W jakim wieku wg Was kobieta jest już starą panną

po 35 roku zycia, jesli dalej nie ma nikogo

na jakiejś wiosce pewnie po 25 roku życia:)

a jesli np ma te 35lat ale spotyka sie z kims na powaznie to bron boze

po 30-tce, jesli jest nadal samotna (co nie znaczy ze ma byc mężatką)

po 35 roku zycia, pod 40stke. Powiedzcie komus na Zachodzie (a tak bardzo kochacie zachod), ze 30 letka jest stara panna, to opluja was ze smiechu:D

po 21 latach w dzisiejszych czasach, a wcześniej to po 30 :)

po 28 roku zycia , ale tez sie zkłonie do po 30 to jzu klops

zachód ! tosz to gówno najwieksze - nic jeszcze zdrowego i fajnego do nas z tamtad nie przylazło , poza technicznymi sprawami ...

teraz wiek sie nieco przesunal, wg mnie po 35 roku zycia

jak dla mnie - 40 lat mniej więcej. Oczywiście jeśli jest to osoba bez partnera ogólnie, a nie "bez męża". Jakoś nie pasuje mi też okreslenie "stara panna" do kobiety, która regularnie spotyka sie z coraz to nowym gosciem. Stara panna to jakby dla mnie bardziej stan ducha - beznadzieja, brak pomysłu, co z sobą zrobić, rezygnacja, a nie fakt, czy się ma faceta, czy nie.

mieszkam czyli na zafffodzie nie istnieje juz okreslenie stara panna mowi si poprostu single. Ps ja wyszlam zamaz majac 34 lata

uff :P

po 25 r.ż bez zwiazku

tu gdzie ja- ło to zdąrzyłaś. juz była w ogródku juz witała sie z gąską:D

od 30 wzwyz