BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

Hej dziewczyny, przepraszam że tak dawno nie pisałam ale siedziałam u rodziców na wiosce. Mała spała prawie całymi dniami na świeżym powietrzu. Co do nowego forum to też się zarejestrowałam i czekam na akceptację. Iza mam pytanie, bo pisałaś wcześniej że zapisałaś się z małym na basen. No i jak tam jest? czy nasze maluszki nie są jeszcze za małe? Bo widziałam na ich stronie galerię no i większość dzieciaczków już siedziała lub nawet chodziła, zastanawiam się czy malutka skorzysta ze wszystkiego, czy nie będzie tak że inne dzieci będą coś robić a my tylko będziemy na nich patrzeć bo jeszcze za wcześnie.

no ja na dwa tez nie mam czasu dzisiaj wyjątkowo bo mam luz w pracy ale tak dwoch nie obskocze tym bardziej ze tam zaraz zrobi sie sporo wątkow wiec glosujcie dziewczyny ja sie dostosuje

Jak chcecie. Tyle że na tym forum nie mozemy wklejac swoich danych a ni zdjec. Więc jest mało prywatnie. Na kafe bedziemy widziały jak ktos bedzie chciał do nas dołczyc. Jednak nic na siłę.

jak dla mnie to moge zostac na tym prywatnym tylko jestem troche malo techniczna ale dajcie mi chwile i sie obeznam z tematem :)

co do basenu to dopiero 10 pierwsze zajęcia, wtedy zdam relacje. Dla mnie ważne, żeby mały miał kntakt z wodą i troszkę się pobawił. Siedzieć to już za chwilę będą, tym sie nie przejmuje. Co do forum - to coś z ustawieniami ma - ja jestem na równoległym prywatnym dl amam kwietniowych i tam wszystko działa ok i nie jest tak irytujące - reklamy też są. A mąz mówi że to z tego samego. Ja nie wnikam w szczególy bo nie moja działka. Trzeba pogrzebać troszkę i będzie ok. Co do ilości wątków to bywa pomocne gdy czegoś szukamy konkretnego i wtedy nie trzeba jednego tematu wertować od początku. Ja w kwietniówkach się odnalazłam:))) Tak naprawdę trzeba czasu

Iza ja nie wiem jak to pozmieniac, Ale pokombinuje i poprosze kogo trzeba o pomoc.

ja teżn ie wiem jak pozmieniac - ale mój mąz to branża informatyczno - pragramistyczna więc podpowiada:) generalnie jestem za prywatnym forum - nikt nie będzie obrażał i głupot pisał - tylko trzeba wszystko obcykać bo to zawsze inaczej niż na kafeterii

czesc dziewczyny Ja jestem za tamtym forum z prostego powodu- by zadna pinda nas tu nie obrazala jak mialo miejsce to kilkanascie dni temu- nie wiem czy widzialyscie te wulgarne posty bo ja szybko zglosilam je do usuniecia... fakt, ze tam suwaczki sa duze i nie mam pop=jecia czy da sie je zmniejszyc, sprobuje wstawic jutro suwaczek z innej stronki i zoabczymy albo za jakis czas usune by nie "Szczypalo w oczy" :D pamietajcie o spacerze w srode :)

mamaania a o co chodziło tej osobie? bo widocznie tego nie czytałąm

ja tez nie czytalam tych "rewelacji" o co chodzilo?

widac mamusie jak malo zagladacie na forum albo ja bylam szybka z tym zgloszeniem wpisow a admin jeszcze szybszy w usuwaniu :D nie pamietam dokladnie co bylo napisane ale ktos nas zwymyslal od jakis krow rozplodowych, nawypisywal o piersiach obwislych i cos tam jeszcze.... byly 2 posty na poczatku strony.. no i w nocy padal deszcz :( :(

Ja sie na nowe zarejestruje juz po sajgonie. Narazie sie przeprowadzamy. NA WIES :P Lapia tez bede sama jak palec hehe. Wiec jak juz pozbieramy sie do kupy to znow zaczne siedziec na kafe. Narazie ze spacerosu nici. Mala dalej zakatarzona. My przewozimy rzeczy. Potem tam poukladac poskaldac. Oj juz mnie glowa boli/.

No prosze NowaTu przeprowadzasz sie? pobudowaliscie sie? daleko od Bialego? Zdrowka dla Partyski

Aj, no i po środzie już... Był spacer? Nikt się nie odezwał, więc nic nie wiem:) Piotrek wskoczył na 25-50 centyl z wagą, kamień z serca:)

Hejka. Dzis w Białym Aniulap 10km od Białego. Mamy tam chatke i ja remontujemy. Wiec ie juz przeprowadzilismy. Jak tam bedziemy to szybciej z remontem sie uwiniemy :)

Heh, stało się tak jak myślałam, już nikt tu nic nie pisze. Ja będę co jakiś czas coś bazgrać, co by całkiem temat nie zaginął i może jakieś nowe mamy będą chciały dołączyć.

No ja zerkam co raz ale cisza. Lapia dawaj tam na forum. Moezemy tu i tu pisac.

Cześć dziewczyny! Podczytywałam Was jakiś czas temu, ale widzę że topik zamiera. Nawet miałam ochotę z Wami na spacer iść, tylko jakoś nie umiałam się odważyć w tak wczesnym etapie ciąży. Wielka szkoda. A może są jakieś nowe ciężarne? Jestem w 18 tygodniu ciąży. To będzie nasze pierwsze dziecko. Mieszkam w Białymstoku. Mam 27 lat.

Niestety malutko tu się pisze, bo ruszyło prywatne forum. Jednak mam nadzieję, że jakieś dziewczyny tu jeszcze zaglądają i uda Ci się wyjść z nimi na spacer. Jednak raczej wszystkie już rozpakowane. Na takim spacerku mogłabyś podpatrzeć trochę już te doświadczone mamuśki ;]

Lapia maszracje. Asiu zapraszamy do naszej grupy no i na spacerek.

Witajcie! Ja kiedyś miałam nick "dziewczynaz nadzieją", ale po pierwsze za długi a po drugie zdezaktualizował się bo ma nadzieja ma już 10 miesięcy :) :) :) Faktycznie umarło tu. Szkoda. Bo pisało sie fajnie. Tylko w pewnym momencie wszyscy namietnie zapragnęli spotykać się na spacerach i wtedy zaczęło sie sypać. Nic to. Może ktoś nowy - jak asia sie pojawi? Mój synuś rośnie jak na drożdżach. Waży ponad 10 kg, jest dość wysoki ( 80 cm ). Uwielbia "śmigać" w chodziku. Poza tym kocha wręcz podjadać nam z talerza różne smakołyki. A co wy dajecie swoim malcom do jedzenia? Ja podkarmiam szyneczką, chlebkiem z masełkiem ( tylko trochę, bo ma skazę ), różnie obiady "dorosłe" ale gotowane. Z owocami mam problem. Na razie w kółko: jabłko, banan, trochę brzoskwini. Co jeszce mogę dawać? Pozdrawiam.

Wiesz co możesz podawac truskawke, maline, winogron, gruszke. Te wszystkie owoce co są po 10 miesiącu.

Możesz dawać śliwki,morele,brzoskwinie..gruszki..jak juz je kanapki to możesz spróbować dać mu kanapke z dżemem...mój wcina ile sie da..:) ale jest sporo starszy...Szkoda ze to forum znika..

Spróbuj z truskawkami, mój uwielbia. Jagody, maliny, morele, gruszka jak najbardziej - uwielbia. No i nektarynki. Jak mu dajesz chlebek z masełkiem to możesz modyfikować i dać mu chleb z jakimś serkiem. Ja już od jakiegoś miesiąca daję Małemu kanapki z serkiem Hochland ze szczypiorkiem, wtrynia jak szalony. Polubił te kanapki bardzo. A jak nie serek to pasztet taki dla dzieci jest, kupowałam w Auchan, w kiszce, niebieski z kubusiem puchatkiem.

Dzięki za podpowiedzi. Trochę te truskawki mnie zastanawiają. No i skąd ja wezmę teraz truskawki? Ale reszta jak najbardziej. Co do kanapek to mały ma tylko dwa "zębiszcza" i muszę dawać takie kawałeczki na raz do buzi. A serki odpadają bo ta cholerna skaza. Ale sam pomysł kanapki - ok. Mam też problem z nockami. Budzi się po kilka razy na picie i raz/dwa na jedzenie. Oszaleję. Nie wiem co robić. Dawałam Viburcol, ale potem szalał przy zmianie pieluszki. A poza tym tak na dłużej to chyba nie wolno. Jak go uspokoić, żeby się tak nie wybudzał? Lapia a ty dalej w Grajewie? Czy wreszcie w Białym? Widziałyście gazetkę z reala od 28.09? Sporo fajnych rzeczy dla dzieciaków. Chyba się wybiorę.

Witajcie Podlasianki! Ja Was cały czas czytam, choć ostatnio mało piszecie. Sama nie bardzo co mam pisać, bo dopiero czekam na narodziny maleństwa i ciążę znoszę dotychczas bardzo dobrze. Poszukuję idealnego wózka - aż mi się śnią po nocach te wszystkie wózki :) Przeglądam inne rzeczy dla malucha, a także sobie - jakieś ciążowe fatałaszki. Szukam lokalu na chrzciny ;) No a najbardziej czekam na najbliższą wizytę u ginekologa i USG połówkowe. Na razie czuję się wspaniale.

No mój też ma tylko dwa żeby, na dole. Reszta pozbawia nas snu nocami, ale wyjść nie chce za nic. Także kanapki kroję mu w kostkę i daję po kawałku. Jak nie z serkiem i nie pasztetem to z wędliną ;] kup kilka plasterków jakiejś lepszej, droższej. Trochę masła i się mięcho przyklei i też będzie szał ;] Ja dalej w Grajewie... niechby to chuj upalił... asia - ciesz się tym ciążowym stanem, odpoczywaj, korzystaj z wolnych chwil i leń się ile wlezie ;]] Teraz to w ogóle Młody się obraził na jedzenie. Ale to te zęby chyba, więc nie męczę go żarciem, bo cóż to da jak mi zwymiotuje to zdołam wcisnąć. I to przy reklamach :o

Lapia byliśmy ostatnio "służbowo" w Grajewie i strasznie zgodnieliśmy, więc zajechaliśmy na kebaba niedaleko lidla, żeby było szybko - choć od razu mówiłam pizza, ale wiadomo kebab szybszy, a śpieszyliśmy się do Białego. Ten kebab był tak okropny, że chyba na zawsze uleczyłam się z "przydrożnych kebabów" :)

Witajcie! Zachęcamy Was bardzo serdecznie do wzięcia udziału w naszym projekcie o nazwie: "Wspólnie tworzymy produkty", którą rozpoczęliśmy na Facebook'u kilka dni temu! Pragniemy, abyście mieli bezpośredni wkład w tworzeniu "BOBASOWEGO DZIENNIKA" - tak, nazwa została wymyślona przez jedną z mam i spodobała się również innym rodzicom (co zostało ustalone w drodze głosowania). Dzisiaj głównym tematem na naszej tablicy jest szata graficzna owego pamiętnika - możecie oddawać głosy na tą, która podoba Wam się najbardziej - mile widziane są też uwagi i propozycje zmian! Udział w akcji może wziąć każdy posiadający konto na Facebook'u, dlatego nie czekajcie i dołączcie do nas jak najszybciej - http://www.facebook.com/BabyOno ! Zapraszamy!

Asia, współczucia ;p heh, trzeba było zapytać co jeść w Grajewie to byście zajechali do mnie do pizzerii, bo kebaby tu to... no... nie będę wulgaryzować...