Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhdhdgdsffg

Przez przypadek napiłam się rozpuszczalnika/benzyny lub wody destylowanej..

Polecane posty

Gość na pogotowie jak najprędzej!!!
spoko jak będzie gorzej to wiesz co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdhdgdsffg
Nie, nie wiedziałam jak smakuje, nie probuje takich rzeczy. Wiem ze czasem mama przynosci z pracy wode destylowana (do zelazka) i benzynke czysta. Byłam w szoku, nie wiedzialam co to jest... Od razu sie napilam i wyplułam.. :(:(:( Wiec woda destylowana to napewno nie byla;) Póki co jest ok.. Zobaczymy dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdhdgdsffg
o boże kawalek mojej twarzy jest fioletowy ;////////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakotttkkka
nie znam zadnej osoby tkora trzyma takie rzeczy w butelce po wodzie mineralnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laureatnanobla
dobrze ze nie lugu bo tak to jeszcze odjedziesz a po lugu to tylko dobry piling skory wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakotttkkka
aha- ja mam wode z nawozami w butelkach po wodzie ale one stoja schowane i sa podpisywane markerami, do tego nie sa przezzroczyste wiec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laureatnanobla
a komu te porady wszystko jest do wypicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten kot jest bez sensu
ty się lepiej przebadaj na węch, bo ewidentnie coś z nim nie halo :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziwie sie tym, ktorzy okreslaja dziewczyne jako ... . Ludzie ciezko zroumiec, ze sa przypadki,ze ludzie pina cos takiego przypadkiem. Ja właśnie tu trafilem z tego powodu. Ja napisalem sie przypadkiem jakiejs tam benzyny w butelce(jak rozpuszczalnik etc) Auto czyscilem pod szpachle i pilem piwo. Niestety butelka z piwa byla obok tego czegos i wzielem to co bylo blizej. Nie czulem zapachu itd jak to pisano,moze dlatego,ze bylo to odkrecone. Na szczescie nie polknelem tego tylko wyplulem, lecz podczas plukania cos tam sie lyklo. Minelo 24h i zyje to nie jest źle:D ale jednak jakis posmak w żołądku czuje:( Pisze tu aby niektre tlumany zrozumiały ze nie problem sie pomylić! Pozdrawiam . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartlomeij
I jak sytuacja..? Rok temu miało to miejsce, ale teraz to czytam i się zaciekawiłem.. Dziewczyno, żyjesz? Napisałabyś czy wszystko ok. Może to i głupie, ale trochę się zacząłem martwić o Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartlomeij
2,5 roku temu nawet.. Pewnie zapomniałaś już dawno o tym zdarzeniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystian87
Witam, Dwa lata temu zdarzyło mi przez przypadek napić się rozpuszczalnika, chciałbym podkreślić, że pierwszy łyk przeszedł przez przełyk, a drugi wyplułem w połowie. Żałuję, że po chwili nie zmusiłem się do wymiotów, mój błąd. Było to na małym pikniku, gdy po papierosie chciało mi się pić, kolega nie podpisał butelki, gdyż była po wodzie mineralnej. Po spożyciu tej substancji, moje objawy ukazały się po niepełnych dwóch godzinach. W trakcie picia posłodzonej dwiema łyżkami herbaty, nie czułem w cale smaku, okazało się, że wypaliłem sobie kupki smakowe. Znajomi wiedzieli co zrobiłem przypadkowo, mówili, że zaczynam majaczyć. Inny objaw wypicia był taki, że siedział kolega ode mnie niecałe 1,5m, a widziałem go w odległości 3m. Po pewnym czasie orgazm zaczął się bronić i zacząłem wymiotować i wydalałem w tym samym momencie. Nie polecam takiego przypadkowego doświadczenia. Poprawiło mi się po przeszło sześciu godzinach. Najlepiej jechać od razu po spożyciu do szpitali, niż walczyć z tym sam. Pozdrawiam, Krystian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marian S
Masz 23 lata powiadasz.. Skąd Ty się urwałaś? UFO Cię oddało na ziemię po 22 letniej nieobecności? Nie możesz sprawdzić jak pachnie to co wypiłaś? Na prawdę tak ciężko? Nie umiesz czytać? SPRAWDŹ! A nuż na opakowaniu będzie pisało co to jest. A po za tym jak w takim wieku można nie znać zapachu rozpuszczalnika?! Zamiast wziąć się w garść i posprawdzać to pytasz internetu co trzeba zrobić. Myślałem że obecnie pokolenie to banda idiotów, którzy nie umieją napisać zdania. Ale widzę że z poprzednich pokoleń pojawiają się także takie "perełki". A co do rozpuszczalnika. W małych ilościach jest on niegroźny dla organizmu. Tak więc nie truj d**y i ogarnij się w końcu bo nie będziesz żyła z rodzicami wieczność a przy obecnym ogarze w życiu sobie na pewno nie poradzisz. Tak więc pozdrawiam. Marian S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela od Mariana
Marian S skąd ty sie urwałeś UFO Cię porwało czy coś? Nie widzisz , że temat został założony pięć lat temu? Na prawdę tak ciężko to sprawdzić, nie umiesz czytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po napiciu sie nafty terpentyny rozpuszczalnika, kwasu. w zabronione jest powodowac wymioty. pic duza ilosc wody, dzwonic po karetke. kilka lyzeczek rozpuszczalnika zabija w przeciagu kilkunastu minut. gdyby to byl rozpuszczalnik na pewno bys poczuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziś bez przypadkiem na piłam się rozpuszczalnika bo leżała butelka koło radia j myślałam że. To woda i cały czas czuję nie smak i o odbija mi się tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×