ciaza pozamaciczna-jakie mialyscie objawy???

Ja przy beta 18000 to znalazłam się na stole w ciężkim stanie. Więc co jest groźna i trzeba tego pilnować, dobrze jak ktoś ma objawy ciąży to można wyłapać nieprawidłowości. Ja nie miałam żadnych mdłości, czy bólów piersi i 2 tyg wcześniej miesiączkę. A beta już taka wysoka. Mój organizm nie widział ciąży, co się bardzo rzadko zdarza.

gość 21:57 miałaś zupełnie normalną miesiączkę przy cp? j tu pisałam wyżej o hcg 5000, bo ja też dostałam jakby miesiączkę, tylko to było takie średnie krwawienie 3 dni, no ale dziwne, bo brązowe, nigdy tak nie miałam...ale po kilku dniach coś intuicyjnie wyczułam, że coś się dzieje, bo zaczęłam robić się senna, piersi zaczęły mrowić i nagle eureka pomyślałam że to ciąża, miałam test w domu, no i dwie wyraźne krechy...

Miałam normalna 6 dni. Jeszcze byłam u gina żeby pomogła mi zajść w ciążę, Dostałam hormony..... A już byłam w tym czasie w ciąży. Nigdy też nie chorowała ginekologiczne, po prostu byłam rzadkim wyjątkiem. W szpitalu powiedzieli że to się zdarza, ale bardzo rzadko. Co ciekawe brzuch mnie tylko bardzo delikatnie bolał. Ale jak miałam krwotok wewnętrzny to krew mi uciekała nerw, przez co po lewej stronie koło obojczyka miałam ból nie z tej ziemi. Na Sorze nie mogli skojarzyć objawów z cp, bo były bardzo nietypowe.

I po operacji z zegarkiem w ręku dokładnie 28 dni po ostatniej miesiączce miałam kolejna, też normalna.

rozumiem...z tego co mi wiadomo to właśnie może ramię i okolice boleć w cp...no ja też nie miałam jakiś mega objawów w cp, raczej silna intuicja, bo bardzo dobrze znam swoj organizm, pewnie jak bym w tym czasie była mocno zabiegana, to bym nie skojarzyła, co i jak...

ano właśnie co kobieta, to nieco inaczej, ja od cp nie wierzę w objawy czegokolwiek, to kwestia mocno inddywidualna... ja z kolei nie miałam żadnych bóli, nie mogłam uwierzyć że mam wysokie hcg już zaczyna jajowód powoli pękać, a ja nadal ani trochę nie czuje bólu, chociaż to było dobre, że się nie nacierpiałam...

dokładnie to kilka dni wcześniej niż normalnie dostawałam okres dostałam to brązowe krwawienie, uznała że to okres, i że pewnie jakieś zaburzenia hormonalne, bo brązowe...jak mi się to skończyły po jakiś 3 dniach, to zaczęła mi się senność, pamiętam że byłam wyspana, a oczy mi się zamykały, lekkie mrowienie piersi, co mi się normalnie wtedy nie zdarzało...pamiętam ja siedziałam przy kompie i nagle myśl jestem w ciąży, no i od razu zrobiłam test i dwie kreski...nieco później jak już miałam wstępne podejrzenie cp i ciąża była większa, to czułam po prawej stronie jak leżałam taki delikatny ucisk, jakby coś mi tam leżało, no a to było cp w prawym jajowodzie...

absolutnie nie musi nic boleć w cp, a wszędzie przeczytacie że jest ból!!!

Ja mialam 2 ciaze pozamaciczne, w 2 dwoch beta w miare dobrze przyrastalo, chociaz nie idealnie . Mialam pecherzyk ciazowy, potem sie dowiedzialam ze w ciazy pozamacicznej moze byc pseudo pecherzyk ciazowy. Jak beta dobrze przyrasta a w macicy nic nie widac, np w 9 tyogodniu, to moze to byc niepokojace.

Tylko co mnie dziwi, że przy normalnej ciąży, to też się ma tam na dole wszystko rozpulchnione, dobry ginekolog może palpacyjne wyczuć że są jakieś zmiany, to od razu mi gin wyczuł przy drugiej normalnej ciazy. A przy pierwszej z cp, nie robiła USG, ale sprawdzała mnie palpacyjne że wszystko ok, nie wiem czy była kiepska czy organizm nie powodował rozpulcnienia jak przy drugiej a przy takim hcg to była być może ciąża 2czy 3 miesięczna, bo przyrost jest wtedy wolniejszy.

Co ciekawe na Sorze nikt nie wpadł aż przez 8 h jak cierpiałam że mogę być w ciąży, tylko mnie zapytali czy jestem w ciąży, ja powiedziałam że nie, ponieważ miałam normalna miesiączkę, i dwa tygodnie wcześniej byłam u gina. Jedna z internistek wyzwala mnie od symulantek, bo nie chciał zrobić RTG na stojąco, a ja nie miałam siły żeby wstać, później po zdjęciu RTG na leżąco i usg się zmyła. Chirurg po tych 8 h na Sorze zdecydował na operację zwiadowca. Na oddziale po tym wszystkim to latali przy mnie jak z pieprzem. Bo mam świadomość że o mało się nie przekręciła, tylko dlatego że nikt nie wpadł na to że kobieta może być w ciąży. Ale na wypis czekala!m aż miesiąc czasu. Może się Bali że podam ich do sądu czy co. Ale ta babę która mnie obrazala to nie wiem co bym zrobiła, ale wtedy byłam zbyt słaba, żeby zapamiętać nawet jej twarz

Też jednym z objawów krwotoku jest niskie ciśnienie, jak przyjechała karetka to miałam 50 na 37, ale wystarczyły kroplówki żeby było normalnie, tylko ból ramienia i nie możność wstania, uczucie jakby się wazylo tonę.

a mialyscie w ciazy pozamacicznej podwyzszona temperature, tak jak w normalnej?testowi z apteki nie mozna wierzyc w tym przypadku, a jestem za granica, prywatnie sie nie zrobi badania z krwi a zanim sie dostane do lekarza to chyba zdechne, miesiac trzeba czekac na skierowanie.w Polsce bym nie pytala po kafeteriach bo gynow co krok pelno i laboratoria pobran

Yyy samemu na podstawie takich objawów ciężko stwierdzić cp, hcg i USG to jest jedyna metoda

Jezeli masz krwawienie lub plamienie w ciazy I jestes za granica to idz do najblizszego szpitala do A&E accident and emergency I powinni ci zrobic ultrasound I zbadac beta hcg tego samego dnia. Wiele szpitali ma tez EPU early pregnancy unit gdzie wczesna ciaza jest monitorowana.

Jezeli ciaza jest mlodsza niz 6tc liczonej od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki to usg I betaHCG nie zrobia (UK). Jezeli dotrwasz do 6tc I test ciazowy nadal bedzie pozytywny to mozesz liczyc na scan. Jezeli nie znajda zarodka w macicy to wtedy zrobia bete. Wiem jakie sa procedury tutaj, bo sama to przechodzilam.

Witam dziewczynki;) dzis wróciałam do domku,w piatek zostałam na noc w szpitalu w sobote miałam oeracje, ok godz. 13stej , okazało sie ,że ciaza była w lewym jajowodzie a nie w prawym jak podejrzewano, a dziwne bo bolał mnie lekko prawy ,lewy nic, w dodatku okazało się,ze ja juz miałam krwotok wewnetrzny, wiec lekarz powiedział mi pozniej ,że dzieki Bogu byłam operowana w sobote i ,że nie czekali do poniedziałaku, zadnych objawów nie miałam tylko zwiekrzone piersi i bardzo nisko przyrastajaca beta no i plamienia a co dziwne plamienia mi sie skonczyły w czwartek i juz nie plamiłam na zewnątrz za to zaczełam krwawic w srodku i nic nie czułam.Juz po wszyskim. Pozdrawiam.

chciałam jeszcze dodac ,że usuneli ciąże z kawałkiem jajowodu w miejscu w którym była , wiec jajowód mi zostawili tylko skrócony jest,ale powiedzeili ,żebym najlepiej zaszła w ciaze z prawego jajowodu bo on jest sliczny jajniki sa tez w porzadku. Na ten moment to nie wiem czy bede prbowac troche strach jest ja mam 36 lat w maju skonczyłam mam 12 letniego syna to był ostatni dzwonek na drugie dziecko, bo w czesniej nie chciałm miec wiecej dzieci,ale jakos rok temu odezwał sie instynk :) no i taki pech, a teraz to juz sama nie wiem ,moze to jest znak ,że juz mam nie miec dzieci....

Cześć dziewczyny!. Ja również byłam w cp, i to az dwukrotnie. Ciąże różniły sie od siebie. Pierwsza 3l temu, starania o dziecko okres jak w zegarku, żadnych objawów i nagle w środku cyklu krwawienie jak z kranu. Panika, szpital i czekanie na diagnoze. Jakim szokiem był wynik hcg ponad 900. Najpierw szukano później metotreksat ale spadek za mały i wzrost, i w końcu laparoskopia. Po usunieciu spadało bardzo wolno i kolejny metotreksat. W koncu po 3mies spadła beta. Ciąża miała około 12tyg. A ja książkowe miesiaczki co28 dni. Kolejna cp ponad rok temu. Okres jak zawsze ale mdłości miałam, zrobilam hcg a tu 4589. Znowu metotreksat, i znowu nic nie dał i kolejna laparoskopia. Stracilam jajowód, pozostały prawdopodobnie nie drozny. Koleżanki, siostry i znajome mają po 2i 3 dzieci, ja straciłam szsnse na kolejną ciąże.

Do takmi smutno. Mamy podobne historie. Ja mam 35 lat i tez jestem z maja. Mi podejrzewali ciaze pozamaciczna, ale dlatego ze beta spadla do 50 to nie operowali I nie leczyli farmakologicznie. dwa dni nie krwawilam, ale wczoraj zaczelam krwawic jak na miesiaczke. To byl 6 tydzien. Mozliwe, ze ciaza obumarla I teraz jest samooczyszczenie. Tez sie boje, ze mialam krwawienie wewnetrzne, ale tego juz nie sprawdza. Mam sie juz nie pokazywac u lekarza, wiec nie wiem. Jeszcze jestes mloda powinnas dac sobie jeszcze jedna szanse na ciaze.

Sama nie wiem, jak na razie, boje się,że moze sie sytuacja powtórzyc,ale nie wykluczone zobaczymy co czas przyniesie, w we wrzesniu zaczynam jeszcze jeden kurs językowy,zeby znalesc lepsza prace bedzie trwał poł roku, poxniej chce isc do pracy a poźniej zobaczymy, tak sobie wbiłam do głowy ,ze chciałam urodzic w wieku 36 lat, jak by ta ciaza była udana to w styczniu miałąbym poród to jescze fajnie a rok sie starałam, a pozniej to nie wiem juz chyba bedzie za stara jak znajde fajna prace to nie wiem czy sie zdecyduje echh zobaczymy.

do Emilia 34, tak mi przykro kochana:( Może znajdziesz dobrego lekarza i uda się udroznic ten jajowód i bedziesz miec dziudziusia.Jak sie nie uda to moze bozia ma cos innego dla ciebie,ale zawsze trzeba wierzyc ty jestes jeszcze młodziutka;) moj syn powiedział mi mamusia moze pan Bóg nie chce zebys miała dziecko dlatgo tak sie stało.No ja zawierze bogu co ma byc to bedzie moze mi sie łatwiej gada, bo mam mojego synka, ale tobie kochana życze ,zeby sie poukładało i zebys miała siłe przyjąć to co jest c***isane,Sciskam mocno laleczko mua

Mi od razu lekarze proponowali in vitro, bo wiek 40 lat, bo jeden jajowód. I że może się powtórzyć. Że nie mam szans. Jestem już w 34 tc, zaszlam w pierwszym miesiącu starań.

Witam, widzę, że forum jest aktywne więc bardzo chciałabym się dołączyć, przeszłam ciążę pozamaciczna wraz z usunięciem jajowodu :( szukam jakiejś grupy wsparcia,forum gdzie mogłabym porozmawiać z innymi kobietami

gość 23, nie będzie to pocieszanie na siłę, ale fakty...większość kobiet po ciąży pozamacicznej zachodzi w prawidłowe ciąże :), ja jestem tego przykładem, znam też kilka innych kobiet po cp i każda ma dziecko/dzieci...

Przeczytałam już chyba wszystkie możliwe fora i artykuły w necie ale wciąż brakuje mi bezpośredniego kontaktu z osobami które również to faktycznie przeżyły. Widzę pozytywne nastawienia i komentarze :) może przyblize moją sytuację, zatem jestem w 6 cyklu od laparo i nadal nic:( wiem że mam obsesję na punkcie zajścia w ciążę z tad też napewno niepowodzenia, ale czasem już poprostu tracę nadzieję

Nie myśl o robieniu .... Dziecka, ale myśl w ten sposób, że będzie jak będzie. Nie sprawdzaj co chwilę czy jesteś w ciąży. Tylko profilaktycznie raz w miesiącu. Baw się życiem, nie zadreczaj się.

Witajcie! Nie wiem czy ktoś tu mi jeszcze odpisze, ale w środę miałam laparoskopem usunięta ciąże pozamaciczną i dziś odczuwam pobolewanie w miejscu usunietego jajowodu. Czy to normalne?

Witam.Obecnie jestem w szpitalu. Trafilam tu wczoraj z podejrzeniem cp.Ginekolog prowadzący u ktorego bylam w poniedzialek zalecil ze jesli zaczne krwawic mam jechac do szpitala.No to pojechalam.Zaczelam krwawic w srode rano. Zrobili usg ale nic nie mogli znalezc anki w jajowodach ani w macicy.Beta zatrzymala sie na poziomie 83 i nie rosnie. Krwawienie mam niezbyt duze.wczoraj bolal mnie na samym dole brzuch ale podali mi jakies leki i przestalo teraz tylko czasem zakuje delikatnie. Goraczki nie mam wczoraj bylo 37,6 jsk mnie przyjmowali.Cisnienie w normie. Czy ktos moze sie wypowiedziec czy rzeczywiscie to cp? Boje sie ze czekaja az peknie mi ten jajowod bo naraxie sami nie sa pewni

Powinni zrobić conajmniej 3 badania bety w odstepie 72h sprawdzić jak wzrasta, czy maleje czy wogole już stoi w miejscu, później usg i jeśli nadal nie widać zarodka, laparoskopia. Ja krwawilam 2 tygodnie