nie wymiotuję, wciąż jestem głodna a na nic nie mam ochoty...

co mam robić, wciąż czuje głód w żołądku, jak tylko pomyśle o jedzeniu to mi niedobrze, ale nie wymiotuję, czuję się słaba i wciąż mogłabym spać.. jestem w 9t6d ciąży

Miałam identycznie. Masakra. Gin zapisał mi Citropepsin (jakoś tak) - syrop, brałam jedną łyżeczkę 15 min przed jedzeniem i jest lepiej (już odstawiłam), aczkolwiek nie mam apetytów i innych takich. Zapytaj ginekologa o ten syrop :-) Pozdrowienia.

ja miałam tak, że z jednej strony głód, a z drugiej mdłości i wymioty. Cokolwiek zjadłam lądowało w wc, ale głodna byłam. Staraj się dużo pić i jedz chociaż minimalnie. Ja się odwodniłam kilka razy przez te wymioty, nawet czopki nie pomagały i lądowałam w szpitalu w celu nawodnienia i tak w kółko do 16tc. Pij, pij i jeszcze raz pij. Próbuj jeść to, po czym nie wymiotujesz. Dziecko da sobie radę, bo czerpie z Twoich zapasów, ale Ty będziesz coraz bardziej osłabiona

no pić staram się, ale strasznie to męczy, wydaje mi się że jakbym wymiotowała byłoby mi lepiej :)