba! prawdziwy rolnik który np dostaracza surowce do przesiębiorstw żyje jak król i taka jest prawda , a na boku sie śmieje że takie barany muszą bulic co miesiąc taka kasę a on ma to gdzieś!

do tego dotacje unijne, dopłaty i inne pierdoły! a jak ktoś się odwazy powiedzieć że zlikwidują krus to nie daj boże bo rolnik taki biedny!

To potem sami pójdziecie zapierdzielać w pole miastowe świnie :O gdyby nie rolnicy to byscie pozdychali z głody śmierdzące kutasy :O

Rolnik który sprzedaje swoje towary do marketów, hurtowni rozlicza się normalnie z US, prowadzi księgowośc w biurze rachunkowym, podatek od przychodów płaci, ...więc nie wiem w czym problem? A rolników którzy płacą 300 zł na kwartał nie stać na więcej, bo za produkty na skupie płaca im marne grosze...a eksport idzie jakby chciał a nie mogł.. dopłaty? 500 zł za ha na rok, dla wielohektarowców może i fajne, dla małych gospodarstw których jest większośc w nasyzm kraju kropla w morzu... a ile kosztują maszyny wiecie? a ile dniówki? utrzymanie chłodni?

Ależ rzecz w tym że krus płacą też nie rolnicy, np Korwin Mikke. Wystarczy kupić sobie ileś tam ziemi i już w myśl ustawy jesteśmy rolnikiem i możemy płacić krus.

Już 1 ha wystarczy. Tylko wtedy trzeba pracowac na czarno... I do 60-65 roku życia, aby dostać emeryturę 500 zł;/

Wypowiadacie się o czyms o czym nie macie w ogóle najmniejszego pojęcia... Ile płacicie w sklepie za kg wołowiny? 20zł? 30 zł? A rolnik sprzedając byka na kiełbaski dla was dostanie zajebiście wysoką i zwalającą z nóg cenę - 3- 4zł za kg. Czyli za przeciętnie wazącą krówkę czy byka dostanie jakieś 2-3 tys zł. A żeby taką kwotę uzyskać musi ją hodować ok. 2 lat. To co wy dostajecie co miesiac, pensję na posadkach w miastach, rolnik dostanie dopiero po 2 latach pracy w niedziele i święta. Rolnik nie ma urlopów, niedziel, świąt - jak nie pójdzie do swojej roboty to jego 'praca' po prostu zdechnie z głodu.

zlikwidowali jeszcze!

ciężki kawałek chleba. Mamy 9 hektarów. Moja babcia od dziecka pracowała teraz ma 600 zł emerytury. Mój tata parcuje codziennie! nie mozna, zabrac się i pojechac na urlop całą rodziną bo przecież zwierzęta muszą jeść! Żniwa, opryski - wiecie ile to kosztuje? A dochód z tego żaden, Tyle, żeby starczylo na prąd, podatek itd. Na moje studia już nie starcza...gdyby tak moi rodzice mieliby z tego co zarobią oddac co miesiąc 800zł to umarlibyśmy z głodu. Wy w telewizji widzicie wielkie gospodarstwa, nowe maszyny, kombajny i drogie samochody, weżcie lepiej wybierzcie się na prawdziwą wieś gdzie nie jest już tak kolorowo, a każdy zarobiony grosz, kosztuje wiele pracy, potu i łez...

ja jestem w Krusie, narazie nie płacę składek ponieważ mam rentę rodzinną, w ogóle nie wiecie jak jest naprawdę na gospodarstwie, autorze kto tu kogo utrzymuje??????jak by nie rolnik umarł byś z głodu, tak że nie pieprz głupot tylko się weź za porządną robotę.

chrzanicie aż słuchać się nie da! tak zlikwidują krus i z głodu poumieramy! śmieszni jesteście! znam tylu ludzi którzy w życiu rąk w ziemi nie mieli a są na krusie, prowadzą restauracje, sklepy i inne interesy, mają wielkie posiadłości, po kilka aut na podwórku i co? śmieją się z naiwniaków co muszą płacić ZUS? bo oni dostali w spadku kawałek pola albo co sprytniejsi kiedy można było kupili i teraz lezy odłogiem a ani płaca sobie krus! i to jest według was ok?

dziubasek 25 ludzie o których piszesz nie są rolnikami. Wystarczy więc "uszczelnić" ustawę o KRUS. Nie jestem rolnikiem, nie pochodzę z rolniczej rodziny ani nie pracuję w KRUSie. Pomysł likwidacji KRUS uważam za chybiony.