Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa_z_mlekiem;p

Faceci! Wolicie opalone czy naturalne,''blade'' kobiety?

Polecane posty

Gość kawa_z_mlekiem;p

Jak w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jańcio
Zdecydowanie naturalne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muytrv
kiedyś zobaczyłem taka kobietę blada całe ciało myslałem ze dostane orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne żeby dobrze laske
robiła i cyc miała :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_z_mlekiem;p
Osobiście odnoszę wrażnie, że jednak większą popularnością cieszą się te spalone na skwarkę, typu turbo cziken :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa432232
ja chodze na solarium, masz z tym jakiś problem dziewczynko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzenie na solarium oprócz skrajnej niefrasobliwości (choroby skóry) zwykle (NIE ZAWSZE!) jest dobrym predyktorem inteligencji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_z_mlekiem;p
Zrozum gimnazjalistko-co innego lekka opalenizna typu beige ivory, a co innego ciemna solarówa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa432232
Już dawno skończyłam gimnazjum , albo jesteś brzydka i nie stać cie na solarium, albo jesteś brzydka i blada i zazdrosna , współczuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc tak: jestem raczej ładna (chociaż trudno to arbitralnie stwierdzic, każdemu podoba się co innego), stanowczo stać mnie na solarium ;-) Mam bladą, delikatną skórę i jestem z tego dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DiscoDiva
teraz jestem opalona po lecie, ale w zimie będę już totalnie blada :P na solarium nie chodzę, jakoś nigdy się nie przekonałam do tej metody opalania. i nie mam pojęcia co się podoba facetom, nie wnikam w to, gdyż zupełnie mnie to nie obchodzi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość money_honey
Ale macie pytanie, każdemu podoba się co innego i o gustach się nie dyskutuje, bo tak jak widzimy wyżej, nie skutkuje to niczym pozytywnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa432232
Heheh ja byłam tylko pare razy :p żartuje sobie tylko, na wesele ide i musiałam troche wyrównać koloryt mojej skóry :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blada_skóra90
Ja też mam naturalną, bladą skórę :D I też jestem z tego dumna. Nie opalam się, nie chodzę na solarium. Jestem blada i dobrze mi z tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blada skóra - to dokładnie tak jak ja :-) Moja babcia, której manier i klasy mogłaby pozazdrościć niejedna kobieta, zawsze mówi: opaloną skórę to mogą mieć chłopki albo kobiety o niskim statusie. Kobiety z wyższych sfer powinny mieć kobiecą, delkatną, porcelanową skórę. I tego się trzymam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet lubi
jak jestem opalona na brzoskwinkę jak on to nazywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam wole moja babcie ktorej klasy i manier czasem moze i brakowalao ale mozna bylo za to napic sie z nia porzadnie:), pograc w kart, nierazadko w pokera, poprzeklinac jak szewc i plotkowac do bialego rana. A Twoja babcia Suger kane zyla w innych czasach a dzis sa inne standardy, to bladosc dzisiaj czesto choc nie zawsze uwaza sie ze zaniedbanie...choc ja tak nie uwazam akle tak slyszalam. ja osobisice czuje sie lepiej de;likatnie opalona i raz na 100 lat pojde do solarium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Germaine - bladość uważa się za zaniedbanie, ponieważ wymaga ona więcej zabiegów pielęgnacyjnych. Widać na niej każde najmniejsze przebarwienie. Ale jak dziewczyna o siebie dba, wygląda o wiele szlachetniej niż skwarek z solarium ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajajaj
mnie się zawsze podobała blada skóra - też kojarzy mi się z klasą i elegancją. sama mam ciemną karnację i czasem nawet zimą wyglądam jak opalona :) na solarium nie chodzę, bo też nie lubię tzw. skwarków :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opalenizna nic do tego nie ma , które panie mają branie.Mnie się wydaje, że po prostu takie "Mariolki", co to o nic nie pytają, niczego nie wiedzą ............a nie , wiedzą jedno...Zgadnijcie , co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydownany i konkretny
Ja lubię takie lekko opalone. Bladość kojarzy mi się z trupami i bierze mnie obrzydzenie jak w zimę widzę takie zaspane, blade i często z podkrążonymi oczami kobiety. Jak z horroru :o Zbyt mocna opalenizna też mnie odrzuca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do skwarkow tez sie zgadazam-wyglada to ohydnie. dlatego chodze jak juz wspomnialam raz na 100 lat wtedy jak naprawde widze ze bledne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziczarito
Kiedyś blada skóra była oznakiem szlachetności. Kobiety robiły wszystko żeby unikać słońca ;) Mnie osobiście ciężko się określić. Szwedki są super ale Hiszpankom też niczego nie brakuje. Prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie - naturalne. Nie spalone na słońcu, nie wybielone specjalnymi specyfikami. Naturalne i zadbane: bez worów pod oczami, przebarwień, rozstępów itp. Takie kobiety są najpiękniejsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezususus
może takie co mają coś w głowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×