Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koralinka 13

Byc moze idiotyczne poszlaki... Zdradza mnie?

Polecane posty

Gość Koralinka 13
No własnie ja ufam intuicji. I jestem pedantka. bardzo uwazna. Bardzzzzo! I wyglada to tak: 1. Znalazłam 4 włosy do tej pory. 2. Poza włosami moja intuicja mowi mi ze jest czysty w 100%. w 200% 3. no ale te kłaczory... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadgodziny powiadasz?.... HA, a jednak!!!!!! no i czy dobrze rozumiem? przegrzebalas mu telefon i od razu wypaliłas do niego co to za ola, a on ze nie zna oli? jesli tak, to zle zagrałaś :o nie mozesz mu na poczatku nic dać poznac, bo bedzie sie lepiej pilnował :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
intuicja sie sprawdza pod warunkiem, ze masz jakies doswiadczenia za sobą... i to bliskie doswiadczenia. jesli mialas w zyciu juz taka sytuacje np, albo w bliskiej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Nie wypalilam bo on teraz spi a ja trzepalam mu fona przed pol godzina... Rany boga, jak on...ON! jest zdolny do zdrady to ja juz nie wierze w nic. Bo to najuczciwszy facet ever w moim zyciu. A Ty Huski z tego co pamietam mialas jeszcze z miesiac temu jakiegos starszego faceta? Cos zrobil zes taka anty i bojowa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Mam za soba duzo doswiadczen.... Jeden zdradził, drugi i trzeci byli zonaci.. Moj ojciec zdradza matke od 8 lat, ja o tym wiem a ona nie :o Wiec mam wrazenie ze umiem sie polapac w tym... i dlatego mi nie pasuje ta sprzecznosc kłaki-intuicja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadal go mam. nic nie zrobił. ja po prostu w tej kwestii już znam zycie. nie wierze w książęta na bialym koniu i idealy.. :o kazdy skurvisin bedzie mial predzej czy pozniej cos na sumieniu.. dlatego sie dystansuje od tego wszystkiego.. na twoim miejscu bym sie przyjzala sytuacji. co to za ola hmm? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erdftyghuj
sam fakt ze wyruszylas z tym na forum mowi ze ci intuicja krzyczy ze cos nie tak a nawet na to nie patrzysz?jak znalazlas ciemne wlosy na facecie a jestes blondynka to jak myslisz ze sie one tam na nim znalazly? http://www.youtube.com/watch?v=LRux7YUgYrA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu ty za kazdym razem wklejasz tego linka? nie prosciej nika zarezerwowac i stopke zrobić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erdftyghuj
prosciej -dobry pomysl moze zrobie ale ja czesto mam nowe teledyski...co kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
To jest tak ze ja po znalezieniu tego włosa usiadłam i myslałam tak: "Włos. Włos...WŁOS! Chyba nalezy sie martwic." Ale intuicja jest spokojna. To rozsadek mowi "zastanow sie". W obliczu tego faceta, i tego co on dla mnie robi, posadzanie go o zdrade wydaje mi sie swietokradztwem. Nigdy przez nikogo nie bylam tak traktowana... tak fair i tak z szacunkiem. A wiem jak moj ojciec zdradzacz traktuje matke... jak głupka. Wiec nie wiem nooooo! Poniewaz jestem rozchwiana emocjonalnie, to mam ochote pojsc teraz do niego do łóżka i z zaskoczenia obudzic i zapytac... I pomeczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
erdftyghuj :D to tylko kobiety chyba umieja sobie tak uproscic zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erdftyghuj
niektore znaki ze zdradza: 1/jest nagle pelen energii i w dobrym humorze i moze nawet przyniesie kwiaty lub prezent 2/ mowi ze ogladal jakis film a nie byl tam z toba 3/ jest nagle jakis zamyslony i z dystansem i trwa to kilka dni 4/zachowuje sie inaczej na przyklad podbiegfnie do ciebie i ciebie usciska nagle a nigsy tego nie robil pocaluje cie w inny sposob niz zwykle albo cos innego niz zwykle robil zrobi w intymnej sytuacji 5/nagle ma problem z czyms co sie mu w tobie podobalo na przyklad sposob twojego mowienie 6/ znajdujesz na nim cudez wlosy, szminke lub zapach perfum krtorych nie nosisz 7/ mnie spedza z toba czasu niz zwykle 8/nagle ma ochote na jakies inne jedzenie -faceci sami zmian nie lubia wiec jak sie on zmienia tzn ze kobieta go zimienia itp itd a to tylko bez sprawdzania mu komorki jak klamie to albo patrzy prosto w twoje oczy bardzo nienaturalnie albo w ogoel na ciebie nie patrzy jego dlonie ustawione sa na dol albo mocno zacisniete i sie cialem lekko odsuwa jak mowi klamstow -chyba ze psychpata wytrenowany ale i na takieggo sposoby ale nie bede o tym mowic http://www.youtube.com/watch?v=LRux7YUgYrA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Dopszzz... Poniewaz spaliłam ostatnia fajke z paczki to chyba pojde spac. Jutro tu wejde i napisze co rozkminiłam :o Dzieki wam za pogadanke dziewczyny :) Miejmy nadziej ze w nocy nie zaplatam sie znowu w jakis włos :o Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
erdftyghuj zgadza sie tylko pkt 6 i czesciowo pkt 7... ale 7 naprawde tylko ciut... bede miala sie na bacznosci. dzieki jeszcze raz za pomoc, na pewno jutro napisze co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sama to mowisz. intuicja. przeczucie.. cos jest nie halo, a potem zaczynasz na rozum myslec i racjonalizować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erdftyghuj
no tak racjonalizacja i hormony byc moze jak go zobaczy z brunetka obslinionych to zrozumie chociaz moze i wtedy nie zapomnialam dodac ze fizyczne znaki jak wlosy szminka perfumy itp to juz 99% ale to nie moja sprawa...faceci zdradzali od weikow i zawsze beda zdradzac http://www.youtube.com/watch?v=LRux7YUgYrA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalas ciala
Mysle ze cie zdradza, nie tak latwo przyniesc na sobie cudze wlosy. mieszkalam z 3 dziewczynami w jednym pokoju przez 2 lata a nigdy nie znalazlam ich wlosow na swojej poscieli. calkowicie zle to rozegralas, odkrylas wszystkie karty i on teraz bedzie ostrozny. Trzeba bylo nic nie mowic a zamiast tego obserwowac: o ktorej konczy prace kiedy ma nadgodziny, czy rzeczywiscie jest w pracy.moglas zapisac nr tej oli i sprawdzic przez kolege z lewego numeru pod byle pozorem. Ola jest mocno podejrzana bo sie jej wyparl, gdyby to byla kolezanka to by powiedzial a tak, obiecalem dziewczynie z pracy pozyczyc plytke i po sprawie. Obciazajace smsy mogl skasowac od razu, a tego uznal za nieszkodliwego albo zapomnial. czesto siedzi sam na kompie? Sprawdz mu archiwum gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie tłumacz tego tak, że on nigdy by tego nie zrobił. Jak ktoś zdradza to wie jak to ukryć,to są cwaniaki i należy wytępić to zdradzieckie ścierwo. Ja mimo młodego wieku już mam ryse na mózgu i żeby nie wiem co nie potrafie zaufać ani sie zakochać. Dopadła mnie taka znieczulica że postanowiłam narazie dać sobie siana z tymi sprawami. Biore sie za dalszą nauke i kariere zawodową a "ich" traktuje przedmiotowo 🖐️ Aha a Ty rób co dziewczyny mówią.Zachowuj sie normalnie ale badz dyskretnie przyczajona. Szukaj dalej a napewno coś znajdziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJ TAK MYSLĘ:
Obserwuj,obserwuj,obserwuj i bądź czujna a i nie daj poznać po sobie,że coś podejrzewasz bo wtedy i ona będzie ostrożny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Hmmm... Zaczne od tego, ze spodziewałam sie, ze jak napisze, ze poszlaka jest włos, to mnie zjedziecie za histeryzowanie i urzadzanie prowokacji... Nie spodziewałam sie takich opinii Z drugiej strony jednak, kazda sprawe trzeba traktowac "w konekscie". Piszecie, ze go usprawiedliwiam, ze jestem z tych, co nie sa w stanie uwierzyc w zdrade, bo "przeciez jest dla mnie taaaki dobry'. Nie jestem taka, temat zaczelam od tego, ze jestem histeryczka. Wiec moze wyjasnie dlaczego nie chce mi sie wierzyc w jego zdrade. Poznalismy sie przez wspolnego znajomego. Strasznie sie mi spodobal a ja jemu. Przez jakis czas były podchody, w koncu sie umowilismy. I od pierwszego spotkania praktycznie zostalismy razem - az do dzis, czyli rok. Dwa miesiace temu razem zamieszkalismy. Od pierwszego spotkania wyglada to tak, ze praktycznie spedzamy ze soba 100% wolnego czasu z usmiechem na ustach. Kiedy budze sie rano, on zawsze od roku robi mi kawe i sniadanie. Potem lezymy w łóżku i sie przytulamy. Potem kazdy idzie do pracy/na studia, a jak on tylko konczy o 15 przyjezdza po mnie i juz cały czas do rana znow spedzamy razem. Znajomi smieja sie, ze to niemozliwe zeby ludzie w tym wieku zachowywali sie jak zakochane szczeniaki. Nigdy przenigdy nie naduył mojego zaufania. Czasami kiedy miewam swoje dołki i histerie (chorowałam na depresje, zostało mi jeszcze troch dołków) on siedzi przy mnie i ma anielaska cierpliwosc. Codziennie mowi mi ze mnie kocha, ze jestem piekan itp. Robi o cokolwiek go poprosze, czy sa to zakupy, czy zeby nie rozwalał skarpetek po mieszkanie ;) Od kiedy razem zamieszkalismy strasznie wkrecił sie w "wicie gniazdka" - praktycznie cały czas kiedy ja sprzatam mieszkanie on poswieca na wymyslanie róznych rzeczy w ogrodzie,, sprzatanie ogrodu, klatki schodowej, auta (taki mamy podział). Nigdy mie probował zrobic ze mnie kury domowej - gotuje ten kto ma ochote, b. czesto on. No i ogólnie wsrod znajomych tez ma taka opinie "faceta niedzisiejszego", 100% partnera uczciwego na 100%. Oczywiscie po 3 miesiacach poznałam jego rodziców, co 2 tygodnie teraz do nich jezdzimy na 2-3 dni. Wiem z tajnych zrodel ;) ze zbiera pieniadze na pierscionek zareczynowy. Czesto mowi niby w zartach, ze chciałby to lub tamto na weselu... Nie zdarza sie, ze nie wiem gdzie jest, ze kreci. A kiedy juz jest w domu nie miewa zachowan podejrzanych. Zawsze po pracy mowi co dzis robił, wszystko jest spojne i logiczne. No i przede wszystkim zdradzajacy facet traci zainteresowanie kobieta nr 1, ona zaczyna go denerwowac (tak miał moj ojciec, tego nie da sie niezauwazyc). Moj poswieca mi tyle czasu, ze nie wyobrazam soie wiekszetgo zaangazowania. Dlatego, a nie z głupoty, nie chce go skrzywdzic posadzejiem o cos, na co nie zasłuzył. Dlatego te włosy a stan faktyczny... to sa dwa rózne swiaty... Nie potrafie tego ogarnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Aha. Z pracy dzwoni do mnie zawsze 2-3 razy. Wielokrotnie mnie prosi, zebym mu cos do pracy podrzuciła, takze bywam u niego i znam tamte dziewczyny (wydaja sie bardzo w porzadku). jak ma nadgodziny gdzie jest sam w biurze (bo 2 dziewczyna z biura jest chora), to dzwoni do mnie czy mam wolne juz, bo nikogo nie ma to moge przyjechac i posiedzimy razem. jest punktualny co do minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Wiec nie ma zadnego obszaru jego zycia, gdzie nie mam wstepu alebo mogłabym wyczuwac dziwne klimaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam nie wiem
ale na pewno mu jakaś laska loda robiła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada jak ta lala
A co robi w pracy wtedy, gdy Cię tam nie zaprasza? Sprawdź dyskretnie w kadrach, czy nie miał jakiegoś urlopu, o którym nie wiesz? Dzwoniąc do niego zawsze dzwoń na STACJONARNY. I uwierz mi: facet na poziomie zdradzający swoją kobietę nie zawsze traktuje ją jak głupka - wiem coś o tym i zapewniam Cię, że tak nie jest. Raczej bywa odwrotnie - aby zagłuszyć wyrzuty sumienia jest dla niej czulszy, milszy, kupuje drobiazgi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralinka 13
Wróciłam własnie od kosmetyczki - przyjechał po mnie, podwiózł na zakupy, potem odebrał do domu. Powiedział ze widzi ze cos ze mna nie tak, z nastrojem i ze mnie bardzo kocha. Hmmm, naprawde mam wrazenie ze go krzywdze podejrzewajac go. Wszystkie twierdzicie ze cos musi w tym byc, ale gdybyscie były traktowane tak jak ja jestem naprawde watpie czy tez byłybysie takie pewne... no i w tym cały problem, ze mam mega dysonans :o trzydziestoparolatko co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×