Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Fajny ten sen tak

W worms wmd 5760x1080p mam 30 pare fps bez aa

Polecane posty

19 minut temu, Qwerty88 napisał:

no takich czyli czemu nie pójdziesz do fryzjera? czemu nie pójdziesz na paznokcie i czemu nie chodzisz do kosmetyczki? Nie potrzebujesz czy to taka filozofia, np. że nie zasługujesz? bo raczej nie oszczędności? 

Może jej się nie chce bo znajdzie takie kolezaneczki jak wy i ją będą opjerdalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Pokraka napisał:

To co? Mi też nie pomoże. Ale to nie zmienia faktu, że trzeba sobie rozpieszczać i dopieszczać luksusowo. 😜

Mi to się już trochę udaje z kosmetykami. Na prawdę jakaś fikuśna maseczka na twarz po ciężkim dniu robi robotę. Moja codzienna  pielęgnacja ma narazie 7 etapów ale się rozwija. To czas który pozwala bardziej kochać siebie. 😉

W lipcu kupiłam sobie dwie bluzki, ...enkę i jak zwykle bieliznę.  Cenę zawyżyłam przed mężem, żeby się nie doliczył ile poszło w drogerii Douglas 😜 W zeszłym tygodniu już wyszłam do hebe i rossmana po kolejne flaszki. 

Kąpiel, codzienne mycie włosów, depilacja, fajna bielizna, mgiełka do ciała, perfum, dodają mi pewności siebie i kobiecości. Prostą kobietą jestem, prostota mi pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kris888 napisał:

no i po co tyle?

zamiast jednego, może dwóch najwyżej - jeden do pracy, drugi do przyjemności.

Jeszcze z rodzicami mieszkasz w jednym pokoiku to nie zrozumiesz jak to jest płacić za 50m2 i chcieć to wykorzystać w takim razie jak najlepiej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Baba napisał:

W lipcu kupiłam sobie dwie bluzki, ...enkę i jak zwykle bieliznę.  Cenę zawyżyłam przed mężem, żeby się nie doliczył ile poszło w drogerii Douglas 😜 W zeszłym tygodniu już wyszłam do hebe i rossmana po kolejne flaszki. 

Kąpiel, codzienne mycie włosów, depilacja, fajna bielizna, mgiełka do ciała, perfum, dodają mi pewności siebie i kobiecości. Prostą kobietą jestem, prostota mi pasuje.

ja nowe Samby kupiłam zupełnie niepotrzebne ale nie moge sie im oprzeć jakoś 😜 na szczescie nie musze sie nikomu tłumaczyć ani licytować kto wiecej przewalił na głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Fajny ten sen tak napisał:

Takiego pceta mi brakuje do testów ściągania plików pełnego wirusow to by było fajne 

I chyba se skoluje jeszcze kadlub będą części na zapas w razie czego tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

ja nowe Samby kupiłam zupełnie niepotrzebne ale nie moge sie im oprzeć jakoś 😜 na szczescie nie musze sie nikomu tłumaczyć ani licytować kto wiecej przewalił na głupoty

Ja 50tys pod koniec 2021

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Baba napisał:

W lipcu kupiłam sobie dwie bluzki, ...enkę i jak zwykle bieliznę.  Cenę zawyżyłam przed mężem, żeby się nie doliczył ile poszło w drogerii Douglas 😜 W zeszłym tygodniu już wyszłam do hebe i rossmana po kolejne flaszki. 

Kąpiel, codzienne mycie włosów, depilacja, fajna bielizna, mgiełka do ciała, perfum, dodają mi pewności siebie i kobiecości. Prostą kobietą jestem, prostota mi pasuje.

Dobrze, że coś masz co daje Ci taki efekt. Nie ważne co, bo to ma być dla Ciebie, nie dla nas 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Qwerty88 napisał:

ja nowe Samby kupiłam zupełnie niepotrzebne ale nie moge sie im oprzeć jakoś 😜 na szczescie nie musze sie nikomu tłumaczyć ani licytować kto wiecej przewalił na głupoty

I o to chodzi w rozpieszczaniu siebie. Kupujesz coś bo chcesz i możesz, nie że zaraz tam potrzebujesz 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Qwerty88 napisał:

ja nowe Samby kupiłam zupełnie niepotrzebne ale nie moge sie im oprzeć jakoś 😜 na szczescie nie musze sie nikomu tłumaczyć ani licytować kto wiecej przewalił na głupoty

Ja się nie licytuję. Kupuję i ukrywam ten fakt 😜 To się tyczy tylko perfum. On sam używa tanich zamienników, a często są to lepsze zapachy od moich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Baba napisał:

Ja się nie licytuję. Kupuję i ukrywam ten fakt 😜 To się tyczy tylko perfum. On sam używa tanich zamienników, a często są to lepsze zapachy od moich.

to jeszcze gorzej (!) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Pokraka napisał:

Dobrze, że coś masz co daje Ci taki efekt. Nie ważne co, bo to ma być dla Ciebie, nie dla nas 😉

Mąż jest moim największym krytykiem. Dba o szczegóły. Potrafi mi powiedzieć pól godziny przed wyjściem z domu, że mam zmienić coś tam. Twierdzi, że sama po marchewkę na targ mogę w tym iść, ale nie z nim 🤣 Kupiłam sobie kilka miesięcy temu płaszcz czarny, taki niby skóra z futrem pod spodem. Dałam 460 zł a on mi mówi, że doopy nie urywa, nie podoba mu się i zabrał mnie na kolejne zakupy. Nigdy mi nie powiedziałł- zrób makijaż. Przez niego przestałam się malować i jest mi to bardzo na rękę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Qwerty88 napisał:

to jeszcze gorzej (!) 

Nasze finanse na tym nie cierpią. Gdyby było inaczej, zauważyłby. Nigdy też nie pisałam o sobie, że jestem wzorową żoną 🤭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Dlaczego? 🤔

Bo teraz nie zarabiam już swojej kasy i jeszcze mnie ZUS nie wziął pod swoje skrzydła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potem taki libed chodzi i opowiada głupoty o tych, które nazywa "podręcznymi", a jak się okazuje, jest w tym jakaś racja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Baba napisał:

Nasze finanse na tym nie cierpią. Gdyby było inaczej, zauważyłby. Nigdy też nie pisałam o sobie, że jestem wzorową żoną 🤭

a mąż udaje że tego nie zauważa i gracie oboje w tę gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Baba napisał:

Bo teraz nie zarabiam już swojej kasy i jeszcze mnie ZUS nie wziął pod swoje skrzydła. 

Całe życie dbasz o męża i rodzinę, pracujesz więc całe życie, masz prawo do wydatkowania pieniędzy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Potem taki libed chodzi i opowiada głupoty o tych, które nazywa "podręcznymi", a jak się okazuje, jest w tym jakaś racja. 

jakie glupoty opowiada libed 😄 ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, libed666 napisał:

jakie glupoty opowiada libed 😄 ?

Że żony niepracujące nie mogą swobodnie korzystać z kasy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Całe życie dbasz o męża i rodzinę, pracujesz więc całe życie, masz prawo do wydatkowania pieniędzy. 

a maz nie dba cale zycie o zone ? chyba tak samo dbaja a jak nie zba i daje jej kieszonkowe za ktore ona wykonuje polecenia to jest forma biznesowego ukladu albo niewolnictwa

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Qwerty88 napisał:

a mąż udaje że tego nie zauważa i gracie oboje w tę gre.

Może widzi, tylko mu to nie przeszkadza? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, WiłaCzerwcowa napisał:

Że żony niepracujące nie mogą swobodnie korzystać z kasy. 

bo zwykle nie moga 😄 chociazby dlatego ze nie sa tak bezczelne zeby wydawac na glupoty to na co maz ciezko musi pracowac. nie wiem jak to sie odbywa czy wy pytacie chlopa jak chcecie jakis wiekszy wydatek np. kupic samochod ? czy po prostu kupujecie 😄 dla mnie to mocno niekomfortowa sytuacja cos jak nastolatek ktory wydaje kase rodziców 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Baba napisał:

Może widzi, tylko mu to nie przeszkadza? 

gdyby mu nie przeszkadzało to byś nie musiała tego ukrywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, libed666 napisał:

bo zwykle nie moga 😄 chociazby dlatego ze nie sa tak bezczelne zeby wydawac na glupoty to na co maz ciezko musi pracowac. nie wiem jak to sie odbywa czy wy pytacie chlopa jak chcecie jakis wiekszy wydatek np. kupic samochod ? czy po prostu kupujecie 😄 dla mnie to mocno niekomfortowa sytuacja cos jak nastolatek ktory wydaje kase rodziców 

 

ja sie nie pytam i kupuje, ewentualnie ksiegowego pytam co sie opłaca i kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Całe życie dbasz o męża i rodzinę, pracujesz więc całe życie, masz prawo do wydatkowania pieniędzy. 

Wyszłam za mąż mając 24 lata, więc nie całe życie i jednak  mam kilkanaście lat pracy. Teraz jestem podręczną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, libed666 napisał:

bo zwykle nie moga 😄 chociazby dlatego ze nie sa tak bezczelne zeby wydawac na glupoty to na co maz ciezko musi pracowac. nie wiem jak to sie odbywa czy wy pytacie chlopa jak chcecie jakis wiekszy wydatek np. kupic samochod ? czy po prostu kupujecie 😄 dla mnie to mocno niekomfortowa sytuacja cos jak nastolatek ktory wydaje kase rodziców 

No właśnie dlatego zapytałam Babę. 

Wydatki jak samochód się chyba zawsze ustala wspólnie, dziwne rzeczy piszesz. Inne rzeczy (ciuchy, kosmetyki, buty, zewnętrzne usługi dla urody, rozrywki, sprzęty i wyposażenie do domu, ogólnie wszystkie rzeczy potrzebne i mniej kupuję, jak chcę, mąż się tym nie interesuje nawet, poza tym sam dużo mi kupuje, bo ja nie jestem zakupokoholiczką, ani zbieraczką i mam raczej jak Pokraka, jeśli chodzi o rzeczy dla siebie). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Baba napisał:

Wyszłam za mąż mając 24 lata, więc nie całe życie i jednak  mam kilkanaście lat pracy. Teraz jestem podręczną. 

Nie wiem, co to ma do rzeczy, nie rozumiem, dlaczego musisz ukrywać swoje wydatki (nawet gdybyś miała przepracowane 0). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Qwerty88 napisał:

no takich czyli czemu nie pójdziesz do fryzjera? czemu nie pójdziesz na paznokcie i czemu nie chodzisz do kosmetyczki? Nie potrzebujesz czy to taka filozofia, np. że nie zasługujesz? bo raczej nie oszczędności? 

Ja się wstydzę i oszczędności, ale bardziej wstydzę dla mnie pieszczoty som częścią seksualności człowieka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, libed666 napisał:

bo zwykle nie moga 😄 chociazby dlatego ze nie sa tak bezczelne zeby wydawac na glupoty to na co maz ciezko musi pracowac. 

 

Tak poniekąd jest w moim przypadku. Przyznałam się tylko do jednej rozrzutności, bo to jest głupia rozrzutność i glupia wiara w to, że markowy perfum musi być trwalszy! Goowno prawda. Dlatego mi bzik szybko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×