BIORE ODWET !!facet z sympatii ze mna randkuje, a jako "ukryty" nadal podrywa

ty masz jakis personalny problem czlowieku!!! Ola jest zajebista!!!

zazdrosc czyni cuda!!! znam Olenke osobiscie i nie tylko jest piekna ale i inteligentna!!!! A TY CZLOWIEKU zostales olany to zmyslasz brednie . Ola ma 34 lata a ja duzo mniej...ale nie wsydze sie ze jest starsza bo jest sliczna!!! problemy ze soba masz ty bo nie dajesz tej kobiecie spokoju i wciaz przesladujesz tutaj!!!!!

Jeszcze jedna obelga na temat tej kobiety,wyzywanie od shcizofreniczek itd.i sprawa wyladauje w sadzie, nie mozna obrazac nikogo w ten sposob bezpodstawnie. Miarka sie przebrala.pinformowalem o tym osobe ktora jest obrazana i wskazalem tresci.Prosze bawic sie kosztem innej osoby .

hahahah wystarczy wejsc na sympatia.onet.pl/aleksandram,user.html i wszystko jasne ;) seksowna to moze była ale 20lat temu ;) a prawdziwy profil ukryła wiec ????????? chyba jakos mało dowartosciowana jest ;)

to po co kłamie ze swoim wiekiem ??? jestem długo na sympatii i faktycznie kojarze dwa profile ostani z młodszym wiekiem jest nowy i jest to jedna i tam sama osoba ?? czemu ma to służyć ??? nawet zdjec nie zmieniła

Kto kogo olał ta Pani wie doskonale do tej pory trudno jej sie z tym pogodzić.... ;)

ooo jaki zamęt sie tu zrobił. A co sie tu oburzył koles o jakas Olenke nikt jej nie zna wczesniej nic na temat tej osoby nie było podane tzn. imie nazwisko adres itd. raczej sam ja teraz zdradził jak ma na imie. Wyluzuj skoro jest taka super to dbaj o nia, wielb ją i tyle, a nie udzielasz sie na portalach w taki jeszcze sposób reszty nie komentuje dziekuje miłego dnia :)

kurde juz profil usuniety :( niezdazyłem zobaczyc

Szczesliwego Nowego Roku !!!!! :) dla wszystkich psychofanek i "nieszczesliwie zakochanych" i zyjacych w ciaz złudna nadzieja-ogarnijcie sie niech ten nowy rok wprowadzi jakies zmiany psychiczne w was...p.s nie kazdy facet jest dla was- szukajcie szczescia, a znajdziecie ;) pozdrowienia dla wielbicielek portalu !

Poczytałem sobie ten wątek i tak myślę,że człowiek naprawdę nisko upadł,może jestem z innej epoki,ale nigdy nie zdradziłbym dziewczyny,może dlatego,że daleko mi do temperamentu większości facetów,choć na ładne dziewczyny miło zawsze popatrzeć,może jest to kwestia charakteru,brak przebojowości,dlatego nie jestem jakoś dostrzegany,ale też sądzę,że kobiety też mają w tym swój udział poprzez swoje dość dziwne i wyśrubowane wymagania-chcą,żeby facet był przystojny,dobrze zarabiał i wogóle ach i och,a tacy często żerują na naiwności kobiet. Mój profil nie jest atrakcyjny (trochę specjalnie,bo chciałem sprawdzić,jaka będzie reakcja kobiet),napisałem pokrótce,jaki jestem i prawie nie ma odzewu,więc wnioski nasuwają się same. Moje przemyślenia są takie-kobiety mają zadęcie i wymagania,cwani faceci to wykorzystują,a ci,którzy nie mają grubego portfela i są mało przebojowi,choć uczciwi,to nie mają w tym starciu szans. Pozdrawam.

do :zwykły kolo zgadzam się z Tobą tak to wszystko jest tam skonstruowane - przykre. Niestety faceci też nie ruszaja cichych myszek...

ALEkotek,na pewno masz rację,jak wchodziłem na różne profile,to po opisach mogę śmiało dojść do wniosku,że im skromniejsza,biedniejsza i brzydsza dziewczyna,tym ma bardziej przyziemne wymagania,jest to spowodowane tym,że te bogatsze i ładniejsze mają inny system wartości i tu widzę też pewne podziały-brzydsze i bogate lubią obnosić się ze swym majątkiem,w kilku przypadkach pisały,ile domów,samochodów,firm mają i oprócz zdjęć swojej osoby zdjęcie chałupy z Audi Q7 na placu-to taki element,którym nadrabiają swój brak urody i pewnie będzie głównie przyciągał kolesi bez kasy,bawidamków itp,może nawet nie nazwałbym tego do końca sponsoringiem,ale aktem desperacji,bo kasa to ich główny atut,ale uczucia też pewnie mają i chciałyby się związać. Drugi typ,to ładne niezależne "dupeczki"-te maja po kilkanaście,kilkadziesiąt tysięcy wejść,mnóstwo niedyskretnych pytań i prezentów,cechuje je bardzo wysokie mniemanie o sobie i stawiają poprzeczkę wysoko licząc,że trafią na "towar pierwszej jakości",bo przecież inaczej być nie może,a potem okazuje się,że towar trefny,bo oszukiwał,kręcił na kilka frontów itp. Zastanawia mnie też,do jakiej kategorii można zaliczyć sporą część kobiet,która się tu wypowiadała na temat facetów-czy do tych szarych myszek,czy do tych,co maja wysokie wymagania? Bo czytając zniesmaczoną sympatyczną,że Jej niedoszły partner mieszkał w kawalerce i jeździł 11 letnim autem można pokusić się o takie wnioski,że nie do końca jest to szara myszka,każdy jeździ tym,na co go stać,a pamiętajcie dziewczyny,mówię to jako osoba,która troszkę interesuje się motoryzacją-nowy salonowy Mercedes może być bardziej usterkowy,niż np:15-letnia Honda,Toyota czy Mazda.Ba,moim skromnym zdaniem Merc stracił swoją jakość w połowie lat 90-tych ;).

ZWYKŁY KOLO: powiem tak: Twoja charakterytyka jest bardzo trafna, a kto tu pisze pewnie zranione, oszukane i niechciane kobiety, które zaufały chciałbyc kochane...cieżko mi za nie tutaj wypowiadać, ale tak uważam

Ale też zawistne i nieszczesliwe, bo niestety czesto tak bywa widziały gały co brały i mozna było sie spodziewac jaki bedzie koniec romansu, którego podłozem był tylko sex.......

Ja podam swój przypadek,gdzie pewna niewiasta puściła mi oczko,ja zagadałem,ale nie wiem czemu nie chciała mi odpisywać,na czacie odpisała zdawkowo,potem zamilkła,choć była zalogowana,ale popatrzyłem sobie,kto zadawał jej pytania i potem wszedłem na profil jednego z facetów,zobaczyłem,że ostatnich kilka pytań jest od niej,czyli ewidentnie podchodziła pod faceta,oczywiście fotka kolesia gdzieś w krajach egzotycznych i w profilu zaznaczone,że szuka seksu i przygody,ciekawe,czy ona szukając miłości i stałego związku (tak ma w profilu) nie sparzy się i potem nie pojawi jako kolejna skrzywdzona? A jest to dziewczyna z wysokiej półki,więc sam nie wiem,czemu mi to oczko puściła (może się jej myszka omsknęła,jak klikała :D ),ja w każdym razie po tym stwierdziłem,że szkoda czasu i nie mam zamiaru się upokarzać,ochota na szukanie kogoś przez sympatię też mi przynajmniej chwilowo odeszła.

heh wiesz moze to taki typ który chce byc adorowana z wszelakich stron ;) lubi być w centrum uwagi i tyle. Dla mnie od zawsze sympatia ten cały portal jednym wielkim kurwidołkiem,ale to tylko moje zdanie i nie obrazam innych, ze tam sa ich poprostu sprawa. Nigdy tam nie byłam i nie bede wole rzeczy namacalne nie wirtualne ;)

"heh wiesz moze to taki typ który chce byc adorowana z wszelakich stron lubi być w centrum uwagi i tyle. Dla mnie od zawsze sympatia ten cały portal jednym wielkim k**widołkiem,ale to tylko moje zdanie i nie obrazam innych, ze tam sa ich poprostu sprawa. Nigdy tam nie byłam i nie bede wole rzeczy namacalne nie wirtualne " Bo ja wiem,może i chce być adorowana,choć ja raczej wolę jasną sytuację,a nie być jednym z adoratorów i do tego odstawionym gdzieś na bocznicę w "zapasie",jak nie wyjdzie z tym wcześniej upatrzonym. A co do samej Sympatii-tu oprócz zboczeńców,roznosicieli chorób wszelakich itp. trafiają ludzie,którzy nie mają czasu spotkać kogoś w realu,ja pracowałem długo,nawet po kilkanaście godzin dziennie i samemu lub z małą ilością osób,to nawet nie miałem jak poznać kogoś,nawet mi się nie chciało łazić,tym bardziej,że lubię ciszę,spokój,a kluby czy inne większe skupiska hałasu mnie nie pociągają,teraz mam z kolei za dużo czasu,bo chciałem sobie zmienić pracę,a wyszło jak wyszło,w związku z tym z kasą cienko,wiec też nie poszaleję i kółko się zamyka :( .

Postanowiłem zrobić eksperyment i zobaczyć,jak to wygląda z drugiej strony barykady-zarejestrowałem się jako kobieta,szczegółów nie zdradzę,ale mogę powiedzieć,że w ciągu kilku minut na konto wbiło tyle osób,co na moje w ciągu przeszło dwóch tygodni :) . Oczywiście już skrzynka napełnia się w szybkim tempie wiadomościami,słane są oczka i niedyskretne pytania,więc będzie co czytać w weekend :D . Aż boję się ich otwierać. Więc w sumie się dziewczynom nie dziwię,że są wybredne i wybierają,przebierają,szkoda,że wybierają nie tych,co trzeba :/ . Swoje dalsze wnioski pewnie przedstawię na forum.

Zwykły kolo nieźle Cię wciągnęło pisanie na forum i eksperymenty z sympatia.pl ;) Kobiety, tak jak i mężczyźni są próżni, więc jeśli tylko dostają na portalu pytania, zaczepki, komplementy nakręcają się i podejmują grę... Która później kończy się na takim forum wylewaniem kubła pomyj na tych, którzy też bawili się na sympatii... Myślę, że portale randkowe to miejsce dla tych, którzy chcą sprawdzić czy mogą się podobać, być pożądanym i choć przez chwilę pobyć w centrum zainteresowania... Twój eksperyment jest świetnym przykładem tego, że na portalach można wstawić cudze zdjęcie, można być zupełnie kimś innym... Portale randkowe to ściema i jeśli ktoś liczy na znalezienie tam tzw. drugiej połówki to jest naiwny i w rezultacie kończy na takich forach jak to :(

Zgadzam się,widzę właśnie,jak to wygląda,a im bardziej atrakcyjny profil,tym większe szaleństwo,w przeciągu pół godziny miałem kilkakrotnie więcej wiadomości,niż przez moje dwa miesiące pobytu,o oczkach nie wspomnę,ale muszę przyznać,że na razie tylko ze 3-4 wiadomości są nakierowane na seks,kilka to tekst w stylu "chcę ciebie poznać",a reszta to jakiś zlepek słów z bykami,także faceci się specjalnie nie wysilają,zobaczymy,co będzie dalej. Musze przyznać,że trochę mnie to bawi,mogę wybierać-przebierać w ofertach-jak w hipermarkecie :) .

Zwykły kolo pogrywasz sobie z tymi nieszczęśnikami, którzy Cię zaczepiają i pewnie po parę razy na minutę sprawdzają czy już odpisałaś ;) A może nawet liczą, że będą mieli takiego farta i spotkają Cię w realu ;)

Tą pannę pewnie by spotkali,ale nie w naszym kraju,namęczyłem się,żeby coś fajnego znaleźć,na pewno nie są to powszechnie dostępne fotki lasek przerobione w photoshopie,moja jest całkiem naturalna,ale więcej nie mogę zdradzić,bo byłaby afera,w każdym razie w ciągu 4 godzin mam prawie 1300 wejść,31 oczek,18 wiadomości-to wynik na ten moment. Zobaczymy,co będzie do jutra :D . Mam nadzieję,że jako dziewczyny się nie obrazicie,po prostu chciałem sprawdzić,jak to jest po tej drugiej stronie barykady i w sumie Was rozumiem,ale jednocześnie trochę zazdroszczę ;) .

Po niezbyt długim "byciu" kobietą mogę wyciągnąć kilka wniosków,nie odkryję Ameryki,jak powiem,że dostałem różne propozycje,od wyznań miłosnych,propozycje dyskretnych spotkań od panów bez zdjęć,uderzają do mnie piękni nażelowani chłopcy,ale i goście,którzy powinni stanąć przed lustrem i mierzyć siły na zamiary,muszę powiedzieć,że dowartościowałem się,bo w moim mniemaniu piękny nie jestem,ale teraz nie muszę się też wstydzić. A co do samych tekstów-większość z nich to ciężka do przeczytania papka,bez interpunkcji,polskich znaków,pisana chyba na czas,większość tekstów jest oklepana,choć zdarzają się takie,które jednak są inteligentne,a ich autorzy nie są wcale wykształciuchami (ja też z resztą nie jestem),ale się starają,zdarzyły się nawet teksty dowcipne (chodzi mi tu o żart,a nie część ciała ;) ).

Zwykły kolo i po tym eksperymencie uważasz, że posiadanie profilu na sympatia.pl ma sens??? Na pewno nie Ty jeden masz taki "lewy" profil. Swój założyłeś żeby przeprowadzić eksperyment, ktoś inny dla jaj, jeszcze inny bo chciał sprawdzić czy się spodoba, itd. A całość sprowadza się do tego, że na "sympatycznym" portalu prawie każdy każdego w czymś okłamuje... Moim zdaniem zakładanie profilu na tym portalu nie ma sensu z punktu widzenia znalezienia kobiety/faceta, z którym (ą) można stworzyć jakikolwiek związek. Jeśli profil tam to tylko żeby pograć sobie z innymi... Choć jak widać pogrywanie sobie z innymi kończy się czasem nieprzyjemnymi wątkami na forum, czego przykładem jest powyższe "BIORĘ ODWET"...

Królowa Nilu,ja jestem przekonany,że jest dużo fałszywych profili,czasami można je rozpoznać po zdjęciach np:pojedyncze zdjęcie w kiepskiej rozdzielczości,fota plastikowej laski,ale profili autentycznych jest zdecydowanie więcej,na pewno są ludzie,którzy chcieliby znaleźć kogoś na stałe,tylko tak,jak piszesz-trafiają na cwaniaka/cwaniaczkę i jest jak jest. Muszę powiedzieć i nie wiem,dlaczego tak się dzieje,że ostatnimi czasy mój profil jednak "ożył",pojawiają się i oczka,czasami jakaś wiadomość i nie są to jakieś niedopieszczone ekscentryczki (no,może poza jedną lub dwiema,które puściły oczko,a potem przy próbie kontaktu to olały),więc sam na razie nie wiem,co o tym myśleć,na sympatii raczej mało jest kobiet "polujących",trzon stanowią faceci,może dlatego Wy dziewczyny w ten sposób podchodzicie do tego portalu,bo ryzyko wpadki po Waszej stronie jest niewspółmiernie większe,niż po naszej,jeśli dziewczyna zainteresuje się facetem i do tego nie ma różnych dziwnych rzeczy napisanych w profilu,do tego wygląda normalnie,to myślę,że nie warto jej skreślać. Mogę podsumować to tak:większość kobiet na tym portalu szuka miłości,większość facetów szuka seksu,kobiety przywiązują mniejsze wymagania do wyglądu,ale szukają zaradnych,stałych w uczuciach,ustabilizowanych facetów. Faceci dużą przywiązują wagę do wyglądu(ja sam też chętnie wejdę na profil ładnej dziewczyny),ale nie szukają stabilizacji(ja się od tego odcinam),a najbardziej działa na nich profil pięknej i bogatej dziewczyny,bo można pobzykać i przy okazji kasę wyciągnąć.Oto przykład: http://polskalokalna.pl/wiadomosci/mazowieckie/warszawa/news/matrymonialny-oszust-trafi-do-wiezienia,1732619,3319 Ja mimo wszystko uważam,że przy zachowaniu zdrowego rozsądku można spotkać kogoś wartościowego (nie mylić z zawartością portfela),ale jak czyta się,że laski na pierwszej czy drugiej randce wskakują do łóżka,to wiadomo,czym to się skończy,ja nie mam temperamentu i czy byłaby to pierwsza,czy dwudziesta pierwsza randka,to nigdy bym nie próbował zaciągnąć do łóżka,za to chętnie zaprosiłbym do wspólnego uprawiania mojego przyziemnego hobby,ale ja jestem dziwny :) .

http://sympatia.onet.pl/tom125gam ,user.html fałszywe dane. dupek jest z łukowa . ma żone i trójke dzieci. jedno trzy latka, podjezdza bmw x6 które jest szwagra,sam ma długi jak z tąd do Ameryki, dno i jeszcze raz dno. ma 40 lat. a nie 34!

wygląda na 45, boshe co za knur:o za facjate powinien dostać z 10 lat:D

wykastrowac.

wzrost 170 :O facjata jak 4 3lata

i brzydzi mnie że wyparł sie dzieci w profilu i nie przyznaje sie do nich. rozumiem zdrade ale wyrzekac sie własnych dzieci,, to kurwa totalne dno,