Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o-holender

Związałam się z Holendrem...szukam informacji

Polecane posty

Gość gość
Jeżeli jakaś Pani lubi aroganckich, upartych, egoistycznych babiarzy to powinna związać się na pewno z Holendrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam również w Holandii ponad 25 lat ( facet) i mimo to zachowałem pewne wartości z Polski.Pracuje jedynie z holendrami,mam dobrze płatne stanowisko i robię po godzinach fuchy.Mieszkam sam bo z polakami nie idzie mieszkać a miotłą zamiatać puszki aby znależć buty rano jakoś mi się nie widzi. Zastanawiasz się nad Holendrem a jakie masz wykształcenie i kredo życiowe.Szukaj Takiego podobnego do siebie albo poziom wyżej a będziecie się rozumieć nawzajem.Holendrzy do poziomu technikum ( MBO ) Middelbaare onderwijs to totalni egoiści i kretyni ,zjeść wypić,pochlać a na seks już nie będzie sił i czasu.Holenderki mają ochotę na tę zabawę 1,2 razy na 2 miesiące wiec Oni też jedynie tyle oczekują.Twoje umiejętności np,gotowania i tak nie będą doceniane i Ciebie nie zrozumieją.Wiara zejdzie na inny plan albo będą się z Ciebie naśmiewać.Holender nie pomaga żonie Polce-uważa ,że skoro jest równouprawnienie to " niech" zrobi,załatwi sama.Nie Pójdzie z Tobą do urzędu coś załatwić bo GO wyśmieją" nie potrafił zaimponować Holenderce to niech się teraz męczy z Tą KUT,pizdą".Nie radzą Sobie z podstawowymi problemami życia codziennego i popadają w stres( brak wiary).Kilka wpadek i bierze rozwód,jest znowu wolny albo mówi "jestem homo " bo tak łatwiej,prościej iść dalej.Gdybym BYŁ na Twoim miejscu nie to " nie wiązałabym " się z Holendrem bo nigdy nie zaznasz szczęścia i zrozumienia z ICH strony .Nie patrz jedynie na te euro bo przeciętny Holender zarabia ok.1800 na łapę a po oplatach zostaje 450 na życie a wydaje 600,700 i jezdzi dobrym autem na spłacając kredyt.Ty musisz też przynieść ok.1500,1700 bo nie wyżyjecie.Polak jest obrotny,Holender NIE.Jestem żonaty ,mamy dwoje dzieci i gdybym nie zarabiał przynajmniej 2*tyle co Holender to nie miałoby najmniejszego sensu tu siedzieć.Na własnych śmieciach JESTEM szczęśliwy tu Holandii NIE i ty też tego nie zaznasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goścccc
Dnia 13.02.2018 o 14:32, Gość gość napisał:

Jeżeli jakaś Pani lubi aroganckich, upartych, egoistycznych babiarzy to powinna związać się na pewno z Holendrem.

Zgadzam się w pełni. Mieszkałam w Holandii 3 lata i pracowałam też blisko z Holendramii. Kiedyś wydawało mi się przed przyjazem, że muszą być podobni do NIemców- germanie, podobna uroda, punktualność, rzetelność, terminowość, niezawodność...Jakże się zdziwiłam, że Holandrzy tacy nie są. Tzn lubią zarabiać forsę, lubią niezawodnośc, terminowosc, tyle tylko, że to ZA NICH musi zrobić ktoś inny. Na samym holendrze wg mnie nie ma co polegać, nie maja poprawnej empatii, skupiaja się na sobie, bywają okrutni, mało elsatyczni, skoncentrowani tylko na tym, by było im wygodnie, bardzo dużym kosztem innych dookoła, są z siebie TACY zadowoleni, często narcystyczni, pozornie pewni siebie. Ja mam wrażenie, że to chory naród. Nigdy bym sobie nie wzięła holendra, chociaż mam turbo słabość do germańskich genów, ale ich zachowanie i mentalność mnie odpycha. Zdecydowanie lepsi wydają się być NIemcy- w tych wszystkich zasadach germańskich są spójni i lepsi, bardziej można na nich polegać i nie są tacy wredni i pyszni, są o wiele bardziej skłonni dawać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Holendrzy bardzo sobie cenią Polaków za ich pracowitość i chęć adaptacji do społeczeństwa. Polacy są powszechnie lubiani i ludzie chętnie im pomagają. A ci co podłapali  język mają ekstra łatwo. Pracy dla nich nie brakuje i wynagrodzenia mają dobre. No ale trzeba ciś z siebie dać żeby coś otrzymać w zamianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja jestem z Holendrem od jakichś dwóch miesiący, od miesiąca mieszkamy razem i Coraz bardziej mnie denerwuje... Już nawet nie chodzi o to że nic nie robi w domu (nie przeszkadza mi że robie zakupy, sprzatam bo i tak narazie nie pracuje) ale mógłby naprawić cieknacy kran, czy wymienić spalona zarowke... Poza tym gdy ma wolne to woli cały dzień przesiedziec w domu Niż się gdzieś wybrać... Troche mnie to doluje że nie spedzamy razem czasu w jakiś ciekawszy sposób... Może też nie dogadujemy sie za bardzo bo mam jednak ciężki charakter... Poza tym jak dla mnie za dużo pali, w weekendy czesto mocniejsze używki... Ale może to taki typ faceta. Pozyjemy, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Każdym Polka w Holandii to przybłęda. Wydaje jej się, że skoro ma partnera Holendra to on powinien jej pomagać we wszystkim, często płacić za nią i traktować ją jak królewnę. A tu jest równouprawnienie. Polka jest dobra na du/pce/nie i to też nie zawsze i na tym kończy się jej rola. Mieć za żonę Polkę to dla Holendra upokorzenie i tragedia. Trzeba taką podpierać na każdym kroku przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 godzin temu, Gość Gość napisał:

Każdym Polka w Holandii to przybłęda. Wydaje jej się, że skoro ma partnera Holendra to on powinien jej pomagać we wszystkim, często płacić za nią i traktować ją jak królewnę. A tu jest równouprawnienie. Polka jest dobra na du/pce/nie i to też nie zawsze i na tym kończy się jej rola. Mieć za żonę Polkę to dla Holendra upokorzenie i tragedia. Trzeba taką podpierać na każdym kroku przez całe życie.

Upokorzenie i tragedia? To na ch*j sobie biora te Polki za żony?? Widzę że bol dupy ktoś ma 😄 jestem w pierwszym poważnym związku i napewno bym teraz nie wymienila go na Polaka... Nie mowie, zdarzaja sie ogarnięci Polacy którzy maja jakieś ambooje i potrafia szanowac kobiete ale to rzadkosc... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Upokorzenie i tragedia? To na ch*j sobie biora te Polki za żony?? Widzę że bol dupy ktoś ma 😄 jestem w pierwszym poważnym związku i napewno bym teraz nie wymienila go na Polaka... Nie mowie, zdarzaja sie ogarnięci Polacy którzy maja jakieś ambooje i potrafia szanowac kobiete ale to rzadkosc... 

Nie biorą. Holendrzy traktują Polki jak ku/rwy do wy/ry/pania ale bardzo niewielu wiąże się z Polkami na stałe. A jak już takie związki kończą się wcześniej czy później. To tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie biorą. Holendrzy traktują Polki jak ku/rwy do wy/ry/pania ale bardzo niewielu wiąże się z Polkami na stałe. A jak już takie związki kończą się wcześniej czy później. To tylko kwestia czasu.

Faktycznie znam trzy takie pary. Wszyscy już rozwiedzeni. Jedna Polka wróciła do PL, bo nie podłapała języka i nie mogła znaleźć pracy chociaż miała wyższe wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×